– Czy to Seth?
Tanu i Seth odwrócili się w stronę głosów. Z tyłu stali Nowel i Doren.
– Nowel! Doren! – ucieszył się chłopiec – Jak fajnie znów was widzieć!
– Zostawiłeś nas samych w pastwie potworów! – oskarżył kumpla Nowel
– A już myślałem, że dobry z ciebie kolega. – dodał Doren
– Sory chłopaki. – przeprosił Seth – Wtedy myślałem, że robię to dobrze. Że tamte istoty były zniewolone przez złych.
– Teraz nie? – upewnił się Nowel – Bo inaczej powinniśmy jak najszybciej zwiać.
– Spokojnie. – uspokajał satyra chłopiec – Jestem znów sobą.
– Przyszliśmy po was, jeśli wciąż chcecie z nami podróżować. – odezwał się Tanu
– Oczywiście, że chcemy. – natychmiast odpowiedział Doren – Nie ma tu telewizji, skarbów. Same nudy!
– Przywitam się z Savani i powiem, że z nami idziecie. – stwierdził Samoańczyk.
– Czy ja słyszałam moje imię? – do towarzyszy podeszła opiekunka Sierpowej Laguny
– Witaj. Jak tam azyl?
– W miarę spokojnie. Jak w Dolinie Tytanów?
– Celebrant zaatakował wraz z grupą smoków. Teraz jesteśmy w siedzibie Świetnego Ludu.
– Przykro mi, że nie mogę wam pomóc. Powodzenia w dalszej walce.
– Nowel, Doren, złapcie za ten sznurek. – powiedział Seth podnosząc ręce, które trzymały sznurek
Kiedy Nowel i Doren złapali za linę, Tanu połączył końcówki. Seth znów poczuł jakby zjeżdżał na stromej zjeżdżalni i znalazł się w pokoju Warrena.
– Cześć Nowel, cześć Doren! – przywitała ich radośnie Tess
– Cześć Tess. – odpowiedział Nowel i spojrzał na Setha – Nigdy więcej nie skorzystam z tego.
– Gdzie Eva? – zapytał Seth
– Tutaj. – okazało się, że Eva stała za chłopcem – Szkoda, że nie poszłam z tobą do Sierpowej Laguny. Zasnęłam w pokoju, chyba za bardzo jestem zmęczona!
– Gdzie Garreth?
– Nadal Śpi.
– Przepraszam, że przeszkadzam tej cudownej parze, ale jest tu jakieś żarcie? – zainteresował się Doren
– Chcecie iść do jadalni? – spytał Tanu
– O, chętnie. – ucieszył się satyr
– Chodźcie wszyscy. – zaproponował Warren
– Super. – mruknął Seth – Kiedy Kendra idzie do Gadziej Opoki ja se nudzę i będę obżerać się żarciem.
Nikt nie usłyszał słów chłopca oprócz Evy. Wszyscy, oprócz Sevy, już wyszli z pokoju.
– Ej! – wrzasnął Seth – Zaczekajcie na nas!
– Albo my ich zaraz dogonimy! – Eva złapała Setha i pociągnęła
Seth uśmiechnął się do niej i razem wybiegli z pokoju.
CZYTASZ
Smocza Straż: Mistrz Gry Tytana
Fiksi PenggemarWojna ze smokami nasila się. Seth chce odzyskać pamięć, prosi o pomoc Królowej Olbrzymów. Chłopak bierze udział w Grze Tytana, urządzonej przez Humbugla. Kendra i przyjaciele chcą znaleźć magiczną harfę, jedną z trzech talizmanów w Smoczej Świątyni...