Lecimy z drugą częścią Q&A, tym razem pytania do osób drugoplanowych i rodziców głównych bohaterów ♥
Alicia:
*siada na fotelu i poprawia długie, czarne włosy*
Q: Hej! Co u ciebie?
A: Bardzo dobrze, mam nadzieję, że te pytanka, które są dla mnie przygotowane będa kreatywne. *uśmiecha się*
Q: Zacznijmy od pytania, które ci się pewnie spodoba. Co cię wkurza w Edith?
A: *śmieje się* Praktycznie wszystko, a teoretycznie jej upartość i zawziętość. Ta dziewczyna za dużo sobie sama zabrania i jest czasem za sztywna.
Q: Dlaczego tak bardzo zależy ci na tym wyjeździe nad jezioro?
A: Są wakacje, chcę odpocząć i się pobawić. A mam do tego dobre towarzystwo przyjaciół, więc czemu miałoby mi nie zależeć?
Q: Kto ci się bardziej podoba - Tymon czy Jasper?
A: *chrząka i robi się czerwona* Yyy... Myślę, że to trudne pytanie. Lubię ich obu, ale chyba z Jasperem lepiej nam się gada, bardziej na luzie. Ale on też mnie często denerwuje.
Q: Ooo, czyli Alicia i Jasper. Mam szykować ship? *prowadząca się śmieje*
A: Ciii! Już nic nie gadaj o tym , proszę. *robi minę słodkiego kotka*
Q: No dobra, zmieńmy temat. Jaką masz wadę wzroku?
A: Naprawdę niewielką według mnie -1,25. Na co dzień zazwyczaj noszę soczewki, ale zdarza mi się ich zapomnieć.
Q: Ile masz wzrostu?
A: Niecałe sto sześćdziesiąt centymetrów. Przez to Edith nazywa mnie zgredem, co jest wkurzające.
Q: Dasz wiarę, że to już koniec pytań? Dzięki wielkie za odpowiedzi!
A: Dziękuję *wysyła buziaki*
Jasper:
*wchodzi w fartuchu z knajpy i zasiada*
Q: Cześć, Jasper! Wszystko dobrze?
A: Tak, tak. Trochę mnie z roboty wyciągałaś, ale i tak się cieszę. *chichocze i przeczesuje włosy*
Ale ładnie tu pachnie, fiołkami? Podobnie jak Alicia.Q: Chwilę temu miała ona wywiad tutaj. Zacznijmy, czemu mówią do ciebie blondasek?
A: Ponieważ moje włosy są wręcz białe. Naprawdę nigdy ich nie farbowałem. Moja siostra też takie ma, tylko oczywiście o wiele dłuższe.
Chyba takie geny, co nie? *chichocze*Q: Czemu mieszkasz sam w Butler?
A: Nie do końca sam, mieszkam u ciotki od ukończenia szesnastu lat, czyli przeszło już trzy lata. Zamieszkałem w Butler z własnej woli, po prostu w domu w Pittsburgu nie miałem najlepszych stosunków z częścią rodziny.
Q: Podoba ci się Alicia?
A: *reaguje nerwowym śmiechem* Przyznam, że jest śliczną dziewczyną i bardzo ciekawą. Myślę, że na razie stanie tu na przyjaźni, czas pokaże.
CZYTASZ
Zatraceni | Tom 1
Teen FictionSą jak dwie bajki o smutnym początku. Niby inni, a tak bardzo podobni. Pragnący akceptacji i zrozumienia. Szukający nadziei na lepsze jutro oraz bliskości. Mający przed sobą wiele wyzwań każdego dnia. Obydwoje głęboko skrywający swoje uczucia i emoc...