kocham cię ♥️♥️ Julia Kostera I Kacper Błoński ( ZAKOŃCZONE)

Damy radę?

Pov. Julia
Jestem w 4 miesiącu ciąży. Jaś ma już rok. Kacper dziś wyjeżdża w trasę koncertową. Ja dostaję sama z dwójką dzieci. Cieszę się, że on się rozwija. Obudziłam się o 4 rano bo Kacper o 6 musiał wyjechać.
J- Misiu wstawaj.
K- Kotek Jeszcze chwilkę.
J- Kacpi bo się spóźnisz.
K- No już wstaje.
Dałam mu buziaka na powitanie i poszłam zrobić śniadanko oraz kawę.
J- Misiu co Chcesz na śniadanie?
K- Jajecznica może być.
J- Już się robi.
Będzie cholernie tęsknić za nim. Okazało się, że to dziecko Kacpra a nie tego psychopaty. Lexy i Marcin siedzą w psychiatryku. I nie wiadomo kiedy z niego wyjdą. Na razie czuje się bezpieczna bo jest przy mnie Kacper ale gdy on wyjedzie to nie wiem czy dam radę.
Pov. Kacper
Dzisiaj wyjeżdżam w trasę koncertową. Jestem mega szczęśliwy, że mogę dalej robić to co kocham! Niestety Julia na może ze mną jechać musi zostać w domu z Jasiem.
K- Kochanie muszę już jechać.
J- Już?
K- Tak. Będę tęsknił!
I przytuliłem ją oraz pocałowałem.
J- Ja też!
Widziałem, że Julia miała łzy w oczach! Jest mi jej bardzo szkoda.
K- Kocham cię!♥️
I wyszedłem z mieszkania. Na korytarzu usłyszałem,,ja ciebie też"
Pov. Julia
Gdy Kacper wyszedł zaczęłam płakać! Będę tęsknić za nim! Będziemy ze sobą rozmawiać ale to nie jest to samo. Myślę, że nie znajdzie tam sobie jakiejś laski na chwilę. Gdyby tak się stało to chyba nigdy bym mu nie wybaczyła! Moje rozmyślanie przerwał Jaś!
(S- syn[Jaś])
S- Mamo?
J- Synku już idę. Co się stało?
S- Gdzie tata?
J- Tata musiał wyjechać na jakiś czas. Chodź zjemy śniadanko.
Wziąłem młodego na ręce i zaniosłam do salonu. Włączyłam mu bajeczki a sama poszłam zrobić śniadanko. Jasiowi zrobiłam kaszkę a sama zjadłam jajecznicę. Przypominałam sobie jak zawsze gdy wstawałam rano Kacper podchodził do mnie gdy gotowałam mnie całował po szyi. Będzie mi tego Bardzo brakować. Zjedliśmy śniadanko i poszłam przebrać Jasia. Położyłam młodego i zmieniałam pieluszkę. Zobaczyłam, że Kacper dzwoni.
Rozmowa
K- Eluwina złotko.
J- Cześć kochanie.
K- Jak tam sobie radzisz sama?
J- A jak myślisz? Nie ma cię dopiero 3 godziny a ja czuję się jakby to było 3 lata.
K- Dasz radę! Wieże w ciebie.
J- Kocham cię!
K- Też cię kocham. Przepraszam muszę kończyć.
J- pa
Koniec rozmowy
Gdy rozmawiałam z Kacprem usłyszałam jak jakaś dziewczyna zaczyna się śmiać. Nie zdziwiło mnie to bo do Kacpra dość często podchodziły jakieś randomowe laski. Była godzina 10 więc ubrałam Jasia i wsadziłam go do wózka i poszłam na spacer. Nie było nas jakieś 5 godziny. Młody zaspał w połowie drogi a ja poszłam Jeszcze na małe zakupy. Niestety teraz będę musiała kupować po mniej żeczy i częściej bo nie dam rady z dwójką dzieci. Gdy poszłam do sklepu dla dzieci przypominałam sobie wszystko co wydarzyło się rok temu. To tutaj poraz kolejny spotkałam Kacpra. Podeszłam do działu z ciuszkami dla dziewczynki. Wtedy w moim dziecko w moim brzuchu się poruszało co spowodowało mój śmiech.

