Kendra weszła do pokoju Paprota. Przed chwilą do jej pokoju przyszła Vanessa, która zapraszała ją i Adriena do narady. Na szczęście, kiedy ona przyszła, para już się oderwała z pocałunku i tylko rozmawiali.
Wszyscy czekali na nią i Adriena. Kendra zauważyła, że Seth i Eva siedzą bardzo blisko siebie i trzymają się za ręce. W dodatku Seth drugą ręką obejmował Evę.
Kendra usiadła obok Adriena. Jednorożec złapał ją za rękę i uśmiechnął się do niej. Dziewczyna mu odwzajemniła.
– Jakie będą nasze następne kroki? – odezwał się Knox
– Musimy uratować Stana, Ruth i innych. – powiedział Tanu – Dużo czasu minęło odkąd Gadzia Opoka upadła. Z pewnością kończą im się zapasy, a schron nie wytrzyma wiecznie.
– Tanu, Warren i Vanessa rozmawiali już z królem Arturem. – poinformował Paprot – Dowiedzieli się, że w tym zamku znajduje się stara czarownica Irma. Może ona pomoże.
– Możemy się też udać do Szafy Wiedzy. – dodała Vanessa
– Szafa Wiedzy? – zdziwił się Seth
– To taka szafa, gdzie jak wchodzisz czyta twoje wspomnienia. – tłumaczył Warren – Jeśli nie przekracza jego umiejętności, może udzielić przydatnych wskazówek. Znajduje się ona w skarbcu tego zamku.
– Trochę głupio brzmi. – stwierdził chłopiec – Coś jeszcze?
– Król powiedział, że jest w posiadaniu Diademu Czystości. – poinformował Samoańczyk – To jeden z najpotężniejszych magicznych przedmiotów.
– Jak ona działa? – zaciekawiła się Tess
– Jeśli założy ją osoba, która nie dąży do mroku oraz bez złych zamiarów z chęcią pomoże innym, to diadem będzie odpychać większość istot mroku. – odpowiedział mistrz eliksirów – Król myśli, że odpycha również liczów.
– A widma? – spytał Seth – Ożywieńce? Nieumarli?
– Diadem bez problemu zapewni ochronę przed nimi.
– Wiemy również, że jeśli założy ją ktoś z potężną magią, to może spotęgować jego moc. – mówiąc to Warren popatrzył na Kendrę
– Ja nie umiem czarować. – przypomniała Kendra
– Ale król wskazał ciebie. – powiedział mężczyzna – Nie powiedział z jakich powodów. Jeśli chcemy wiedzieć więcej, kazał nam złożyć wizytę Irmie.
– A ja? – wtrąciła się Tess – Jestem owróżkowiona. Jestem magiczna.
– Nie, zostałaś obdarzona magią, ale nie jesteś magiczna. – powiedział Paprot
– Super. – oburzyła się owróżkowiona
– A co jeśli dana osoba nie spełni odpowiednie kryteria? – zapytała się Eva
– Diadem będzie przyciągać istoty ciemności. – odpowiedziała Vanessa
– Po czym można to rozpoznać? – dopytała się dziewczyna – Kiedy będziemy wiedzieć, czy założył ją ktoś godny?
– Osoba godna noszenia Diademu Czystości będzie cała świecić na biało. – powiedziała narkoblikska – A jeśli ktoś niegodny, to na czarno.
– I król nam to pożyczy? – spytała z niedowierzaniem Kendra
– Powiedział, że nam ją da. Mówił, że jest mu ona niepotrzebna. Chociaż trochę mnie to dziwi, że tak oddaje cenny talizman.
– Bez niczego w zamian? – zdziwiła się wróżkokrewna
– Powiedział, że będzie miał jedną przysługę. – odrzekł Warren
– Nie powiedział jeszcze? – dopytał się Seth
– Nie. – odpowiedział mężczyzna
– Mam nadzieję, że to będzie coś, co nie będzie zbyt wymagające. – westchnęła wieczna
– Też mamy nadzieję. – Vanessa spojrzała na wszystkich po kolei – Idziemy do Irmy czy do szafy?
– Możemy wypróbować szafę najpierw. – zdecydował się Paprot – Nigdy nie wiemy co zażąda w zamian.
– No to ustalone. – klasnął Warren – Idziemy!
CZYTASZ
Smocza Straż: Mistrz Gry Tytana
FanfictionWojna ze smokami nasila się. Seth chce odzyskać pamięć, prosi o pomoc Królowej Olbrzymów. Chłopak bierze udział w Grze Tytana, urządzonej przez Humbugla. Kendra i przyjaciele chcą znaleźć magiczną harfę, jedną z trzech talizmanów w Smoczej Świątyni...