UWAGA!
Mogą wystąpić treści erotyczne lub brutalne sceny nie odpowiadające każdemu czytelnikowi.
Czytasz na własną odpowiedzialność.
- Dobrze, że nie piłem więcej drinków - mówi czarnowłosy od razu po tym jak zamknął za sobą drzwi z mojego pokoju. Śmieję się cicho i kieruję swój wzrok w stronę mojej łazienki. To zawsze uwielbiałam w swoim pokoju. Miałam prywatna łazienkę i nikt nigdy mi nie przeszkadzał. Jungkook zaczął ściągać z siebie ubrania i popatrzył na mnie z pod rzęs.
- Weźmiemy razem prysznic? - pyta cicho i podchodzi w moja stronę. Oddech utknął mi w gardle, gdy zobaczyłam jego umięśnione ciało. Piękne tatuaże zdobiące jego skórę, wystjące obojczyki, umięśnione uda i ręce. Piękna, nieskazitelna twarz z kolczykiem w brwi oraz w uszach. Czarne lśniące włosy lekko opadające mu na czoło.
Jest ideałem. Nie ma drugiego tak perfekcyjnego człowieka.
- Madison? - pyta ponownie i podchodzi do mnie z lekkim uśmiechem. Mrugam powiekami kilkakrotnie, gdy czuję jego duże ręce na biodrach i kiwam nieśpiesznie głową. W moim podbrzuszu rodzi się bardzo dobrze znane mi ciepło. Nie myśląc o niczym innym, sięgam do jego bokserek i opuszczam je nieco w dół. Jungkook mruczy cicho i składa pocałunek na moim policzku kopiąc bieliźnie w drugi kąt pokoju.
Czerwienię się, gdy dostrzegam jego wzwód i kieruje swoje spojrzenie na jego twarz, oraz niesamowicie brązowe oczy. Jungkook uśmiecha się do mnie i powoli atakuje moje usta. Smaki alkoholu mieszają się w moich ustach. Jęczę cicho, gdy zjeżdża ręką na mój pośladek. Zarzucam ramiona na jego szyję i przyciągam go bliżej. JK nie jest mi wdzięczny i zaczyna pchać mnie w tył na drzwi od łazienki.
- Jesteśmy trochę pijani - przerywa pocałunek i patrzy na mnie czule. Wiem, że wymusza na mnie podjęcie decyzji. Wiem, że chce dzisiaj to ze mną zrobić. Nie znajduję żadnych przeciwwskazań w moim umyśle. Chcę, żeby to był on, a alkohol pomoże mi przełamać wstyd.
Kocham go i chcę mu się oddać.
- Chcę to z tobą zrobić. Ufam ci - odpowiadam mu cicho i dotykam palcami jego twarzy. Na twarzy mężczyzny dostrzegam coś innego, nowego. Jeon uśmiecha się do mnie bardzo szeroko, a jego oczy zaczynają błyszczeć jak gwiazdy. Mój oddech staje się szybszy, gdy kiwa głową i chwyta końcówkę mojej sukienki. Zerkam na drzwi od pokoju i zorientowałam się, że już je zamknęłam. Rodzice mają sypialnię w drugiej części domu, więc nie będą mogli nas podsłuchiwać.
- Będę delikatny. Cieszę się, że wybrałaś właśnie mnie. W sumie nie mogę sobie wyobrazić, aby był to ktoś inny. Jesteś moja Madison - zamieram, a moje serce ściska niesamowity ból. Wzięłam tabletki zaraz po tym jak się obudziłam, więc atak paniki nie miał prawa wystąpić.
Zaraz stracę dziewictwo.
...
Pod prysznicem leje się woda, a ja nadal stoję i patrzę na Jungkook'a zasłaniając się nieco dłońmi. Jeon potrząsa głową i chwyta moją rękę lekko przyciągając mnie do siebie. Nadal czuję przed nim lekki wstyd. Moje ciało nie jest idealne. JK mogły mieć każdego, a nadal został ze mną. To, że jest biseksualny jeszcze bardziej rozszerza mu możliwość wyboru.
Dlaczego ja?
- Nie wstydź się mnie - wyszeptał równocześnie z tym, gdy przejechał nosem po moim policzku. Rumienię się i pozwalam mu zdjąć moje ręce z ciała.
- Dla mnie jesteś idealna. Jebać innych - mówi cicho i ciągnie mnie w stronę kabiny z prysznica. Nie protestuję, ponieważ jego słowa dodały mi niesamowitej odwagi. Wchodzimy pod strumień ciepłej wody, a Jeon od razu zaczyna całować mnie z pasja i namiętnością. Jęczę cicho, gdy jego język po raz setny z kolejny walczy o dominację i dostaje ją ode mnie.
Kocham go, uwielbiam go, pożądam go.
