Pewnego dnia a w zasadzie stało sie to przed chwilą.. Po kłótni z Michałem wybiegłam z domu miałam dosyć było ciemno, błąkałam sie po ulicach Warszawy, dużo ludzi było na schodkach pomimo tego że była 22.00 nie częsty widok ale poszłam usiadłam na ławce i się przyglądałam miałam bluze i kaptur założony na głowę miałam nadzieje ze nikt mnie nie pozna i tak było przez krótki czas.. Michał dobijał sie do mnie jednak wyłączyłam telefon. Te słowa jakie powiedział zmiotły mnie z planszy
" jakich nas?" Bo teraz na to wygląda ze on znaczy dla mnie wszystko a ja dla niego kompletnie nic.. Czasem myślę o tym czy może nie byłoby lepiej odejść z tego świata już na dobre? Ale pomyśleć ze ktoś inny by mógł to zrobić przezemnie nie pozwala mi na to.. Po kilku minutach podbiegły jakieś dziewczyny.
- Hania!! Możemy zdjęcie? Spytały, musiałam chociaż udawać ze jest dobrze więc się uśmiechnęłam i zrobiłam zdjęcia.
- A może byś zaśpiewała? Spytała jakaś laska.
- raczej N... Przerwała mi
- Ludzie Hania Janowska będzie śpiewać! Wydarła sie i padł na mnie wzrok.. musiałam to zrobić, weszłam na scene którą rozłożyli, podali mi mikrofon i wtedy już nie dało sie wycofać.. w tle widziałam ludzi co nagrywali nawet kamera była, pewnie live robią..
-Cause if I could see your face once more
I could die as a happy man I'm sure
When you said your last goodbye
I died a little bit inside
I lay in tears in bed all night
Alone without you by my side
But if you loved me
Why did you leave me
Take my body
Take my body
All I want is
All I need is
To find somebody
I'll find somebody...
W oddali zobaczyłam Michała więc nie mogłam się poddać i zaśpiewałam dalej
- Cause you brought out the best of me
A part of me I'd never seen
You took my soul wiped it clean
Our love was made for movie screens
But if you loved me
Why did you leave me
Take my body
Take my body
All I want is
All I need is
To find somebody
I'll find somebody
Ooh oh
Ooh oh
Ooh oh
Ooh oh
Ooh ah
Ooh oh
Ooh, if you loved me
Why did you leave me
Take my body
Take my body
All I want is
All I need is
To find somebody
I'll find somebody
Like you, ooh...
Gdy skończyłam Wszyscy bili brawo a ja byłam z siebie dumna ze to zaśpiewałam.. tą piosenkę śpiewam zawsze w trudnych momentach po rozstaniu z Kamilem było tak samo.. Zeszłam ze sceny i udałam sie w tłum ludzi po czym wyszłam i podążyłam w strone centrum..
- Hania.. Podbiegł do mnie Michał
- Zostaw mnie! wydarłam sie i zostawiłam go na tyle.. dlaczego ja to robie... Ja go kocham..
Usiadłam na ławce i moje oczy zniknęły w dłoniach.. Dlaczego kurwa jestem aż tak popierdolona?!.
- Kurwa to ja przepraszam. Powiedziałam i spojrzałam sie na niego, miał te swoje piękne brązowe włosy i oczy które wpatrzone były we mnie, i wtedy przypomniały mi sie słowa mojej matki.
"Nawet gdy cie zrani a go kochasz to walcz o niego a jeśli nie będzie chciał to odpuść dużo chłopaków chodzi po świecie"
- Walczyć. Powiedziałam po cichu do siebie.
- Co? Spytał
- Walczyć. Krzyknęłam a Michał sie dziwnie patrzył, wtedy wstałam i usłyszałam "Prywatny bal" piosenkę do której kochałam tańczyć z Dorotą, zaczęłam śpiewać drzeć sie i tańczyć byłam jakaś naćpana chyba, wzięłam Michała i przekręciłam do okoła, a gdy sie zmęczyłam oparłam na ławkę.
- nie wiedziałem ze taka dobra jesteś. Powiedział
- Jednak coś umiem. Uśmiechnęłam sie a on spojrzał sie na mnie i pocałował lekko w usta..