Pięć dni później
Pov. Julia
Na Instagramie Kacpra zobaczyłam go z jakąś dziewczyną. Nie zdziwiło mnie to Bardzo bo Kacper często robi sobie zdjęcia z jaką fanką ale ta była bardzo blisko niego! Muszę przyznać, że byłam mega zazdrosna. Codziennie rozmawiałam z Kacprem. Dzisiaj do Krakowa ma przyjechać moja mama. Chcę mi pomóc gdy Kacpra nie ma. Ja się cieszę, że ją mam bo teraz mogę iść na spokojnie do lekarza. Właśnie dzisiaj idę na USG i dowiem się jaka to płeć dziecka. Mega się stresuje. Kacper nie wiem, że Dzisiaj mam lekarza. Chce mu zrobić niespodziankę.
L- Pani Julio będzie pani miała córeczkę.
J- Cieszę się.
Bardzo się ucieszyłam gdy lekarz mi powiedział, że będę miała córkę. Gdy chciałam zadzwonić do Kacpra to coś mnie tknęło aby zobaczyć jego relacje. I co? Kacper całuje się z jakąś laską. I jeszcze dodaje to na Instagramia. Mam już dość! Jak on mógł!! Ja wiedziałam, że to się źle skończy! Nie chciałam z nim rozmawiać ale on jak na złość zadzwonił.
Rozmowa
K- Julia zanim coś powiesz to mnie wysłuchaj! To nie ja jestem na tym zdjęciu! To mój brat bliźniak! Nie wiedziałem, że mam brata bliźniaka ale okazało się, że mam.
J- I dlaczego miałabym ci wieżyć?
K- Po pierwsze bo cię kocham po drugie jesteś moją żoną a po trzecie to nie ja jestem na tym zdjęciu!
J- Na pewno?
K- Tak
J- Dobrze. Taraz ja muszę ci coś powiedzieć!
K- Zamieniam się w słuch!
J- Będziesz miał córkę.
K- Na prawdę?
J- Tak
K- Cieszę się!
J- Ja też.
K- Jak ją nazwiemy?
J- Co powiesz na Weronika?
K- To jest świetny pomysł!
J- Zgadzasz się?
K- Jasne.
J- Dobra idę do Jasia.
K- Kocham cię! Pamiętaj o tym.
J- Ja ciebie też!
K- Eluwina
J- Pa
Koniec rozmowy
Pov. Oliwier
Nie sądziłem, że Julia się na to nabierze ale mi się udało. Uwierzyła mi! Nawet nie zorientowała się, że nie rozmawia z Kacprem! Dobra teraz tylko trzeba będzie powiedzieć Kacprowi, że będzie miał córkę! Albo nie! Ja będę się opiekować Weroniką. Julia i tak się nie zorientuje, że nie Jestem jej Kacprem Błońskim. Załatwię, żeby Kacper już Nigdy więcej nie wrócił do domu.
Pov. Kacper
Ostatnio poznałem chłopaka który jest bardzo podobny do mnie. I Niestety ale zgubiłem swój telefon. Chciałem zadzwonić do Julii ale nie pamiętałem jej numeru. Na szczęście za kilka dni wracam do niej i znów będziemy razem. I będzie tak jak było szybciej. Przypomniałem sobie, że mam Julii numer zapisany na kartce w portfelu. Zadzwoniłem do niej.
Rozmowa
J- Halo? Kto mówi?
K- Julia to ja! Kacper.
J- O Hej kochanie. Dlaczego dzwonisz z innego numeru?
K- Zgubiłem swój telefon.
J- Jak to?
K- Normalnie wczoraj gdzieś go położyłem a teraz nie wiem gdzie on jest.
J- Ale... To z kim ja rozmawiałam chwilę temu?
K- Julia nie wiem o czym ty mówisz.
J- Widziałeś zdjęcie na Instagramie?
K- Jakie zdjęcie?
J- Jak rzekomo całujesz się z jakąś laską.
K- Julia to nie jestem ja! Nie znam żadnej laski ani się z nikim nie całowałem.
J- Wieże ci. Wiec z kim ja rozmawiałam?
                          Informacja.                         
Na samym początku chce bardzo podziękować za ponad 1 tysiąc odsłon! To dla mnie wiele znaczy. Cieszę się, że wam się podoba książka. Więc nadal gwiazdkujcje 🌟 i podsyłajcie znajomym. Niech będzie nas coraz więcej.
Trzymajcie się ciepło.♥️

Ps. Imiona nie są dobierane losowo.