Zawsze dominuje, a ja to lubię. Jestem mu uległa i wiem, że jemu również się to podoba. Czarnowłosy przyciska mnie do kafelek chwytając mnie za kark. Ściska mnie mocno i wręcz warczy w moje wargi, kiedy sięgam dłońmi do jego torsu. Woda zmoczyła nas całkowicie i nasze włosy przykleiły się do ciał. Patrzę na niego z otwartymi ustami i czekam na jakąkolwiek interakcję.
- Niecierpliwa - szepcze uwodzicielsko po czym od razu jego palce lądują między moimi nogami. Wciągam szybko powietrze, gdy czarnowłosy pochyla się ku moim piersiom i liże jedną z brodawek. Moje plecy wyginają się w łuk. Jungkook zatapia we mnie palec ruszając nim w miarowym tempie.
- Jesteś taka piękna - mówi i nadal penetruje moje wnętrze, a ja nie pozostaje mu winna i dotykam jego sterczącego penisa. Jungkook zaciąga się mocno powietrzem i kładzie z impetem druga rękę obok mojej głowy na kafelkach. Ruszam pięścią w górę i w dół sprawiając mu przyjemność najlepiej jak potrafię. Jego komplementy za każdym razem powodują, że moje serce mięknie.
- Jungkook - prawie jęczę i zaczynam go mocno całować. Mój język szuka jego i z zadowoleniem go odnajduję. Czarnowłosy coraz szybciej penetruje moje wnętrze doprowadzając mnie na skraj rozkoszy. Zauważam, że jego mięśnie się spięły, kiedy przejechałam kciukiem po główce przyrodzenia.
- Kurwa mać. Nawet nie wiesz ile razy chciałem to z tobą zrobić - mówi przerywając pocałunek i ponownie dziwnie zgniata swój palec wewnątrz mnie. Zastygam i krzyczę głośno, kiedy ścianki pochwy zaciskają się na jego palcu. Jungkook uśmiecha się przez pocałunek i powtarza ten ruch, aż osiągam spełnienie. Musiałam złapać go za barki, aby nie stracić równowagi. Zauważył to i oplótł mnie ramieniem mocno przyciskając do siebie. Nie wyobrażam sobie życia bez niego, a on z sekundy na sekundę sprawia, że zakochuję się w nim coraz bardziej.
- Jesteś najlepsza na świecie - oddycha głęboko i całuje moje czoło. Oddycham ciężko i rumienię się mocno. Jungkook wyciąga ze mnie palec i od razu chwyta butelkę z żelem pod prysznic. patrzę na jego ruchy i zauważam jak nalewa płyn na ręce po czym przenosi dłonie na moje ciało.
- Dlaczego mówisz mi takie rzeczy? - pytam, gdy myje moje plecy. Jungkook odetchnął głęboko i spojrzał mi w oczy.
- Bo to prawda
- Nie musisz się nade mną litować - odpowiadam szybko i spuszczam głowę w dół. Jungkook przestaje mnie myć i unosi mój podbródek do góry, patrząc mi głęboko w oczy.
- Nigdy tak nie myśl. Wszystko co mówię, mówię szczerze - patrzy na mnie i całuje lekko moje wargi. Moja klatka się zapada i po raz kolejny uświadamiam sobie jaki JK ma na mnie wpływ. Zrobiłabym dla niego wszystko. On jest dla mnie wszystkim w tym momencie. Po tak krótkiej znajomości mogę powiedzieć, że nigdy go nie opuszczę, chyba, że sam będzie tego chciał.
Jungkook jest skomplikowany i krzywdzony. Nie mam mu tego za złe. Pomógł mi, kiedy byłam na dnie. To samo on powiedział o mnie. Chciałabym.. na prawdę chciałabym, żeby odwzajemnił moje uczucie, ale nie mam na co liczyć. On nie kocha.. Ale ja zawsze będę go kochać. Bez względu na okoliczności.
Jeon Jungkook posiadł moje serce.
_____
Jestem dzisiaj w miarę zadowolona.. Tylko w miarę. Zmieniłam trochę styl pisania. Zawsze uważałam, że zbyt szczegółowo opisuję sceny erotyczne ( ͡° ͜ʖ ͡°) I tak najlepsze w tym wszystkim jest to, że rozdziały z tymi scenami mają najwięcej wyświetleń... Wy zboczuchy jedne ;D
Zmieniłam okładki na nowe! Podobają wam się?
CZYTASZ
I Don't Love | Jungkook | ✔️
FanfictionMadison Evans mieszka ze swoim najlepszym przyjacielem Min Yoongi'm, ten umawia się z Jimin'em. Dziewczyna zostaje zaproszona na urodziny chłopaka swojego przyjaciela. Tam pierwszy raz dostrzega mężczyznę o specyficznym wyglądzie i style bycia, któr...