- Hej Luke
Natychmiastowo dostaje zawału słysząc damski głos za sobą.
- Wybacz, ale jak dyrektor zobaczy, że rozmawiam z jakąkolwiek panną to mam przerąbane, więc
- Rozumiem - przerywa mi - Ale mógłbyś mi odkręcić tą wodę? Bardzo proszę
- No dobra - zgadzam się, po czym biorę z jej ręki butelkę i odkręcam jednym ruchem - Proszę
- Dzięki Luke - uśmiecha się do mnie - Może kiedyś się umówimy?
- Ta - przeciągam - Muszę lecieć
- Do zobaczenia!
***
- Bowie!
- Nie gadam z tobą
- Ale - zatrzymuje ją - Dlaczego niby?
- Pobiłeś Tylera - mówi z wyrzutem
- Należało mu się - stwierdzam pewnie
- Przestań! - wykrzykuje - Czemu go tak traktujesz?
- Bo on dokładnie tak samo traktuje mnie
- Wiesz, że on mi się podoba - zaczyna
- Weź mi wytłumacz tylko dlaczego? - pytam
- Bo jest przystojny?
Od razu mam napad śmiechopadaczki.
- I co jeszcze? Może jest idealnym tatusiem?
- Jesteś okropny - wzdycha - Nigdy więcej się do mnie nie odzywaj
- Ale co ja zrobiłem?
- Domyśl się - syczy
Odchodzi pozostawiając mnie w osłupieniu.
Co ja do jasnej cholery jej zrobiłem?!
CZYTASZ
Ta " NIEIDEALNA " L.H
FanfictionDwa wybuchowe charaktery, które się ze sobą zetkną natychmiast robią zamęt. Jak będzie w tym przypadku? Zobaczymy..