22. Skarra x Reader

1.1K 39 17
                                    

Dedykowane:Perfekt_Panda

- Ty pieprzony! Człowieku ty wiesz , że  to kobieta  ! Wypieprzaj mi z tego domu . Jeśli jeszcze raz Cię tu zobaczę to nogi Ci z dupy powyrywam! 

Chwilę później w domu rozległ się trzask drzwi . I tego mężczyzny już nie było.

- T.i słoneczko nic Ci nie jest ?

- Skarra tak wszystko okey . Dziękuję! 

Rozłożył ramiona , w które się mocna wtuliłam.  Jak dobrze , że taki przyjaciel jest obok .  Nie wiem co by było gdyby gdyby nie on .

- Jak on tu wszedł? 

- Siedziałam sobie czekając aż ciasto się ładnie upiecze. I rozległ się dzwonek do drzwi . W pierwszej chwili myślałam, że to ty albo moja mama  ,  ale w drzwiach stał Midas.  Przyszedł przeprosić ale ja nie chciałam go słuchać . We pchnął się do środka a ja się potknełam i upadłam. Zaczął trochę krzyczeć a potem przyszedłeś ty .

- Ma farta . Mordę bym mu obił i nigdy więcej nie przyszedł by tu . Pieprzony dupek.  Najpierw Cię zdradza , potem Cię uderzył a teraz ma czelność tu przychodzić i to jeszcze nawalony.  Świnia!

- Już spokojnie . Nic się nie stało.  Dobra teraz muszę dokończyć kolacje .

- Pomogę Ci . Tylko co mam robić? 

- Ym możesz rozłożyć obrus na stół i poukładać sztućce. 

Zanim dobrze poznałam Skarre wydawało mi się ,  a właściwie byłam przekonana, że jest bezdusznym,  zimnnym facetem , którego matka nie kochała.  I szczerze mówiąc byłam w ogromnym błędzie.  Poznaliśmy się w nietypowy sposób na stadionie gdzie wpadłam na niego i wylałam na niego niechcący sok . A on " troszkę " się zdenerwował.  Potem spotkaliśmy się w klubie . Zwykły przypadek.  Zaczęliśmy rozmawiać i spotykaliśmy się co jakiś czas . No i znamy się już dwa lata .  I prawda jest taka , że  Skarra jest czułym i delikatnym facetem . Mimo iż może wydawać się on zimny i bezduszny to tylko pozory .

Kolacja była prawie gotowa. Razem ze Skarrą dekorowaliśmy ciasto czekoladą . Ustaliliśmy na stole sałatki,  soki ciasta i ciasteczka.  Poszłam się przebrać a on czekał na dole poprawiając ostatnie elementy.  Może to moje wrażenie ale wydaje się być strasznie zdenerwowany.  Ubrałam delikatną żółtą sukienkę,  która ładnie podkreślała moją karnacje i kształty i do tego balerinki . Zadowolona zeszłam na dół i razem czekaliśmy na naszych  rodziców i siostry . Nasi rodzice się przyjaźnili, aż dziwne , że nigdy wcześniej się nie poznaliśmy.  Ale warto było poznać takiego przyjaciela. 

O 18 : 00 Zaczęliśmy zabawę.  Rozmawialiśmy na różne tematy.  Minęła godzina i Skarra chciał coś powiedzieć. 

- Ja ... Chciałbym prosić ... Chciałbym prosić o o rękę Pana córki .

- T.i czy uczynisz Mi ten zaszczyt i wyjdziesz za mnie ?

Zszokowana nie wiedziałam co powiedzieć.  Byliśmy przyjaciółmi i nagle coś takiego . W sumie to nawet i dobrze bo ja czuję to samo.  Kocham go .

- Tak . Skarra Tak .

Założył na mój palec piękny pierścionek. Pocałował mnie .

Kolacja minęła w miłej atmosferze . Skarra został na noc . I każdy mógł się domyślić jak zakończył się ten wieczór. 

Kochany pamiętniku ten dzień zapamiętam do końca życia. 

- T.i co ty tak piszesz ?

- Nic . Jak już będziesz stary i siwy to Ci to kiedyś pokaże.  Narazie musisz poczekać. 

- Trzymam za słowo. 

One Shoty /Supa StrikasOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz