need you

76 5 0
                                    

- Była blada niczym ściana. Powiedział Michał a ja siedziałam nie odzywając się było ciemno a ja wpatrzona w okno myśląc o różnych rzeczach, ona nie może umrzeć potrzebuję ją... Jej stan był krytyczny..
Dostałam o jakieś 2.00 w nocy sms od Tadka
- Magda jest w szpitalu. Magda?! W szpitalu?! Nie budząc Michała ubrałam sie w jakieś ciuchy i wybiegłam z domu chuj ze jest noc mogą mnie nawet zajebać na tych ulicach ja musze wiedzieć co z nią, niczym idiotka biegłam po tej ulicy ale chuj z tym, gdy weszłam do szpitala zobaczyłam Tadka.
- Co z nią?! Spytałam zdyszana
- Badania ma. Powiedział
- Skąd wiedziałeś ze przyjde? Zapytałam
- To było do przewidzenia. Powiedział i usiadł na krześle, po kilku minutach zadzwonił mi telefon
- halo? Powiedziałam
- gdzie ty jesteś?
- w szpitalu.
- Jak to
- Normalnie jak chcesz to przyjedź. Powiedziałam i sie rozłączyłam.
- Michał? Spytał.
- ta jak zawsze sie martwi. Odpowiedziałam
- ta, pierwszy raz widze jak sie o dziewczynę troszczy, zawsze miał wyjebane. Powiedział a ja ze zdziwieniem sie na niego spojrzałam, tylko o mnie sie tak troszczy?. I nagle przybiegł Michał
- O witaj Michałku. Powiedziałam z uśmiechem
- Co wy tu do cholery robicie?! Zapytał
- Magda ma badania. Powiedział Tadek a Michał pokazał mi że mam zejść bo oczywiście musze na nim siedzieć inaczej będzie jęczał.
- Tylko tu nie usypiaj. Powiedział Michał a ja już dosłownie spałam
- Obudzisz mnie. Powiedziałam a on pokiwał głową, obudziłam sie przez różne odgłos, Michał mnie niósł co chwile czułam jakieś dziwne uczucie.
- gdzie jesteśmy? Spytałam
- Zaraz ci powiem. Powiedział i nagle znaleźliśmy sie na dworze, pusty parking i wschód słońca.
- Dlaczego wyszliśmy, trzeba iść do niej. Michał nagle mnie złapał za rękę
- Nie możemy. Jego mina była załamana
- Co sie kurwa stało?! Spytałam
- robili wszystko co w ich mocy. Po tych słowach zamarłam ale czy ona..
- Michał przewidziało ci sie ona tam leży i czeka na mnie. Mówiłam i mówiłam Michał jednak mnie zatrzymał przed pójściem w strone szpitala.
- Hania.. ona nie żyje. I w tej chwili moje całe życie sie załamało po tych słowach upadłam i moje serce sie zatrzymało..
- A co z Tadkiem? Ona go napewno nie zostawiła leży tam.. Nadal w to nie wierzyłam, i ze on mnie nie obudził..
- Tadka zabrali do domu. Powiedział i mnie otulił od tyłu, moje łzy ciekły niczym wodospad a raczej się lały..
- chodź pojedziemy do domu i odpoczniesz. Powiedział a ja z ledwością wstałam i weszłam do auta, dlaczego ona mnie zostawiła.. i Tadka.. przecież miał być ślub piękna para a tu?  Nagle jej nie ma, tak jakby wyjechała i nigdy nie wróciła..
Gdy weszłam do domu usiadłam na łóżku i wpatrywałam sie w lustro widziałam siebie i Michała który stał po drugiej stronie łóżka, miałam na sobie bluze od Magdy z wielkim napisem
"Love M" pachniała jej perfumami tymi pięknymi perfumami.. Michał do mnie podszedł usiadł obok objął ramieniem i powiedział.
- Wszystko się ułoży Myszko. "Ułoży" te słowa bolą najbardziej dalej nie zapomniałam o Izie to co dopiero o Magdzie i Jeszcze Tadek..
- Gdzie jest teraz Tadek? Spytałam i się podniosłam
- W domu u siebie. Powiedział a ja udałam sie w stronę wyjścia, musiałam z nim porozmawiać.
- Hania ja cie zawiozę. Powiedział
- Przejdę sie. Odpowiedziałam i chciałam już wyjść jednak Michał poszedł za mną, gdy tylko doszłam wbiegłam na górę i weszłam do pokoju... Był sam bez nikogo w pustym pokoju... Spojrzał sie na mnie a ja usiadłam obok.
- Wiem ze to trudne ale pamiętaj ze masz mnie Michała i innych, znajdziesz se inną Magda zawsze pozostaniesz w twoim sercu. Te słowa bolały mocno ale musiałam to powiedzieć.
MIESIĄC PÓŹNIEJ
Tadek znalazł se nową dziewczynę, Magda tego chciała żeby był szczęśliwy, miała na imię Wiktoria polubiliśmy sie nawet bardzo, często spędzałam z nią czas, dziś był pierwszy koncert od miesiąca Michał przygotowany standard jednak nie było tak jak zawsze nikt tak naprawdę nie wiedział że Magda nie żyje.. Tadek chciał to ogłosić żeby świat o niej chociaż raz usłyszał o niej..
- Wyjdziesz ze mną zaśpiewać? Spytał Michał
- musze? Spytałam
- Widziałaś te wpisy? Ludzie są zachwyceni twoim głosem. Podszedł jakiś typo
- ale przecież ja nic nie wrzucałam. Byłam zdziwiona skąd ludzie mogli wiedzieć jak śpiewam
- Przecież twój film w dwa dni ma już 1 milion wyświetleń. Pokazał mi nagle film gdzie ktoś nawet nie ktoś tylko sam Michał nagrał mnie od tyłu.
- Zapierdole cie!! Wydarłam sie i go goniłam.
- No widzisz ludzie to kochają. Powiedział Michał co sie za Tadkiem schował. Potem wszystko sie rozpoczęło Michał grał piosenki ja z Wiką siedziałam na kanapie.
- Pewnie widzieliście Hani nagranie na yt a w sumie to moje nagranie, to chciałem teraz ją zaprosić żeby se zaśpiewała. Moja morda stanęła bez ruchu zajebie go obiecuje, cała publiczność darła sie Hania! I w końcu Wika mnie wyciągnęła na środek, światło padło na mnie kilka tysięcy ludzi przedemną i ja sama na scenie.. i zaczęłam śpiewać..
We broke up a month ago
Your friends are mine, you know, I know
You've moved on, found someone new
One more girl who brings out the better in you
And I thought my heart was detached
From all the sunlight of our past
But she's so sweet, she's so pretty
Does she mean you forgot about me?
Oh, I hope you're happy
But not like how you were with me
I'm selfish, I know, I can't let you go
So find someone great, but don't find no one better
I hope you're happy, but don't be happier
And do you tell her she's the most beautiful girl you've ever seen?
An eternal love bullshit you know you'll never mean
Remember when I believed you meant it when you said it first to me?
And now I'm pickin' her apart
Like cuttin' her down will make you miss my wretched heart
But she's beautiful, she looks kind
She probably gives you butterflies
I hope you're happy
But not like how you were with me
I'm selfish, I know, I can't let you go
So find someone great but don't find no one better
I hope you're happy
I wish you all the best, really
Say you love her, baby, just not like you loved me
And think of me fondly when your hands are on her
I hope you're happy, but don't be happier
Ooh, ooh-ooh, ooh-ooh
Ooh-ooh
I hope you're happy
Just not like how you were with me
I'm selfish, I know, can't let you go
So find someone great, but don't find no one better
I hope you're happy, but don't be happier..

