To nie tak

1.5K 24 1
                                    

Dwa dni później
Pov. Julia
Chciałam o nim zapomnieć. Ale nie umiałam. Może to przez to, że jestem młodsza od niego? Nie potrafię o nim zapomnieć. Moje rozmyślanie przerwała mi Lexy
L- Haj Dżulia. Ja się czujesz?
J- A jak mam się czuć? Straciłam chłopaka którego kocham.
L- Odnośnie tego chłopaka. Booo ktoś chce z tobą porozmawiać
K- Lexy zostaw nas samych.
Lexy wyszła
J- Czego chcesz?
K- Chce ci to wsztko wytłumaczyć. Jaa
Przeszłam mu
J- Chcesz powiedzieć, że to był przypadek, że to nic nie znaczyło
K- Julia daj mi dokończyć. Tak to prawda pocałowałem się z nią. Ale na tego nie chciałem. Ona sama weszła i mnie pocałowała. Stwierdziłam, że przywiozła mi jedzenie i gdy poszedłem po mój portfel ona siedziała na stole i mi się przyglądała a potem mnie pocałowała.
J- Na pewno to nic nie znaczyło?
K- Tak na pewno. Przecież wiesz, że bym cię nie zostawił. Kocham cię.
J- Ja ciebie też.
K- To co może jakiś film?
J- Ok kochanie.
Gdy obejrzeliśmy film Kacper musiała już iść. Postanowiłam, że go odprowadzę do drzwi. Gdy chodziliśmy na dół usłyszałam jak Stu kłóci się z Lexy
S- Co ten debil tu robi?
L- Stu zamknij się. Nie zapominaj, że to chłopka Julki
S- Gówno mnie to obchodzi. On ma się tu więcej nie pojawiać.
Gdy Kacper to usłyszała był wściekły.
K- Stu co ty odwalasz. Mówiłeś, że mogę się tu z Julcią spotykać.
S- Mówiłem ale teraz zmieniłem zdanie. Jeżeli chcecie się spotykać to możecie ale nie w tym domu. Tu nie ma już dla ciebie miejsca.
J- Stuard jak możesz?!
K- Kochanie nie wtrącaj się teraz.
S- Przez ciebie moi fani myślą, że jestem jakimś potworem!
K- A nie jesteś? Nie pamiętasz już jak mi kazałeś zrobić coś co było nie godne ze mną. I jak mnie wtedy nazwałeś. Nie nie pamiętasz już?! Szkoda ale ja to pamiętam. I pamiętam także jak byliśmy najlepszymi przyjaciółmi.
S- Kacper i co z tego?! Tego już nie ma!
M- Stu a może dało by się to naprawić?
S- Nie! Nie teraz. Możemy porozmawiać o tym Jutro?
K- Jak Chcesz. Ja idę. Pa kochanie. Eluwina .
J- Pa małpeczko.
Gdy Kacper wyszedł ja poszłam do pokoju i myślałam. Wtedy wszedł Stu.
S- Julka przepraszam. Nie wiem co we mnie wstąpiło. Przepraszam. Jeżeli chcesz to mogę się pogodzić z Kacprem a on jeżeli będzie chciał to może tu zamieszkać spowrotem. Zgadzasz się?
J- Stu ty tak serio?
S- Tak
J- Jasne, że się zgadzam. Nawet mam plan gdzie będzie mieszkał Kacper.
S- No to mów.
J- Będzie mieszkał u mnie w pokoju a Lexy będzie mieszkać z Marcinem. Zgoda?
S- Zgoda
Przytuliłam Stuart i poszłam się umyć i położyłam się spać
Następnego dnia
Pov. Julia
Gdy zeszłam na dół była godzina 12. Myślałam, że nikogo jeszcze nie ma. Ku mojemu zdziwieniu zobaczyłam Kacpra jak rozmawia ze Stu
S- Kacper przepraszam. W ramach tego chce żebyś z nami znów zamieszkała. Bez ciebie nie ma teamu x.
K- Cieszę się, że to wszytko przesłałeś. Myślę, że mogę dać ci drugą szansę.
S- Dziękuję przyjacielu
Wtedy wbiegłam do kuchni i przytuliłam Kacpra.
J- Kocham cię misiu. Będziesz mieszkał ze mną w pokoju.
K- Też cię kocham ♥️
Wtedy poszliśmy na górę i zaczęliśmy robić miejsce w szafie na Kacpra rzeczy.
Tydzień później
Kacper już poraz drugi oficjalnie dołącz do teamu x. A ja jestem najszczęśliwszą dziewczyną n świecie.
K- Julia o 20 masz być gotowa Dobrze?
J- Jasne kochanie. A gdzie jedziemy?
K- To niespodzianka misiu.
J- Dobrze ☺️
Była 16 więc zaczęłam się szykować na tą niespodziankę.
Wyglądałam tak:

Gdy zeszłam na dół Kacper już na mnie czekał

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Gdy zeszłam na dół Kacper już na mnie czekał.
Informacja
To mój 2 rozdział myślę, że się spodoba.♥️

kocham cię ♥️♥️ Julia Kostera I Kacper Błoński ( ZAKOŃCZONE)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz