XX

59 4 0
                                    

     Dania w końcu pozbył się swojego natarczywego brata z pokoju. Miał gdzieś czy ktoś go lubi w tym innym sensie. Poza tym nawet nie wierzył, aby tamten miły chłopak coś do niego czuł. Przecież ich spotkanie było pierwszym, jakie między nimi zaszło - bycie uprzejmym to nie oznaka kochania kogoś. Duńczyk rzucił się na łóżko. Oczy zasłonił dłońmi. Jak na ten dzień miał dość wszelkich probl....  no tak. Zapomniał o jednym najważniejszym. Podniósł się do siadu i spojrzał na okno. Jak się mógł spodziewać, tuż zanim siedział jego wiewiórczy kolega w swojej ludzkiej postaci. Dania wstał, podszedł do niego, po czym otworzył okno. Ten szybko wślizgnął się do pokoju. Chłopak kazał przyjacielowi zdjąć ukradzioną komuś bluzę. Oscar jednak opierał się.

—Zdejmuj to. Nie możesz tak pozostać.

—Ale.. Danusiuuu... Proszę, dlaczego nieee? - wyższy przedłużał słowa. Oparł się o przyjaciela i tuląc się do niego, starał się go przekonać, aby tego nie robił.

     Dania zaś nie chciał go słuchać. Siłą zdjął z niego bluzę. Następnie dosłownie włożył rękę w jego klatkę piersiową. Chwilę później wyciągnął z niej białą kurtkę Fina. Oscar powrócił do swojej wiewiórczej formy, po czym od razu pobiegł 'obrażony' pod poduszkę. Ukradzione ubrał Dania wrzucił gdzieś pod łóżko. Kurtkę wziął i wyszedł z nią z pokoju.

***

     Norweg dotarł do domu. Zdjął buty, po czym ruszył do pokoju Finlandii. Na schodach jednak spotkał Islandię. Chłopak od razu obdarzył go swym charakterystycznym uśmiechem. Pewne było, że coś 'ciekawego' się wydarzyło, a on właśnie miał być o tym poinformowany.

- To co? Aż taką masz na jego punkcie obcesję? - rzucił młodszy. Norge skrzywił się. Domyślił się, o kogo chodzi, jednak nie rozumiał pod jakim względem ten stwierdził u niego obsesję.

- Niby w jakim sensie?

- Ja wiedziałem, że jesteś głupi, ale nie myślałem, że aż tak..

- To ty myślisz?

Islandia zignorował jego komentarz. Wyciągnął telefon, po czym pokazał mu pewien post.

"Szok i niedowierzanie (DOSŁOWNIE)

czyżby słowianie zyskali emocje?  jakie uczucia kryją ich lodowate serca?

dwójka takich osobników znaleziona bez swoich bluz!!!

tylko pytanie komu je dali....... hmm....? "

     Pod tym wpisem widniało zdjęcie białokurtkowca oraz jakiegoś innego, niższego i z przepaską chłopaka. Oboje byli w samych podkoszulkach. Jak było można się domyślić, powinni mieć oprócz nich coś jeszcze na sobie. Norwegia nadal jednak nie rozumiał, co on ma z tym wspólnego.

- I co z tego?

- To, że masz na sobie bluzę swojego obiektu westchnień.

- Co? Ale to przecież bluza Finlandii.

     Islandczyk może i by uwierzył, jednk w tym momencie ze swojego pokoju tuż przd schodami wyszedł Dania. Z prawdziwą bluzą Finlandii. Świetnie. Norwegia już wiedział, czemu ci ludzie na niego tak patrzyli.

_____________________

NIE MAM POJĘCIA CZY TO OPUBLIKOWAŁAM CZY NIE ALE NAPISAŁAM TO 8 GRUDNIA I TAK PATRZE I NIE JEST OPUBLIKOWANE ((PRZEPRASZAM ZA BRAKI, W WEEKEND TO NADROBIE 😭))

★ 𝕽𝖔𝖉𝖟𝖊ń𝖘𝖙𝖜𝖔 𝕴𝖉𝖊𝖆𝖑𝖓𝖊 ★ (countryhumans; Nordic brothers)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz