Pov. Julia
Dzisiaj miała odbyć się poród Jasia. Bardzo mu się spieszyło na świat. Kacper cały czas był przy mnie. Wspierał mnie i gdy czegoś potrzebowałam to był. Ogulnie to ja jestem jego narzeczoną i planujemy ślub. Z racji, że Jaś będzie mały to myślimy, żeby ślub odbył się w święta Bożego Narodzenia. Jaś będzie miał 2 miesiące i przy okazji go ochrzcimy. Myślałam nad tym od dłuższego czasu. Nagle poczułam, że Jaś się bardzo wierci.
J- Kacper błagam zawieź mnie do szpitala.
K- Już biegnę skarbie.
J- Tylko się pospiesz bo sam będziesz odbierał poród.
K- Już już idę.
Całą drugą do szpitala miałam skurcze ale wody mi jeszcze nie odeszły. Kacper mnie zaniósł na porodówkę. Byłam trochę przerażona bo to był mój pierwszy poród ale myślę, że dam radę.
Pov. Kacper
Po 4 godzinach wyszedł lekarz i powiedział, że mogę zobaczyć synka.
Był piękny i malutki. Dostał wszystkie punkty. Pielęgniarka powiedziała, że mogę zobaczyć się z Julią. Wtedy wziąłem Jaśka na ręce i poszedłem do mojej Julcii.
K- Dziękuje.
J- Za co mi dziękujesz?
K- Za to, że jesteś, że urodziłaś pięknego szynka oraz, że dałaś mi drugą szansę.
J- Nie dziękuj mi tylko dawaj mi tu tego skarba.
I podałem Julce Jasia. Objąłem ją i synka jak prawdziwy tata i mąż.
Trzy dni później
Pov. Julia
Dzisiaj miałam wyjść ze szpitala. Kacper przyszedł i wsadził Jasia do nosidełka.
K- Kochanie stęskniłam się za tobą.
J- Ja też i to nie wiesz jak.
I wtedy się namiętnie pocałowaliśmy. Uwielbiam jego usta. Ogólnie całego go uwielbiam.
Kacper zawiózł nas do domu. Jaś to naj grzeczniejsze dziecko jak do tej pory na świecie. Dojechaliśmy pod mój wieżowiec. Kacper już tam mieszka. Sprzedał swoje mieszkanie bo chce być przy nas cały czas.
J- Kochanie jesteś głodny?
K- Troszkę.
J- To zajmij się Jasiem a ja zrobię pyszny obiadek dobrze?
K- Jasne.
I zaczęłam robić mizerię i ugotowałam ziemniaczki potem usmażyłam upiekłam pierś z kurczaka. Podczas ciąży wróciłam do jedzenia mięsa. Dopóki będę karmić to będę jesteś mięsko żeby dostarczać Jankowi potrzebne witaminy które zawiera mięso. Wiem, że on nie do końca wie co je ale lekarz powiedział, że powrócenie do mięsa będzie bardzo dobrym rozwiązaniem więc tak zrobiłam. Gdy skończyła robić obiad poszłam zawołać Kacpra. Gdy poszłam do sypialni zobaczyłem moich ukochanych chłopców śpiących koło siebie wyglądali słodko. Kacper spał i miał rękę trosze dalej od Jasia a on leżał koło niego. Naprawdę wyglądali słodko. Postanowiłam, że dam im pospać.
Pov. Kacper
Byłem zmęczony a Julka gotowała obiad więc wziąłem Jasia i położyłam koło siebie i tak zasnęliśmy. Cieszę się, że ich mam.
Godzinę później
Pov. Kacper
Zobaczyłem, że nie ma Jasia koło siebie. Troszkę się przestraszyłem ale przypomniałem sobie, że Julka jest i ona się nim zajęła. Zszedłem na dół i zobaczyłem jak moja ukochana kobieta bawi się z Jasiem. Wyglądali słodko.
J- O cześć kochanie. Nie wiedziałam, że już wstałeś.
K- Wstałem przed chwilą.
I pocałowałem ją w czółko.
J- Tam masz obiad. Powinie być Jeszcze ciepły.
K- Dziękuje. Jak się czujesz?
J- Ogólnie to dobrze. Jestem troszkę zmiękczona ale daje radę.
K- To może idź się położyć spać a ja się zajmę Jasiem.
J- Chciała bym ale ty go nie nakarmisz.
K- Dobra to Poczekaj chwilkę.
Poszedłem nalać wody do wanienki. Zawołałam Julię i umyliśmy małego potem Julia go nakarmiła a my mieliśmy chwilę dla siebie.
J- Kacper Janek śpi więc możemy w spokoju porozmawiać.
Po chwili ciszy Julia zaczęła mówić.
J- Dziękuje, że jesteś przy mnie. Dzięki tobie mam synka. W sumie to razem mamy synka. Zapomnijmy o tym co było kiedyś! Liczy się to co jest tu j teraz. A teraz jestem najszczęśliwszą mamą na świecie.
Wtedy przybliżyłem się do Julki j ją pocałowałem. Ona oddała pocałunek. Bardzo się z nią stęskniłem. Zacząłem ją rozbierać. Dalej nie muszę chyba tłumaczyć. Cieszyłem się, że ja mam.
Dziękuje.
Chce podziękować pewnym osobom. Dzięki nim zaczęłam pisać tą książkę. Myślę, że wam się podoba. I jak pisze pod każdym rozdziałem podsyłajcie innym i gwiazdkujcje. Mam pomysł na inną książkę jeżeli wam się ta spodoba to za niedługo może być druga książka. Nie do końca o Julce i Kacprze ale to będzie bardzo powiązane z nimi.
Pamiętajcie zastanie w domach ♥️
CZYTASZ
kocham cię ♥️♥️ Julia Kostera I Kacper Błoński ( ZAKOŃCZONE)
Short StoryHej jestem Julka. To moja pierwsza książka i liczę, że się spodoba. Z góry przepraszam za błędy ♥️