kocham cię ♥️♥️ Julia Kostera I Kacper Błoński ( ZAKOŃCZONE)

Jak...

Pov. Kacper
Pierwsze co mi przyszło na myśl to to, że Julka może kontaktowała się z Lexy. Zadzwoniłem do niej.
Rozmowa
K- Halo Lexy jest u ciebie może Julka?
L- Nie. A coś się stało?
K- Nie ma jej w domu i zostawiła telefon.
L-  To straszne!!
K- A kiedy ostatni raz rozmawiałyście?
L- Wczoraj. Julka co mi mówiła, że ma dosyć ciebie, że kocha innego i nie wie jak ma ci to powiedzieć. Najbardziej szkoda jej Jasia bo to ona na tym bardzo cierpi.
K- Nie wieżę ci!! Ty kłamiesz!
L- Nie kłamię. Poza tym to Marcin mówił, że Julka mu miłość wyznała.
K- Pi****l się ! Nie wieże w ani jedno twoje słowo! Jeżeli się okaże, że to wy to Wsztko zaplanowaliście to pożałujecie tego!
L- Ty mi grozisz?
K- Spi******j
Koniec rozmowy
Nie uwierzyłem w ani jedno jej słowo! To niemożliwe. Julia mnie kocha. I ja ją też. Mamy razem dziecko i jesteśmy małżeństwem. Czuje, że Lexy mnie kocha a Marcin Julkę ale nie pozwolę na to, żeby ci zj****i ludzie nas rozdzielili. Zadzwoniłem na policję. Oni od razu przyjęli zgłoszenia. Ja szybko zadzwoniłem po nasze mamy i zostawiłem im Jasia. Pojechałam na policję aby dokładnie złożyć im zeznania.
Minęło 5 dni. Julii nadal nie ma. Martwię się o nią z tego wszystkiego zacząłem się ciąć. Nikt nie zauważył moich ran. Są niewidoczne ale jednak są. Gdy dzisiaj rano trzymałem żyletkę w rękach przypominałem sobie, że Marcin mógł porwać Julie. Szybko wstałem i ogarnąłem się. Pojechałam na policję.
W tym samym czasie u Julii
Pov. Julia
Marcin mnie porwał. Powiedział, że mnie kocha i, że zawsze mnie kochał. I, że jeżeli nie odejdę od Kacpra to zabije Jasia. Nie chciałam tego. Bardzo się bałam i cały czas płakałam. Marcin nie dawał mi jedzenia tylko czasami przynosił mi wodę. Nie piłam jej bo bałam się, że on tam coś dosypał. Pewnego wieczora Marcin przyszedł do mnie nago. Ja wiedziałam co on ma na myśli. Nagle za nim zobaczyłam Lexy z telefonem w ręce. Ona też była w to zamieszana! Jak to możliwe! Przecież to była moja przyjaciółka. Najwidoczniej jestem gówno warta. Marcin mnie zgwałcił i kazał mi udawać, że mi się podoba. Oni mnie bili. Marcin raz nawet mnie uderzył skurzanym pasem. To bardzo bolało. Szantażowali mnie, że jeżeli ktoś mnie znajdzie lub się o tym dowie to oni wrzucą to nagranie do internetu. Bardzo tęskniłam za Kacprem i Jasiem. Nie chciałam, żeby im się coś stało. Najbardziej się obawiałam, że Kacper może sobie coś zrobić. Ten debil więził mnie w szopie. Nikt nie wie gdzie to jest. Zaraz przecież Marcin i Kacper mieszkali na jednym osiedlu. Kacper mi raz opowiadała,że gdy byli mali to chowali się w szopie. Jeżeli Kacper pomyśli to wpadnie mu ten pomysł do głowy. Wstałam i rozejrzałam się po szopie. Znalazłam kawałek szkła. Wzięłam go do ręki i...
Pov. Kacper
W pewnym momencie przypominałem sobie, że gdy byliśmy mali z Marcinem chowaliśmy się w szopie na skraju lasu. Powiedziałam to policji. Oni bardzo szybko zareagowali i ruszyli tam jak najszybciej. Ja też pojechałem z nimi. Na szczęście w samą porę bo gdy policja pobiegła do domu obok znaleźli tam Marcina i Lexy. Ja szybko pobiegłem do szopy!
K- Julia jesteś tam? Zaraz cię wyciągnę! Obiecuję!
J- Kacper...
I wtedy uderzyłem w drzwi i zobaczyłem Julie w poszarpanych ciuchach i z kawałkiem szkła w ręce.
K- Julia kochanie. Jestem już przy tobie. Czy on coś ci zrobił?
J- Kacper ja tego nie chciałam! Naprawdę kocham cię i nie wież im w to co mówią. On mnie zgwałci.
K- Zabije zk**** syna!
J- Kacper nie opuszczaj mnie! Błagam!
K- Nigdy cię nie zostawię.
Wziąłem Julie na ręce i zaniosłem do pojazdu. Była całkiem blada i posiniaczona.
                              Informacja.                     
Na samym początku chcę bardzo podziękować za ponad 700 odsłon. To mnie Bardzo motywuje. Niestety nie było mnie przez kilka dni. Bardzo przepraszam ale miałam trudną sytuację. Już jest w miarę dobrze. Postaram się wrzucić rozdziały w dni nieparzyste. W poniedziałek, środę, piątek i sobotę lub niedzielę. Zależy jak będę miała czas. Jeszcze jedna rzecz. Jeżeli ktoś chce popisać lub ma jakieś pytania to piszcie mi na Instagramie Dlaczego2408.
Pamiętajcie podsyłajcie znajomym i gwiazdkujcie 🌟.
Trzymajcie się ♥️
Bajj