Rozdział 69

13 1 0
                                    


 Usłyszałam dźwięk otwieranych drzwi. Światło zapaliło się na piętrze. To pewnie Amanda i Janek wrócili z kliniki. Siedziałam zamknięta w swoim pokoju, wyglądałam okropnie cała umazana z rozmazanego tuszu do rzęs i nie miałam ochoty nikomu pokazywać się na oczy. Zapewne jeszcze nie wiedzą, że zostałam w domu. Nie wiedziałam jak im to wytłumaczyć. Chciałam mieć przy sobie kogoś, kto mógłby mnie pocieszyć, kogo mogłabym przytulić, ale Molly zostałam tam kilkaset kilometrów ode mnie... Przez to czułam się jeszcze bardziej przybita. Ktoś wchodził po schodach na piętro. Amanda była zszokowana widząc mnie siedzącą na podłodze w ciemnym pokoju.
- Iza, co ty tu robisz ?! – weszła do pokoju – Czemu nie pojechałaś na ranczo ? – rozejrzała się po pokoju i ujrzała rozbite szkło – Co tu się stało ?
- Była tu... - jęknęłam – ta menda ! – wycedziłam przez zęby i rzuciłam poduszką o ścianę.
- Kto ?
- Paulla, dziewczyna Dawida z Ameryki...
Amanda stało osłupiała. Przez chwile myślała, czy przypadkiem coś mi się nie uroiło.
- Koniec z Dawidem ! Rozumiesz ? Koniec! – wstałam szybko, bo poczułam nagły przypływ siły – Jadę na ranczo. Już ! Teraz !
- Ale... jest już późno...
Amanda nie miała nic do gadania. Pozorując się na silną i odporną psychicznie osobę, przemyłam twarz, przeczesałam włosy i zdecydowanym krokiem wyszłam z domu na peron.
Przespałam prawie całą drogę, obudziłam się dopiero przed wysiadką. Zaspana szłam długą polną drogą. Na ranczu wszystkie światła były już pogaszone. Nie chciałam nikogo budzić. Weszłam do stajni, zaciekawione konie zerkały z boksów. Molly leżała na słomie, gdy uchyliłam drzwi od razu się podniosła. Podeszłam do klaczy i pogładziłam ja po szyi. Molly przytknęła chrapy do mojej dłoni i stała spokojnie mrużąc oczy. Poczęstowałam ją marchewką, którą wzięłam z wiadra stojącego w stajni. Jeszcze raz objęłam klacz, a potem położyłam się na stercie słomy po przeciwnej stronie boksów w stajni.

Stajnia PodkowaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz