- Cześć - słyszę głos zza szafki szkolnej
- Hej - mówię zamykając drzwiczki - Boże! Co ci się stało?
Luke Hemmings właśnie stoi przede mną...
I ma pod okiem ogromną śliwę!
- Ty akurat powinnaś wiedzieć co - odpowiada chamsko - Obiecałaś, że mu nie powiesz!
- Wcale nie! - zaprzeczam od razu
Co on sobie myśli do cholery?!
- Ale i tak jesteś podła, bo mu powiedziałaś - stwierdza obrażając mnie
- Miałam patrzeć jak ta szmata go oszukuje?
- Tak!
- Jesteś idiotą - mówię szczerze - Jak możesz tak myśleć?
- Widocznie mogę - stwierdza przepychając mnie
- I znowu będziesz mnie traktował jak odmieńca społecznego? - pytam
Nic nie odpowiada. Po prostu odchodzi.
Mamy konflikt :p
Kolejny rozdział jeszcze dziś :)
CZYTASZ
Ta " NIEIDEALNA " L.H
FanfictionDwa wybuchowe charaktery, które się ze sobą zetkną natychmiast robią zamęt. Jak będzie w tym przypadku? Zobaczymy..