Krzyki ustały, tak przynajmniej Ci się wydawało. Ktokolwiek odwiedzał mieszkanie, nie był osobą cichą. Zachichotałaś słysząc urywki rozmowy odnośnie poduszki. Nie spodziewałaś się, że jako pierwszy znajdzie ją ktoś inny. To było zbyt piękne. Dakimakura była warta każdego grosza, jakiego na nią wydawałaś. Wróciłaś do komputera, aby powiedzieć znajomym co właśnie miało miejsce. Śmiali się. Po kilku godzinach słyszałaś jak sąsiad znowu puścił muzykę. Wyłączyłaś mikrofon, bo Twoi znajomi zaczęli narzekać na hałas. Doszłaś do wniosku, że i tak długo grałaś, więc zrobisz sobie przerwę. Po jakimś czasie muzyka ucichła i znowu usłyszałaś czołówkę Warframe. Oh hoh hoh hoh, nadal się nie poddał? Nie pozwolisz mu grać w grę! Wyciszyłaś dźwięk i włączyłaś konsolę. Byłaś zaskoczona, kiedy zobaczyłaś wiadomość zaraz po tym jak się zalogowałaś.
Do: CzarownaCzacha86
Od: CzerwonaCzacha86
Musimy pogadać
Ah, już wie co się świeci. Szybko odpisałaś krótką wiadomość.
Do: CzerwonaCzacha86
Od: CzarownaCzacha86
Ale ci tęskną za mną! Podobał się prezent?
Wysłałaś i po chwili Ci odpisał
Do: CzarownaCzacha86
Od: CzerwonaCzacha86
Skąd wiesz, gdzie mieszkam, czego ode mnie chcesz, co mam zrobić abyś dał mi spokój
Chwilę nic nie robiłaś. Chcesz czegoś od niego, ale jeżeli mu powiesz, będzie wiedział kim jesteś. Zapędziłaś siebie w kozi róg. Chciałaś z nim porozmawiać, więc wysłałaś mu zaproszenie dołączenia do przyjaciół. Po chwili dostałaś kolejną wiadomość.
Do: CzarownaCzacha86
Od: CzerwonaCzacha86
Nie będę twoim przyjacielem, debilu
Ech, co za typ. Odpisałaś.
Do: CzerwonaCzacha86
Od: CzarownaCzacha86
Nie będę rozmawiać z tobą przez wiadomości. Chcę zadzwonić, zaakceptuj zaproszenie głupku.
(CzerwonaCzacha86 zaakceptował twoje zaproszenie do przyjaciół)
Chrząknęłaś szykując się do rozmowy dziecięcym głosem i wcisnęłaś przycisk aby zacząć rozmawiać. Po chwili odebrał. Słyszałaś szmery i stukoty, wyłączył muzykę i po chwili milczenia usłyszałaś niski, warczący głos.
-Więc czego ode mnie chcesz, dzieciaku, wypluj to z siebie
-Oh daj spokój Czaszeczko, jesteś pewien, że nie chcesz być moim przyjacielem?
-Powiedz mi skąd kurwa wiedz gdzie mieszkam, mam dość tej GŁUPIEJ gry.
-Magik nigdy nie zdradza swoich sztuczek
-Kurwa, co jest z tobą? Jesteś jakimś wariatem? - Usiadłaś na kanapie sprawdzając telefon, nic nowego. Rzuciłaś go na poduszki za sobą, trudno było Ci udawać dziecko, musiałaś się zastanowić nad dobrą odpowiedzią.
CZYTASZ
Undertale: Gra w kości [The Skeleton Games - tłumaczenie PL]
FanfictionOd czasu zniszczenia bariery minęły miesiące. Potwory w końcu uzyskały prawo do przemieszczania się po mieście. Siedzisz nocą w swoim małym mieszkanku i robisz swoje kiedy nagle słyszysz muzykę zza ściany. Czy Twój sąsiad zawsze musi słuchać muzyki...