Myślami byłam daleko w Chmury, przejeżdżając przez wielki most myślałam co dalej jak nasza relacja z Michałem sie potoczy jak na razie szło dobrze, jechaliśmy całą ekipą wielkim busem do gliwic, nie wiem czemu ale Michał uparł się żeby tam mieć wakacje no można tak powiedzieć, żyjąc cieszyłam sie ze mam obok niego jednak bo kilku kilometrach drogi moje serce stanęło na rondzie bus zaczął się kręcić Michał złapał mnie po czym nagle wypadliśmy za pas ruchu.... Wstrząsnęło mną widok Michała całego we krwi...
- Michał.... Mówiłam ale to nic nie działało apteczka była pod ręką wzięłam cokolwiek i zrobiłam cokolwiek, po czym przyjechała karetka. Zabrali każdego do szpitala ja i Magda byliśmy z całej grupy całe nic nam sie nie stało poza małymi ranami.
- Co z Tadkiem. Wydarła się Magda gdy lekarz wyszedł z drzwi prowadzących do sali operacyjnej
- nic mu nie grozi jest w stanie śpiączki by mógł odpocząć po wypadku. Widziałam mine Magdy była jednocześnie podekscytowana jak i smutna
- a co z Michałem? Zapytałam
- jeszcze ma operacje za kilka minut pielęgniarka powie. Powiedział i odszedł
A co jeśli umrze? Dlaczego to nie ja jestem na jego miejscu? Czemu to zrobił? Zadawałam se co chwile te pytania siedząc sama na krześle nie wiedząc co ze sobą zrobić i wtedy wyszła pielęgniarka
- co z Michałem. Podniosłam sie i powiedziałam
- pan Michał stracił dużo krwi jednak leży pod kroplówką i jest przytomny. Potem jeszcze pierdoliłam o innych ale narazie to mnie nie obchodzi obchodziło mnie w tej chwili jak sie czuje Michał i pytanie dlaczego to zrobił?
- mogę wejść? Zapytałam ją
- tak. Odpowiedziała i poszła jednak zauważyłam ze Michał nie leży tylko siedzi odwrócony tyłem, więc podeszłam
- Hania! Krzyknął
- co sie tak zdziwiłeś na mój widok?
- lekarze nie chcieli mi nic powiedzieć. Powiedział usiadłam obok ogarnęłam mu włosy nachodzące na oczy i powiedziałam
- nie musiałeś tego robić
- ale czego? Zapytał
- nie musiałeś mnie otulić może by było lepiej gdybym..... Przerwał mi
- musiałem - wziął mnie za ręce - nie dałbym rady bez ciebie a gdyby coś ci sie stało to bym nie przeżył jesteś dla mnie całym światem Rozumiesz? Jego słowa zawsze były słodkie, każdy gada ze dla Forsy z nim jestem jednak nie jestem z nim bo go kocham gdyby ktoś 3 lata temu powiedział mi że będę z raperem który był i będzie moim idolem nie uwierzyła bym jednak teraz wierze, wierze w to ze mój świat gdy będę z nim nie zawali sie co by było gdybym tamtej nocy go nie poznała moje życie opierało by sie na kłamstwie bym była pewnie zwykłą dziewczyną która nie ma chłopaka i nie myśli o przyszłości tylko robi to co matka karze. Mimo tylu ran kochałam moje życie u boku słynnego rapera bo jakby tak spojrzeć z innej strony kryje sie chłopak o czułym sercu otuli pocałuje i pomoże gdy tylko coś sie stanie.
Wypisali Michała po kilku dniach nie ucierpiało dużo osób, gdy byliśmy już w domu sprawiło mi to radość nie byłam zachwycona tym wyjazdem jednak gdy Michał sie uprze to nie ma odwrotu, dzisiaj było inaczej nie leżałam obok Michała tylko na Michale wtulona w niego on głaskający moje włosy i lekko całuje jednak całowanie to taki lek który zawsze uleczy. Pisałam dużo opowieści jak byłam w liceum jak chce żyć z kim i takie tam, postanowiłam wyjąć z tego pudła co leży na szafie już rok notatnik.
- pomóc ci? Zapytał brunet leżący na łóżku
- nie. Powiedziałam i nareszcie zdjęłam pudło wyjęłam i położyłam sie obok niego i zaczęłam czytać.Może kiedyś tak sie stanie że będę mieć najlepszego chłopaka po słońcem dom z ogródkiem psa i może dwa koty, będę pracować jako pisarka a może jako lekarz jednak mama nie pozwala mi pisać opowieści mówi ze to nie jest dobre dla mojego wykształcenia, tata znowu wrócił pijany nie wiem co zrobić wątpię ze doczekam osiemnastki chyba ze królewicz na białym koniu sie zjawi, ostatnio zaczęłam słuchać raperów najbardziej spodobała mi sie twórczość maty kocham Mata Montana zawsze będę kochać znam całą na pamięć kiedyś napewno mi sie uda wejść na scene i z nim to zaśpiewać...
Moje marzeniem było zaśpiewanie i wejście na scene jednak ta dziewczyna nie wiedziała ze będzie każdego ranka budzić sie u jego boku i nie wiedziała ze prywatne koncerty to normalka, ta piękną młoda dziewczyna nie wiedziała jeszcze ze na każdym koncercie będzie, ona myślała o jednym... Zostać pisarką i mieć cudownego chlapania teraz już wie ze jedno z nich się spełniło i tym spełnieniem jest właśnie Michał....