Ta " NIEIDEALNA " L.H

| 162. | "Od kiedy to planujesz?"

Kochani moi!

Przepraszam za tą drastycznie długą przerwę, ale musiałam zebrać myśli.

Teraz jestem już w stanie dokończyć tą historię ;)

------------------------------------------------------------------------------------

Grease Pov

- Dlaczego nie zbierasz się do pracy? - pyta zdziwiona moją obecnością w mieszkaniu Mia.

- Dostałam miesięczny urlop - wyznaje przyjaciółce podczas śniadania - Dowiedziałam się godzinę temu, fajnie co?

Mia przez dłuższą chwilę się nad czymś uparcie zastanawia.

- Coś nie tak? - pytam widząc jej krzywą minę.

- Chciałabym Ci zadać jedno pytanie, ale nie wiem czy powinnam - mówi będąc w rozterce.

- Dawaj - macham ręką na jej słowa - Nic mnie już nie zaskoczy.

Wstaję i wstawiam wodę na kawę, po czym zaczynam nasypywać łyżeczką kawę do naszych kubków.

- Zamierzasz pojechać do Sydney? - pyta w końcu po dłuższej chwili.

Na moment zaprzestaje wykonywania swej czynności i zaciskam usta w prostą linie.

- Tak - przyznaje z powagą - Nie byłam tam od czterech lat.

Mia wychodzi na chwilę z kuchni i po chwili wraca z jakimś plikiem kartek.

- Znalazłam to wczoraj wieczorem - stwierdza pokazując mi bilet lotniczy do Australii - Od kiedy to planujesz?

- Od samego początku mojego pobytu tutaj - wyznaje szczerze - Tęsknie za Sydney, za szkołą, za tobą...

- Za Lukiem - dodaje moja przyjaciółka patrząc na mnie uważnie.

Nie komentuje jej wypowiedzi. Po prostu zaciskam dłonie w pięści i po chwili rozluźniam je próbując się uspokoić.

- Muszę z nim porozmawiać...

-----------------------------------------------------------------

Hej, hej :)

Rozdział jest. Następny jeszcze dziś.

Wracam już :)

Jeśli tęsknicie za naszym charyzmatycznym blondynem to już niedługo...