kocham cię ♥️♥️ Julia Kostera I Kacper Błoński ( ZAKOŃCZONE)

To tylko sens

Pov. Kacper
Tej nocy miałem bardzo dziwny sen. Śniło mi się, że nie mam garnituru i, że musiałem jechać do galerii z Lexy aby kupić garnituru. Potem ona mi wyznała miłość. A potem Marcin chciał zgwałcić Julie! I się pobiliśmy. Ale jak widać nie tylko ja miałem głupi sen. Obudziłem się i zobaczyłem, że Julka jest cała mokra i trochę płakała przez sen. Postanowiłem, że obudzę ją buziakiem. Dałem jej jednego. Nic. Dałem drugiego. Nic. Aż w końcu pocałowałem ją namiętnie i się obudziła.
J- Kacper ty tu jesteś!! Nie było tu Lexy? I powiedz mi, że masz garnituru!!?
K- Julia spokojnie mi też się to śniło. To był tylko sen!! Pamiętaj zawszę będę cię kochał! Nawet gdy los tego nie będzie chciał to ja i tak cię będę kochał! Już zapomnijmy o tym i cieszmy się tym, że za 3 dni będę nasz piękny dzień!
J- Jesteś najlepszym chłopakiem jakiego poznałam.
K- Chłopakiem?
Powiedziałem to tylko po to, żeby się z nią trochę podroczyć.
J- Przepraszam mężu! Najcudowniejszym mężem na świecie.
K- Też cię kocham ♥️
J- Wiem.
Pov. Julia
Po tym co mi się śniło miałam bardzo dziwne przeczucie. Nie wiem czy to prawda czy nie. Ludzie mówią, że śnią nam się żeczy których się boimy a ja się bardzo boję, że stracę Kacpra. Wyszłam z sypialni i poszłam zadzwonić do Lexy
Rozmowa
J- Hej Lexy
L- Hej Dżulia.
J- Lexy podoba ci się mój Kacper?
L- Posrało się Julia?
J- Ja się tylko pytam. Miałam dziwny sen więc się pytam.
L- Nigdy w życiu. Błoński nie jest w moim typie. Bez urazy ale on nawet ładny nie jest.
J- Cieszę się, że tak mówisz. Dobra to ja idę do chłopaków. Pa
L- Pa
Koniec rozmowy
Pov. Lexy
Gdy Julia do mnie zadzwoniła nie ukrywam trochę się przestraszyłam. Nie wiedziałam, że ona ma takie głupie sny! Aczkolwiek po jej słowach, że cieszy się, że Kacper mi się nie podoba zrobiło mi się przykro. To nie może być prawda. Ja nie mogę zakochać się w Błońskim!!! Nie!!
Pov. Kacper
Gdy Julia wyszła wziąłem telefon i zadzwoniłem do Marcina. Wiem, że to nie może być prawda ale wolę się upewnić.
Rozmowa
K- Eluwina
M- Siemanowina
K- Stray słuchaj mam pytanko.
M- No dawaj.
K- Podoba ci się Julka?
M- Poje***o cię do reszty? Nie!! Ja jestem z Lexy. Julka mi się Nigdy nie podobała i nie podoba.
K- Cieszę się.
M- A ty co masz takie zje***e myśli?
K- Nie ważne
M- Dobra spoko.
K- To Eluwina
M- No Eluwina.
Koniec rozmowy
Pov. Marcin
Nie sądziłem, że to widać. Tak to prawda Julia mi się od samego początku podobała ale wiedziałam, że jest zakochana w Kacprze więc nie chciałem się wpierw****ć. W sumie to dobrze. Teraz już Kacper nie będzie mnie podejrzewać o to a ja będę mógł lekko do niej podbijać.
Pov. Julia
Po skończonej rozmowie poszłam do kuchni i zrobiłam nam jajecznicę. Jaś jeszcze spał więc się nie spieszyłam. Nagle poczułam, że ktoś łapie mnie za biodra i składa mi czułe pocałunki na szyi. Nie ukrywam było to bardzo miłe.
J- Kacpi może wystarczy. Za dużo miłości to też nie zdrowo.
I się do niego uśmiechnęłam a on w tym czasie wbił mi się w usta. Oddałam pocałunek. I usłyszałam płacz młodego.
K- Poczekaja tu a ja go przyniosę.
J- Dziękuje
Wiedziałem, że Kacper to najlepszy materiał na męża. Umie zająć się dzieckiem. Jest czuły i kochany.
K- Julia gdzie są pampersy?
J- W szafce koko łóżka.
K- Nie ma
J- No to się skończyły.
K- Dobra to ty chodź tu a ja pojadę do sklepu po Pampersy.
J- A w aucie u ciebie nie ma?
K- No tak są. Przecież kupowałem jak byłem w sklepie. Co ja bym bez ciebie zrobił.
J- Pojechał byś do sklepu.
Powiedziałam to próbując utrzymać powagą.
K- Super. Dobra chodź tu a ja pobiegnę po Pampersy.
J- już idę.
I poszłam...
                      Informacje.                               

Na początku chciała bym mocno podziękować za ponad 100 odsłon.
Podsyłajcie i gwiazdkujcje 🌟. To dla mnie wiele znaczy.

Z okazji zbliżających się świąt wielkanocnych. Chciała bym złożyć serdeczne życzenia. Dużo zdrowia, szczęścia, miłości, smacznego jajka oraz mokrego dyngusa.

Rozdział pojawi się po świętach bodajże w środę.♥️