Gdy zaśpiewałam widziałam u Michała łzy w oczach a cała publiczność zaczęła piszczeć.
- JESZCZE JEDNA! JESZCZE JEDNA! Darli sie,
- Jestem z ciebie dumny. Powiedział Michał i mnie pocałował... A ja pierwszy raz usłyszałam te słowa...
- Dobra to Hania wam coś zaraz zaśpiewa. Powiedział a ja wybrałam jaką kolwiek piosenkę
- dobra to tą piosenkę dedykuje mojemu chłopakowi. Cała widownia zaczęła się drzeć a gdy tylko zgasło światło i padło na mnie zaczęłam śpiewać
You're the light, you're the night
You're the color of my blood
You're the cure, you're the pain
You're the only thing I wanna touch
Never knew that it could mean so much, so much
You're the fear, I don't care
'Cause I've never been so high
Follow me through the dark
Let me take you past our satellites
You can see the world you brought to life, to life
So love me like you do, lo-lo-love me like you do
Love me like you do, lo-lo-love me like you do
Touch me like you do, to-to-touch me like you do
What are you waiting for?
Fading in, fading out
On the edge of paradise
Every inch of your skin is a holy grail I've got to find
Only you can set my heart on fire, on fire
Yeah, I'll let you set the pace
'Cause I'm not thinking straight
My head's spinning around I can't see clear no more
What are you waiting for?
Love me like you do, lo-lo-love me like you do (like you do)
Love me like you do, lo-lo-love me like you do
Touch me like you do, to-to-touch me like you do
What are you waiting for?
Love me like you do, lo-lo-love me like you do (like you do)
Love me like you do, lo-lo-love me like you do (yeah)
Touch me like you do, to-to-touch me like you do
What are you waiting for?
I'll let you set the pace
'Cause I'm not thinking straight
My head's spinning around I can't see clear no more
What are you waiting for?
Love me like you do, lo-lo-love me like you do (like you do)
Love me like you do, lo-lo-love me like you do (yeah)
Touch me like you do, to-to-touch me like you do
What are you waiting for?
Love me like you do, lo-lo-love me like you do (like you do)
Love me like you do, lo-lo-love me like you do (oh)
Touch me like you do, to-to-touch me like you do
What are you waiting for?

Zaśpiewałam... Pierwszy raz przełamałam lęk.. i to dzięki jemu.. Po chwili Michał przyszedł i obrócił mnie po czym pocałował... I wtedy uznałam ze jestem najszczęśliwszą osobą na tej planecie.. mam jego i to sie liczy...
- Podobało sie? Zapytał Michał
- TAK!!!!!! Wydarli sie a mi łzy spadały niczym wodospady...

tylko z tobą//mataOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz