- No i najlepiej zrób jeszcze w domu te trzy zadania, dobrze?
- No dobra
- Ale na pewno zrobisz?
- Tak. Muszę lecieć - informuje zbierając swoje rzeczy - Nara
- Do poniedziałku Hemmings
***
- Daj trochę pociągnąć! - krzyczę w stronę Josha, który cały towar zabrał dla siebie
- Spoko. Tylko ostrzegam mocne to jest - mówi łapiąc się na nos
- Ja biorę tylko mocne - przypominam mu, po czym wciągam substancje - Ał! Jaki kop! Ja nie mogę! Zejebisty
- No nie? - potwierdza Josh
- Ludzie spróbujcie tego - mówię podchodząc do grupki znajomych - Mocne jak nie wiem co
Wszyscy biorą działkę i zaciągają się narkotykiem.
Po chwili jesteśmy już rozluźnieni co do jednego i latamy wokół starych magazynów.
- Na następny raz załatwię coś jeszcze lepszego - stwierdza dumnie Josh
- Co? - pytam zaciekawiony tematem
- LSD kochani
CZYTASZ
Ta " NIEIDEALNA " L.H
FanfictionDwa wybuchowe charaktery, które się ze sobą zetkną natychmiast robią zamęt. Jak będzie w tym przypadku? Zobaczymy..