Rozdział Trzydziesty Drugi

8.9K 275 233
                                    

Dzień dobry/ Dobry wieczór!

Na samym początku, chciałabym wam polecić dwie autorki, które od niedawna, zaczęły swoją przygodę ze scenariuszami z Kuroko no Basket! Jeżeli ktoś jeszcze nie zajrzał do flightless007 i Minyoo_Killer, to serdecznie do nich zapraszam!

Dziewczyny mają świetne, świeże pomysły i piszą naprawdę zajebiście!

Nie przedłużając, zapraszam już do czytania! Miłej lektury~


GoM + Kagami + Hanamiya + Takao + Kasamatsu, gdy spóźnia ci się okres!

< Poniżej – pół żartem, pół serio. Tak dla podkreślenia pewnych szczegółów – wcielacie się w albo licealistów (raczej trzecia klasa), albo młodych studentów. Jak to mam już w nawyku, nie dałam klarownej odpowiedzi, czy spóźniający się okres jest efektem ciąży czy nie ( no bo wiadomo, że czasami cykl lubi robić nas w chuja, dziewczyny). >

Akashi

Nocowałaś u niego w weekend, gdy jego ojciec wyjechał w interesach. Późnym wieczorem, po małych, łóżkowych igraszkach, kiedy leżeliście w ciszy pod ciepłą kołdrą i wpatrywaliście się w sufit, Akashi zwrócił twarz w twoim kierunku.

— Zanim coś powiesz Sei, chcę żebyś wiedział, że to przed chwilą było... WOW! To było niesamowite!

Ku twojemu wszelkiemu zaskoczeniu, nie uśmiechnął się na twoją pochwałę. Patrzył w twoje oczy w jakimś dziwnym napięciu i milczał. Wyglądał jakby się nad czymś głęboko zastanawiał. Powoli uśmiech znikał z twojej twarzy.

— Sei, nie podobało ci się?

— Chwila.

— Poważnie mnie martwisz, co jest?

— Powiedziałem zaczekaj chwilę, tak?

Przełknęłaś nerwowo ślinę, gdy zwrócił się do ciebie nieco ostrzejszym tonem głosu. Zupełnie nie rozumiałaś jego zachowania. Nagle usiadł na miękkim materacu, a śliska kołdra odsłoniła jego nagi tors, eksponując wszelkie umięśnienie jego wysportowanego ciała.

— Trzydzieści sześć dni.

Zmarszczyłaś czoło i również usiadłaś, chwytając go za dłoń i zmuszając by na ciebie spojrzał.

— O czym ty mówisz?

— Spóźniasz się ponad tydzień — odparł, na co ty zamarłaś. — Teraz zdałem sobie z tego sprawę, bo kiedy masz okres, robimy dwutygodniową przerwę, a właśnie przed chwilą uprawialiśmy seks cztery tygodnie z rzędu.

— Czasami mam nieregularną miesiączkę, to normalne — szepnęłaś i uśmiechnęłaś się nieśmiało pod nosem, całując go w policzek. — Poza tym od kiedy zaczęłam brać tabletki antykoncepcyjne cykl mi się rypnął. Nie mówiąc już o tym, że przytyłam.

Po minucie milczenia, Akashi wyglądał na zupełnie przekonanego.

— Fakt, to możliwe. — Kiwnął głową i przyjrzał się twojej twarzy. — Co to za mina?

— Nie zaprzeczyłeś kiedy powiedziałam, że przytyłam.

— [Imię], ty nie jesteś gruba.

Odgarnęłaś gwałtownie kołdrę, wstałaś z łóżka, pozbierałaś szybko swoją piżamę z posadzki i skierowałaś się do drzwi na korytarz, skąd wydarłaś się na niego tak, że zadrżały pobliskie szyby w oknach.

KnB Scenariusze [PL]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz