kocham cię ♥️♥️ Julia Kostera I Kacper Błoński ( ZAKOŃCZONE)

Ewidentni

ROZDZIAŁ ZAWIERA DUŻO WULGARYZMÓW

To była Julia. Nie wiedziałem jak się zachować. Stwierdziłem, że będę ją ignorował. I nadal całowałem się z Natalią. Julia z każdą sekundą podchodziłam coraz bliżej aż nagle uderzyła mnie w policzek.
K- Co ty odpier*****z?
J- Co ja K***a odpier****m? A ty co? Całujesz się z jakąś zdzirą, która jest twoją siostrą!!!!
K-Co? Natalia to prawda?
N- ja....
J- Jesteś głupi i naiwny. Nasz ojciec tu mieszka i to jest jego córka. On zdradził mamę z twoją i jej mamą. I Bóg wie z kim jeszcze!
K- Ale...
J- Zamknij się! Nie chcę cię słuchać ani widzieć na oczy! Dla mnie teraz jesteś nikim!! Naprawdę nikik!- Powiedział to krzycząc
K-Julia ja...
J- Nie!! Twoje rzeczy będą u twojej mamy! Masz się nie zbliżać do mnie! Mam ciebie dosyć! Jak ty mogłeś?!
K- Dobra to teraz ja ci wszystko powiem...- nie potrafiłem jej tego powiedzieć- ryczałaś z byle gówna. Ciągle płakałaś! Nie umiałaś upilnować dziecka! Nie potrafiłaś się nim zająć! Nic zero odpowiedzialności!
Wiedziałem, że te słowa ją urazą!!
Pov. Julia
Nie mogę uwierzyć! A zawsze mi mówił nie płacz, Nigdy cię nie zostawię! To jest tylko gadanie a czyny są inne. Każdy chłopak tylko o tym myśli by pocałować się z jakąś przypadkową laską.
J- Chcesz tego. Dobrze! Nie interesuje mnie to! Nie chcę cię widzieć. Nasz ślub jest nie ważny i już! I tak jesteś moim bratem. Wynoś się z mojego życia raz na zawsze!!!
I wybiegłam z tamtąd. Widziałam, że on został więc trochę zwolniłam. Weszłam do domu i zaczęłam się pakować. Nie mogłam się rozpłakać. Musiałam być silna. Całe pakowanie o dziwo zajęło mi ok 1 godzinki. Gdy byłam już gotowa napisałam liścik to Kacpra. Brzmiał on tak

Kacper
Nie wieże, że to zrobiłeś. Nie umiem tego pojąć Dlaczego to zrobiłeś. Kocham cię najmocniej na świecie. Jesteś dla mnie wszystkim. Byłeś i będziesz. Ciężko mi będzie o tobie zapomnieć ale sam tego chcesz. Jeżeli znajdziesz ten liścik jeszcze tutaj to możesz sobie przemyśleć kilka spraw.
Twoja małżonka
Julia ♥️
Ps. Kocham cię ♥️

Gdy to pisałam ręce mi się telepały. Nie mogę uwierzyć, że znów straciłam miłość mojego życia. To jest bezsensu. Moje życie bez niego nie będzie miało sensu. Jedyne co mi po nim teraz zostało to jego bluzy które mi dał w domu oraz jego perfuma którą mi kupił gdy wyjeżdżał w trasę. Nie dam sobie rady bez Niego. Będzie mi ciężko ale. Będę musiała się przyzwyczaić. I wyszłam na dwór i czekałam na taxi. Ona mnie zawiozła na lotnisko i wyleciałam do Polski.
Pov. Kacper
Nie mogłem w to uwierzyć. Gdy Julia była na tyle daleko, że jej nie widziałem usiadłem i się załamałem.
N- Oco tu chodzi?
K- Straciłem najważniejszą osobę w moim życiu- nie sądziłem, że to mnie aż tak zaboli bo ją nie kochałem tak jak szybciej ale teraz sobie to uświadomiłem, że jest dla mnie najważniejsza. - Natalia zapomnijmy o tym co się wydarzyło i żyjmy dalej swoim życiem ok?
N- Jak chcesz. Skoro jesteś moim bratem to może czasem mnie odwiedzisz jako brat?
K- Rozważę tą propozycję.
N- Ok
K- To do zobaczenia.
N- Pa
I poszedłem do jakiegoś baru i się upiłem a Potem poszedłem do domu i zacząłem płakać. Rzucałem wszystkim co się da. Jedyne co mi po niej zostało to pamięć. Nic więcej. To ona chodziła w moich bluzach o to ona je sobie chyba zostawi. Nie wiem jak mi się uda o niej zapomnieć. Będzie Bardzo ciężko ale jakoś musi się udać. Nie wieże w to. I to wszystko to moja wina!
                          Informacja.                          
Dziękuje wam za wszystkie komentarze. Cieszę się, że moja książka się wam podoba. Następny rozdział w piątek lub sobotę. Postaram się jak najszybciej.  A wy pamiętajcie gwiazdkujcie 🌟, komentujcie i podsyłajcie znajomym. Oraz możecie wpadać na mojego Instagrama juleczkajj
Wielkie dzięki.
Do usłyszenia za niedługo
BAYYYY ♥️♥️