| 15. | " Mam cię błagać na kolanach? "

760 50 4
                                    

- Ty - pokazuje palcem idąc w stronę dziewczyny - Doniosłaś na mnie dyrektorowi i złożył wniosek do szkoły dla debili. Masz to odwołać, kumasz? - grożę jej przytwierdzając ją do ściany

- Nie wycofam tego - mówi odważnie mi się stawiając

- Ty chyba nie wiesz co mówisz mała - stwierdzam z przekąsem - Albo to wycofasz

- Albo co mi niby zrobisz? - pyta znudzona

- Albo... Albo... Upokorzę cię przed całą szkołą - uśmiecham się zwycięsko

- Niby jak? - brnie dalej

- Srak - odpowiadam bezradnie - Proszę no wycofaj to

- Nie Luke, tak będzie dla ciebie lepiej - stwierdza klepiąc mnie po ramieniu

- Mam cię błagać na kolanach? Wiesz, że jestem do tego zdolny

- Daj spokój przecież O boże wstawaj idioto! - krzyczy cicho podnosząc mnie z brudnej podłogi - Dobra

- Dobra? - pytam z bananem na twarzy

- Dam ci ostatnią szansę, abyś zaczął się uczyć, okey?

- Mów dalej

- Sobota. Dzień wolny. 3 godziny mam wolne i mogę cię pouczyć

- Ty mówisz poważnie?

- Tak, ale jak to spieprzysz to nie będzie zmiłuj - ostrzega mnie 

- Dziękuje 

- Daruj se te sztuczne słowa

- Dlaczego to robisz? - pytam gdy zaczyna odchodzić

- Bo nie lubię czegoś zaczynać, a potem tego nie kończyć


Ta " NIEIDEALNA " L.H Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz