Wszedł do środka, telewizor był włączony, a moje kochanie leżało na łóżku owinięte szczelnie kołdrą, podszedłem do łóżka i odkryłem kołdrę, chciałem zobaczyć w czym śpi. I tak jak myślałem musiała usnąć gdy oglądała telewizję i nie zdążyła się przebrać, słodko wyglądała w moich ciuchach. Spojrzałem na zegarek i było już po 23, więc postanowiłem jej już nie budzić. Poszedłem do garderoby i wziąłem jedną z moich koszulek. Wróciłem do dziewczyny i delikatnie zacząłem ściągać bluzę z jej ciała, kiedy to zrobiłem, myślałem że dostanę zawału. Przez koszulkę na ramiączkach, którą miała jeszcze na sobie, idealnie odznaczały się jej jędrne piersi, nie miała na sobie stanika, a ja nie mogłem oderwać od nich oczu. Chwyciłem za końcówki koszulki i kiedy już chciałem ją ściągnąć, dziewczyna otworzyła oczy, a kiedy mnie zobaczyła szybko usiadła przesuwając się na drugą stronę łóżka.- dlaczego mnie rozbierasz? co ty chciałeś zrobić?
Mówiła prawie płacząc, jakim ja jestem idiotą, wystraszyłem ją i ona teraz myśli, że chciałem jej coś zrobić.
- kochanie nie bój się mnie, chciałem cię tylko przebrać, bo zasnęłaś w ciuchach.
- chciałam w tym spać, bo jest mi zimno
Powiedziała cicho, jakby bała się mojej reakcji. Jej głos był zachrypnięty i to raczej nie od spania, ona ledwo co mówiła, na dodatek była cała blada, a teraz całe jej ciało się trzęsło.
- ale kochanie, przecież jest ciepło
- tobie jest ciepło, tu jest zimno jak w psiarni, jest zimno, na dworze jest minus kilka stopni i pada śnieg, a wy nie grzejecie
Krzyczała, ale nie za bardzo jej to wychodziło przez zachrypnięty głos.
- przepraszam cię, ja kompletnie o tym zapomniałem, grzeje sie, ale zakręca się grzejniki dlatego, że nam jest zawsze ciepło, tylko tak gdzie są kobiety w ciąży, albo małe dzieci, odkręcane są grzejniki, bo oni mają niższą odporność, a ja całkiem zapomniałem przez to wszystko, że tobie też może być zimno. Poczekaj chwilkę.
Powiedziałem i podszedłem do grzejnika, odkręciłem go, to samo zrobiłem w łazience i garderobie. Później zrobię to jeszcze w innych pomieszczeniach, aby w całym domu było ciepło.
- za chwilę będzie ciepło, trzymaj ubierz się- Podałem jej bluzę, którą wcześniej z niej ściągnąłem, usiadłem na łóżku, po czym przyłożyłem rękę do jej czoła, była cała rozpalona.
- wezwę lekarza, masz gorączkę.
- po co jakiś lekarz? samo przejdzie
Powiedziała zakopując się pod kołdrą
- o nie moja droga, jeszcze okaże się to coś poważnego, nie pozwolę abyś była chora
Ręką odgarnąłem jej włosy z twarzy i pocałowałem w czoło. Chciała mnie odepchnąć, ale nie wyszło jej to bo ręce miała pod kołdrą. W myślach wezwałem lekarza stada.
- kochanie nie zasypiaj na razie, zaraz przyjdzie lekarz i cię zbada.
Położyłem się obok i przyciągnąłem do swojego ciała, szamotała się i chciała odsunąć, ale jestem zbyt silny i nie dała rady, więc w końcu odpuściła. Mój wilk skakał ze szczęścia, że może się do niej przytulić. Odkąt ją mamy, cały czas błaga mnie, abym ją oznaczył i się z nią sparował, ale ja nie chce teraz tego robić, wiem że ona by mi tego nie wybaczyła, a chce aby też czerpała z tego przyjemność.
CZYTASZ
Ludzka mate
Loup-garouCzy ludzka dziewczyna może być być, mate najgroźniejszego i najpotężniejszego Alfy na świecie? Czy może być Luną największego i najliczniejszego stada? Czy w ogóle ona będzie chciała być nią? Może będzie miała też swoje zdanie na ten temat? wszyst...