Bartek z Oliwia wszystko sobie wyjaśnili i było znowu tak jak dawniej. Natomiast Piotrek chodził cały czas smutny i to już trwało ponad dwa miesiące. Dziś umowilam się z Arkiem, że przyjadę na trening i spróbuję pogadać z Piotrkiem.
Kiedy wchodziłam na stadion zobaczyłam, że z kimś rozmawia.
Podeszłam bliżej i zobaczyłam, że rozmawia z jakąś kobietą. Domyslilam się, że może to jest ta tajemnicza dziewczyna, której jeszcze nikt z nas nie widział.
-Angelika, dlaczego ty tak bez słowa wyjaśnienia zniknęlas?!
-Bo, ja zwyczajnie nie chce takiego życia! Zero prywatności...piszą o tobie bzdury.
-Wiesz co myślę gdyby ci zależało to byś starała się to zaakceptować. Tak jak...
-Tak jak ja- dolączylam do nich.
-A kim jesteś? -zwróciła się do mnie młoda kobieta.
-Jestem Natalia, jestem żoną Arka. Miło mi -wyciągnęłam rękę do dziewczyny.
-Angelika, miło mi-lekko się uśmiechnęła. -Nie wyglądasz na żonę piłkarza-stwierdziła.
-Nie wyglądam, dlaczego?
-No, bo nie jesteś jak typowa żona piłkarza.
-A jak są typowe?
Chociaż domyslalam się odpowiedzi.
-No takie piękne, umalowane, nie zakładające byle czego. Po prostu takie tup.
-Top, powiadasz, a to ja zupełnie odstaje od tego opisu od zawsze. I jakoś wiele na prawdę przeszliśmy z Arkiem to jakoś Arek wybrał taką zwykłą, skromną dziewczynę. Uwierz, że znam Piotrka długo i dużo mi pomógł naprawdę. Zastanów się, bo nie każdy patrzy tylko na wygląd.
-Myślisz?
-Ja to wiem! A najlepszym dowodem na to jest to, że zostałam żoną piłkarza, a nie spędzam pół dnia w łazience, nie mam grama pudru na twarzy i nie zajmuje się tylko modą. Raczej jestem w tej części kobiet, które są zwyczajne. Zostawiam Was, bo widzę, że Arek idzie to trzymajcie się! -pozegnalam się i poszłam czym prędzej na górę.
-Cześć kochanie, znowu ratowalas swiat? -zapytał z uśmiechem.
-Cześć kochanie! No nie wiem jak się udało to ratowanie świata, ale...-przytulilam się mocno do Arka.
-Myślę, że będzie dobrze! Kto jak kto, ale ty do każdego trafisz!
-To co jedziemy do domu? -zapytałam z uśmiechem.
-Jedziemy! -objął mnie w pasie i wyszlismy ze stadionu.
Po trzydziestu minutach byliśmy już w domu.
-Dziś ja przygotowuje obiad-powiedzial Arek.
-Dobrze kochanie, a czy ja w tym czasie mogę iść się położyć?
-Oczywiście! Proszę mi tu odpoczywać, a ja idę robić obiad-pocalowal mnie w usta i poszedł.
Ułożyłam się wygodnie na kanapie, przytulilam się do poduszki i zasnęlam.
Arek pov
Po godzinie wyszedłem z kuchni z ciepłym obiadem. Zrobiłem ryż z warzywami z przepisu Anki, tylko go trochę Ulepszylem.
Kiedy zobaczyłem jak Natalia słodko śpi, postanowiłem jej nie budzić, przynioslem koc z sypialni i przykryłam ją.
Pocalowalam ją w czolo i usiadłem na fotelu na przeciwko kanapy.
Przeglądałem jej się, usłyszałem dźwięk dzwonka telefonu Natalii dobiegal z przedpokoju.
Wyszedłem i wyciągnąłem telefon z kieszeni torebki Nati
-Cześć Piotrek! Co tam?
-Natalii nue ma?
-Śpi, a co potrzebujesz?
-Podziękuj jej! Chyba wszystko jest na dobrej drodze.
-Przekaże jej! To pa!. Rozlaczylem się i wyszedłem znowu do salonu.
Byłem dumny z mojej mądrej żony. Ona do każdego potrafi dotrzeć. Jestem pewny, że będzie świetną mamą.
Cieszyłem się, że traflem na taki skarb! Jej charakter jest tak wyjątkowy.
-Kochanie, przepraszam zasnęlam i obiad wystygl.
-Nie martw się obiadem, zaraz go odgrzeje. Piotrek dzwonił, chyba uratowalas jego świat!- usmiechnalem się szczerze.
-To się bardzo cieszę, ale czuję się jakaś taka zmęczona. To wszystko objawy ciąży.
-Kochanie ty masz odpoczywać, a ja tu się wszystkim zajmę.-powiedziałem wracając już z ciepłym posiłkiem.
-Jesteś wspaniały! Usiadłem obok niej, ucalowalem lekko jej małe usta.
-Musicie się dobrze odzywiac. Już za dwa tygodnie dowieny się czy będziemy mieć synka czy córeczkę. -usniechnalem się do niej.
-Też jestem ciekawa-uśmiechnęła się do mnie. Jak ja kocham ten jej cudny uśmiech.
_____
Natalia uratowała znowu swiat 😃😃😃
Jak myślicie czy Arek i Natalia będą mieć córkę czy syna?
Jak mogą go/ją nazwać? ❤❤❤
Troska Arka 😍
Będę wdzueczna za każdą 🌟🌟🌟 i komentarz ❤💕💕
CZYTASZ
Jesteś moim przeznaczeniem |A.Milik I B.Kapustka
FanfictionJego dziewczyna nakrzyczy na nią... Arek poda jej pomocą dłoń... Bartek dzięki niej cos zrozumie... Gdy Natalia zjawi się w ich życiu- wszystko się zmieni... Czy któryś z nich zagości w jej życiu na dłużej? Odpowiedź znajdziecie czytając książkę! ...