Wchodzę do klasy jako ostatnia.
Jestem zaskoczona zmianą niektórych miejsc.
W dodatku Chloe siedzi z gościem z paczki Hemmings'a.
Jest źle...
- Co tu się wyprawia? - podchodzę do nich wściekła - Dlaczego z nim siedzisz?
- Słuchaj Grease - zaczyna - To jest Rick. Jesteśmy parą od niedawna
- Co?! - wykrzykuje zaskoczona - I co? Teraz będziesz z nim siedzieć?
- No tak - odpowiada lekko skołowana
- To ekstra! - wykrzykuje unosząc ręce w geście furii - Ciekawe gdzie ja mam teraz siedzieć?
- W dupie - komentuje nie kto inny jak Jessie. Ugh... Nie cierpię tej sztucznej lali - Znajdź se nowe miejsce, jak normalny człowiek
- Ale ty masz tupet - stwierdzam wkurzając ją do granic możliwości
- Słuchaj Bowie! - krzyczy wstając z miejsca
- Ej stop! - do naszej kłótni włącza się Hemmings - No tak na serio to ona siedzi tu cały czas - mówi do niej
- I co? Mam stąd iść?
- No przydałoby się - stwierdza blondyn
- Nawet do mnie nie przychodź jak będziesz chciał zamoczyć - grozi mu, po czym opuszcza moje miejsce
- Siadaj Bowie - nakazuje Hemmings
- Dzięki - mówię sarkastycznie
- O co ci chodzi?
- Ona mnie teraz zje przecież
Po raz pierwszy w życiu Luke był dla mnie taki miły. Jednak ma chyba jeszcze trochę szacunku.
Ale tylko trochę...
Bo to debil.
CZYTASZ
Ta " NIEIDEALNA " L.H
FanfictionDwa wybuchowe charaktery, które się ze sobą zetkną natychmiast robią zamęt. Jak będzie w tym przypadku? Zobaczymy..