6/

228 12 0
                                    

I poszliśmy do naszego wspólnego pokoju. Chciałam się położyć bo byłam mega zmęczona. Kacper chyba to zauważył.
K- Julcia, połóż się na chwilkę. Widzę, że jesteś zmęczona.
J- To prawda Kacper. Jestem mega zmęczona. Nie będę ci teraz przeszkadzać?
K- Coś ty. Od dziś jest to nasz pokój.
J- Dziękuje.
K- Słodkich snów kochanie.
Po tych słowach zasnęłam.
Pov. Kacper
Gdy Julia zasnęła postanowiłem pójść do reszty na dół. Chciałem, żeby blondynka się wyspała. W kuchni siedział Marcin i Lexy.
L- O Hej Kacper.
K- Hej
M- Mam pytanie. Tylko obiecaj, że odpowiesz szczerze.
K- Obiecuję  Stary.
M- Podoba ci się Julia?
K- Szczerze?! To się chyba zakochałem.
L- OMG!!!
K- Lexy zamknij się! Julcia śpi!
L- Sorry.
M- Wiedziałem. To widać po tobie.
K- A poza tym to gdyby mi się nie podobała to nie proponował bym jej żeby spała u mnie. No przecież logiczne.
M- No tak.
L- A Julie też cię love?
K- Nie wiem. Może tak?
M- Ale wy jesteście tempi. Gdyby on jej się nie podobał to przecież nie spadłaby z nim.
K- No tak!
L- Tylko nie zniszcz tego.
K- Dobra. Idę do Julii na górę.
M- Nie mów Julia bo to dziwnie brzmi. Mów Julcia to jej miło będzie.
K- Dobra. Eluwina
L,M- BAY
I poszedłem do dziewczyny. Teraz to co oni mówili miało jakikolwiek sens. No bo gdyby mi się nie podobała nie wziołbym jej do pokoju, a jeżeli ja bym się jej nie podobał to nie spała by tu. To wszystko powoli zaczyna mieć sens. W tedy jeszcze nie zdawałem sobie sprawy jakie to może mieć konsekwencje.

                                                                     
Podsyłajcie znajomym i gwiazdkujcie.
Dziękuje, że jesteście! Dziękuje, że dodajecie tą historię do historii o Julce i Kacprze. To mega miłe.
Wpadnijcie jeszcze do mojej drugiej książki.
,, Czy to ma szansę?"
Z góry dziękuję ♥️
BAYYY ♥️

kocham cię ♥️♥️ Julia Kostera I Kacper Błoński ( ZAKOŃCZONE)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz