Rozdział 43

1.6K 155 97
                                    

Lena

-Dzień dobry, my do pana Karola Poznańskiego-powiedział Janek przy recepcji.

-Pan Jan Dąbrowski i pani Lena Pisarek?-spytała dziewczyna siedząca za ladą.

-Tak-potwierdził.

-Pan Poznański już za Wami czeka-uśmiechnęła się.- Trzecie piętro, pokój 306.

-Dziękujemy-wtrąciłam, po czym razem z Jasiem skierowaliśmy się do windy. 

-Mam tylko nadzieję, że nie zrobisz mi wstydu. Z góry mu powiedziałem, że jesteś świetną aktorką.

-To miłe, że wierzysz w moje umiejętności-z poruszeniem chwyciłam się teatralnie za serce.

-Gdybym tego nie powiedział, na pewno nie zgodziłby się na to spotkanie- Janek uśmiechnął się chytrze. 

-Ładny mi kolega w takim razie-skrzyżowałam ręce naburmuszona. 

-Po prostu ma napięty grafik. Tak to jest, jak się ma trzy firmy. Nie zrozumiesz.

-Masz rację. Bo trzy firmy to nic w porównaniu z opieką nad Tobą, Jan-rzuciłam mu lodowate spojrzenie.

-Okazałabyś mi jakąś wdzięczność-prychnął.

Wyszliśmy z windy. Bez problemu znaleźliśmy pokój 306. Stanęliśmy pod drzwiami. 

-Oto moja wdzięczność- powiedziałam z uśmiechem, po czym pocałowałam Jasia w usta. Chłopak był niemało zaskoczony, mimo to niemal natychmiast odwzajemnił mój gest. Nie nacieszył się nim jednak zbyt długo, ponieważ chwilę później oderwałam się od niego.

-Czemu tak krótko?-jęknął zawiedziony. 

-Reszta na później, jak już dostanę rolę-uśmiechnęłam się chytrze.

-O ile Ci się uda-zaśmiał się Jaś. Wzruszyłam ramionami.

Zapukałam do drzwi. Serce zaczęło bić mi jak szalone.

To Twoja szansa. Nie zepsuj tego.

-Proszę!-zawołał głos zza drzwi.

Wzięłam głęboki wdech i nacisnęłam na klamkę.

Moim oczom ukazał się wysoki mężczyzna ubrany w garnitur. Siedział na biurku i przeglądał jakieś dokumenty. Kiedy razem z Jasiem pojawiliśmy się w jego pokoju, oderwał wzrok od kartek i uśmiechnął się serdecznie. Podszedł do nas.

Teraz widziałam jego twarz dokładniej. Miał piękne, błękitne oczy i okulary na nosie. Jego brązowe włosy były z dbałością zaczesane do tyłu. Na szyi miał zawiązany krawat.

Rety, czy Ci wszyscy biznesmeni zawsze muszą się ubierać tak oficjalnie? 

-Cześć Janek-powiedział mężczyzna, podając rękę Dąbrowskiemu.

-Hej, Karol-odparł ciemnooki, ściskając dłoń nieznanego mi dotąd chłopaka.

-A to pewnie nasza przyszła gwiazda!- Teraz reżyser zwrócił się do mnie.- Karol Poznański, miło mi Cię poznać-powiedział, po czym ucałował moją dłoń.

-Lena Pisarek-przedstawiłam się z uśmiechem. Karol usiadł za biurkiem, a ja zajęłam miejsce naprzeciwko niemu. Chwilę później obok mnie pojawił się Janek.

-Otóż Leno-zaczął Karol, wyciągając z szuflady jakieś kartki.- Obecnie reżyseruję trzy filmy i.. już widzę, że do dwóch z nich się nie nadajesz-powiedział wprost. Ja i Jaś wymieniliśmy się spojrzeniami. Byłam zaskoczona tym, jak szybko mnie ocenił. Przecież jeszcze nie zdążył mnie przesłuchać..

-Dlaczego?-zmarszczyłam brwi. Widząc wyraz twarzy Jasia, a zaraz potem mój, Karol uśmiechnął się zażenowany.

-Cóż, chyba źle dobrałem słowa.. -zaczął się tłumaczyć.-Chodzi o to, że Twoja uroda..

-Co niby z nią nie tak?-do rozmowy wtrącił się Jan. 

-Spokojnie! Nie zrozumcie mnie źle. Lena, jesteś naprawdę piękna, ale..

-Brniesz w coraz gorsze błoto-Jasiu znów zabrał głos.

-Daj mu dokończyć-powiedziałam, chwytając Dąbrowskiego za ramię. 

-Dziękuję-odparł.- Kręcę dwa filmy wojenne. Typ urody Leny nie pasuje mi do tego okresu-skwitował.- Nie skreślam z góry jej umiejętności aktorskich, ponieważ jeśli jest się  dobrym w tym fachu, to odegra się każdą rolę tak, jak należy. Jesteś zbyt.. współczesna. I troszeczkę za chudziutka. Ale! Mam jeszcze jeden film- komedię romantyczną. Kilka dni temu moja aktorka porzuciła główną rolę na rzecz lepszej oferty finansowej u konkurencji. Jest to historia młodej dziewczyny, która dostaje pracę wizażystki przy produkcji serialu. Pewnego dnia nakrywa głównego aktora na romansie ze stażystką. Nasz bohater ma żonę i naprawdę nie potrzebuje teraz skandali, bo jego kariera od ostatniego czasu wisi na włosku. Oboje postanawiają zawrzeć układ. Nikt nie dowie się o zdradzie, jeżeli chłopak pomoże bohaterce w rozwinięciu kariery pisarskiej, która od zawsze była jej skrytym marzeniem. Aktor na początku chce ją wykiwać, ale z czasem (po przeczytaniu jej prac) postanawia zaoferować swoją pomoc z dobroci serca. Bohaterowie zakochują się w sobie i takie tam. To.. co o tym myślisz?

-Bzdurne-parsknął Janek.- Nic dziwnego, że główna aktorka to rzuciła.

-Cudowne!-zawołałam. Janek przewrócił oczami.

-Cieszę się, że jesteś zainteresowana moją ofertą-odpowiedział Karol, totalnie ignorując uwagę Dąbrowskiego.- To co, mogę Cię teraz przesłuchać?

-Oczywiście-rzekłam z szerokim uśmiechem.

Jaki jest wasz ulubiony moment z tej książki? Ja chyba najbardziej lubię ten rozdział, w którym Lena wpada do rzeki i Janek się o nią martwi. 🤗💕 No i ten, w którym nasza bohaterka spotyka Eda po raz pierwszy. 😍💞

Ps. Dziękuję Wam bardzo za wsparcie, kocham Was ❤

Beside You || JDabrowsky ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz