Pov. Julia
Cieszę się, że go mam. Nasze pocałunki i wogle przerwał nam płacz Jasia. Pranie mu się coś przyśniło. Wzięłam go na ręce i zaczęłam kołysać. Nie mogłam go uspokoić. Wtedy Kacper zaczął śpiewać jakąś piosenkę i powiedział, żebym położyła Jasia pomiędzy nas. To było bardzo słodkie. I w takiej pozycji zasialiśmy. Obudziłam się kilka razy w nocy żeby sprawdzić czy Jasia nikt nie przygniótł. Ku mojemu zdziwieniu Kacper spał nieruchomo.
Pov. Kacper
Widziałam, że Julka budziła się kilka razy w nocy. Wiem, że ona się bardzo przejmuję tym wszystkim. Postanowiłem, że zrobię nam śniadanko i zadzwoniłem do Lexy i Marcina.
Rozmowa
K- Eluwina.
M- Siemanowina
K- Słuchaj Stary trzeba się zaopiekować Jasiem dzisiaj wieczorem. Mógłbyś przyjechać z Lexy do nas i się nim zająć?
M- Jasne.
K- Dzięki Marcin. Eluwinaaaaaa
M- Spoko Eluwina.
Koniec rozmowy
Wiedziałam, że Marcin się zgodzi. On uwielbia małe dzieci. Jeszcze nie wiedział Jasia więc go pozna. Oni są jedynymi osobami którymi możemy zaufać. Nie utrzymujemy kontakt z naszymi mamami więc nie mamy zbyt innego wyjścia. Ogulnie jestem i ogromnie wdzięczny, że nam pomijają. Zorientowałem się, że już trochę późno i szybko zrobiłem jajecznicę i tosty. Zrobiłem kawkę i zaniosłem to Julce do pokoju. Myślałem, że ona jeszcze śpi. Okazało się, że nie. Gdy wszedłem ona karmiła Jasia.
Pov. Julia
Gdy się obudziłam nie widziałam Kacpra. Ale za to wiedziałam, że zaraz Jaś będzie płakał bo będzie głodny. Odziwo Jaś obudził się dość późno jaką na małe dziecko. Ja w tym czasie przeglądałam Instagrama. Miałam mnóstwo wiadomości typu,, gratulacje", ,, Jesteś świetną mamą" i tak dalej. Nie przeszkadzało mi to. Po chwili mały się obudził więc go nakarmiłam. Podczas gdy mały się posilał Kacper wszedł do pokoju z kawą i jajecznicą oraz tostami.
K- Witam księżniczkę. Jak się spało kochanie?
J- Cześć. Świetnie. Bardzo się wyspałam. Dziękuje za kawkę.
K- Dla ciebie wsztko. Tak a propo to będziemy mieć gości.
J- Kto przyjdzie?
K- Marcin i Lexy przyjadą żeby zająć się Jasiem a my jedziemy na randkę.
J- Jesteś pewien, że dadzą sobie radę?
K- Jestem pewien.
J- Dobrze to ja się ubiorę i zjem a ty w tym czasie uśpisz małego i posprzątasz w salonie dobrze?
K- Jasne.
Cieszyłam się, że Kacper zorganizował randkę. Brakowało mi tego. Z racji, że za niecały miesiąc ma odbyć się nasz ślub i chrzciny małego to miałam bardzo dużo na głowie. Na szczęście to nie będzie bardzo chucza impreza. Będą tylko najbliżsi przyjaciele i znajomi. Mnie więcej około 50 osób.
Dochodziła godzina 16.50 a o 17 miała być Lexy i Marcina. Chciałam jej bardzo podziękować, że powiedziała Kacprowi o tym, że jestem w ciąży. Była jej ogromnie wdzięczna. Gdyby nie ona to nie wiem jak by się to potoczyło. Usłyszałam pukanie do drzwi.
J- Kacper otwórz ja wezmę małego.
K- Jasne.
K- Eluwina.
M i L- Hej.
K- Cześć Dżulia.
J- Hej Lexy.
M- Mogę małego?
J- A umiesz się zajmować dzieckiem?
M- A jak myślisz? Przecież gdybym nie umiał się zajmować dzieckiem to Kacper nawet by do mnie nie zadzwonił.
K- To fakt.
J- Dobrze. Trzymaj. Tylko uważaj!
I dałam mu dziecko. W tym samym momencie Lexy mnie pociągnęła za rękę.
L- Julia bardzo cię przepraszam. Nie chciałam się wygadać! Ja...
Wtedy jej przerwałam i ją przytuliłam.
J- Lexy ty mnie nie przepraszaj. To ja chcę ci podziękować, że mu to powiedziałaś. Dzięki tobie on jest przy mnie wtedy kiedy tego potrzebuje. Kocham go najmocniej na świecie!!
L- Widać to na kilometr!
J- Jeszcze raz dziękuję. A teraz chodzi ze mną szybko nakarmię małego i będziemy się z Kacprem zwijać.
L- Ok.
I poszłyśmy. W tym czasie gdy my rozmawiałyśmy Marcin przeprowadzał taki mały,,wywiad" z Kacprem.
Informacja.
Słuchajcie rozdziały będę się pojawiać w dni nieparzyste czyli od poniedziałku potem w środę i piątek i niedzielę. Z racji, że idą święta to nie będzie rozdziałów postaram się jeszcze wrzucić dwa dodatkowe w poniedziałek. Więc w poniedziałek może się pojawić trzy rozdziały.
Pamiętajcie podsyłajcie i gwiazdkujcje.🙉🙈🌟🌟
CZYTASZ
kocham cię ♥️♥️ Julia Kostera I Kacper Błoński ( ZAKOŃCZONE)
Short StoryHej jestem Julka. To moja pierwsza książka i liczę, że się spodoba. Z góry przepraszam za błędy ♥️