KnB Scenariusze [PL]

Rozdział Specjalny [3]

Dzień dobry/Dobry wieczór!

!WYNIKI GŁOSOWANIA!

Wybrane tematy scenariusza poddane głosowaniu:

1) gdy kupujecie razem zwierzaka!

2) gdy wprowadzacie się do pierwszego, wspólnego mieszkania!

3) gdy znajdujesz w jego pokoju swoją bieliznę!

4) gdy ratuje cię przed upadkiem ze schodów!

LICZBA ODDANYCH GŁOSÓW - 105

PIERWSZY TEMAT - 3 OSOBY

DRUGI TEMAT - 15 OSÓB

TRZECI TEMAT - 76 OSÓB

CZWARTY TEMAT - 11 OSÓB

Podsumowując wygrał temat numer trzy. Zapraszam więc do czytania i proszę, napiszcie mi jeżeli nie udało mi się wbić w charakter danej postaci! Postaram się ją poprawić. Miłej lektury!

Akashi + Kagami + Takao + Kiyoshi + Imayoshi + Haizaki + Hanamiya + Moriyama + Mibuchi + Nebuya + Wakamatsu + Harasawa, gdy znajdujesz w jego pokoju swoją bieliznę!

< Żeby uniknąć pretensji w komentarzach, przydzieliłam Reader różne części bielizny o konkretnych wzorach, krojach, kolorach itp. Jeżeli czegoś nie używacie, oh well - to tylko scenariusze! >

Akashi

Nie uważałaś siebie za wścibską, ale jakoś tak, zawsze ciekawiło cię wnętrze jego garderoby. Nie byłaś pewna skąd owa ciekawość się brała. Może stąd, że Akashi nie był przesadnie wylewnym gościem i nie chwalił się nową sportową bluzą od tego i tamtego, czy bokserkami z śmiesznym napisem na tyle.

Zaraz... bokserki z zabawnym napisem? To zupełne nie w jego stylu.

— W sumie ciekawe jakie bokserki nosi! — mruknęłaś do siebie pod nosem, kiedy rozglądając się po kątach jego sypialni natknęłaś się wreszcie na te jasne, owiane wieczną tajemnicą drzwi od garderoby. Ponieważ czułaś się odrobinę jak przestępca i to wyjątkowo zboczony, rozejrzałaś się dookoła szukając swojego chłopaka, po czym dochodząc do jednego wniosku ''czysto! '', rozsunęłaś drewniane drzwi.

— O kurczę...

Przedzierając się przez masę półek, półeczek, odnalazłaś tą jedną, która najbardziej cię interesowała. Miałaś tylko nadzieję, że nie zostaniesz przyłapana, bo owa sytuacja nie malowała się zbyt ciekawie z widoku osób trzecich.

Ty myszkująca w bieliźnie Akashego Seijuro.

— Nie wiem czego się spodziewałam, ale i tak się zawiodłam — burknęłaś do siebie, marszcząc czółko. — Wszystko jest takie proste i zwyczajne! Naprawdę nosi zwykłe, białe bokserki?

— Szukasz czegoś konkretnego, czy po prostu zabłądziłaś zwiedzając mój pokój?

Może przestraszyłabyś się bardziej tego niepokojąco chłodnego tonu głosu twojego chłopaka tuż za twoimi plecami, gdyby nie te wyróżniające się pośród morza jasnych gaci, czarne koronki... Powoli wzięłaś je w dłonie i rozpoznałaś dawno zagubione, ulubione majtki.

— Sei, co to jest?

— Wnioskując po tych koronkach, podejrzewam, że to twoja bielizna.

— Przecież widzę, że to nie kartofle, ale co ona tutaj robi? — zapytałaś, pozwalając sobie na tę nutkę pretensji w głosie. — A konkretnie na dnie twojej szuflady z bokserkami?!