Rozdział 57

1.2K 85 23
                                    

Mój ukochany mąż cudownie mruczał i wzdychał tuż przy moim uchu, reagując na każdy mój ruch. Poza tym, że dokładnie umyłem jego tyłeczek, starałem się dawać mu jak najwięcej przyjemności. Siedzieliśmy w wannie do czasu aż woda zrobiła się zimna, przez co musieliśmy z niej wyjść. Ale to nie przeszkodziło nam w tym aby dalej okazywać sobie wiele czułości. Zaraz po tym jak ubraliśmy się w jakieś luźne ubrania, rozsiedliśmy się na kanapie, przed telewizorem i przykryliśmy kocykiem. Uprzednio jednak zaopatrzyliśmy się także w kakao i jakieś słodkie przekąski. - Jaki film chciałbyś obejrzeć, skarbie? - spytałem ukochanego, który wtulał się we mnie, pijąc ciepły napój.

- Jakiś romantyczny? - spojrzał w górę, żeby cudownie się uśmiechnąć. - Ale jaki to ty już wybierz. - cmoknął lekko moje usta.

- Dobrze - skinąłem głową i musnąłem jego czoło ustami. - Widziałem ostatnimi czasy ciekawy zwiastun pewnego filmu i chciałem go obejrzeć. Ale nie wiem czy jest to typowy romans - sięgnąłem po pilot, aby móc włączyć odpowiedni film.

- No okay... - wydął dolną wargę, spoglądając na telewizor przymrużonymi oczami. - O homoseksualistach? Nagrywają takie filmy?

- Takich filmów jest pełno - zaśmiałem się cicho. - Tylko rzadko kiedy zdarza się aby puszczali je w telewizji. Nie wszystkie spodobałoby się większej publiczności. Mam nadzieję, że "In Between Seasons" będzie jednym z tych lepszych.

- Dziwny tytuł. - zmarszczył nos. - Pomiędzy sezonami. Co to niby znaczny?

- Dowiemy się gdy obejrzymy - cmoknąłem go w nosek. - No chyba, że nie chcesz oglądać filmu o homoseksualistach i wolisz taki o hetero.

- Serio? - zapytał rozbawiony, patrząc w moje oczy. - Uważasz, że twój homoseksualny mąż, woli romanse heteroseksualne? Ależ gdybym takie wolał to bym sobie znalazł dziewczynę, a nie dominującego chłopaka.

- No ja myślę, że wolisz te homoseksualne - zaśmiałem się cicho. - No i polemizowałbym kto kogo znalazł.. Ale cieszę się, że wolisz swojego dominującego chłopaka niż jakąś dziewczynę.

- Sądzisz, że to ty znalazłeś mnie? - upił łyk kakao, patrząc na mnie przez cały czas lazurowymi patrzałkami.

- Może - wzruszyłem lekko ramionami. - Rozważam także opcje, że po prostu byliśmy sobie pisani i to przeznaczenie splotło nasze drogi ze sobą. Powiem ci, że ta opcja jest nawet bardzo prawdopodobna - odparłem, spoglądając mu w oczy.

- Całkiem możliwe, że jesteśmy sobie pisani. - skinął głową z uśmiechem. - A nawet jest to pewne. Nie każda miłość by przetrwała tyle co nasza.

- Dokładnie - cmoknąłem jego słodkie usteczka, uśmiechając się przy tym. - Nasza miłość przetrwa wszystko. Kocham cię, Jiminnie.

- Ja również cię kocham, Jungkookie. - musnął jeszcze raz moje usta, gładząc wolną dłonią mój policzek. - A teraz włącz ten film. Jestem ciekaw czy sprosta moim wymaganiom.

- Również jestem tego ciekaw - zaraz po tym jak włączyłem film, odłożyłem pilot na bok i mocniej wtuliłem w siebie Jimina, obejmując go szczelnie ramionami.

- Daj mi kakao odłożyć. - zachichotał cicho, całując mnie w policzek, po czym wyplątał się z moich ramion, odłożył kubek na stolik, a potem okrył się kocem i ponownie we mnie wtulił, skupiając na filmie.

Również skupiłem się na filmie, ponieważ bardzo zaciekawił mnie ten tytuł. Nie dość, że główni bohaterowie byli homoseksualistami, to na dodatek fabuła była nieco tajemnicza. Zajadaliśmy się z Jiminnim przygotowanymi przekąskami, popijając to pysznym kakao i co jakiś czas składałem drobne pocałunki na jego skroni, nie odrywając wzroku od ekranu. Nawet nie spostrzegłem kiedy minęło tak wiele czasu, a film dobiegł końca. - Więc jak, koteczku? - spojrzałem na ukochanego, gdy na telewizorze wyświetlały się napisy końcowe. - Sprostał twoim wymaganiom?

- Tak! - pisnął radośnie, spoglądając na mnie. - Ja chce więcej, hyung! Cudownie jest oglądać film o takich jak my!

- Więc dziś spędzamy cały dzień na oglądaniu takich filmów? - spytałem, posyłając mu uśmiech. - Zaraz mogę znaleźć jeszcze jeden.

- Z wielką chęcią. - cmoknął usteczkami mój policzek. - Pójdę tylko po więcej pocky, bo skończyło się pudełeczko. Możesz wybrać w tym czasie jakiś kolejny film. Ale ostrzegam, że wieczorem idziemy na dwór! Potem możemy robić coś co ty chcesz.

- Chcę tulić i całować mojego męża - zaśmiałem się cicho, muskając ustami jego czółko. - Możesz przynieść od razu kilka opakowań pocky. Na pewno się przyda.

- Skoro tego chcesz to zgoda - zachichotał cicho. - I dobrze! Przeniosę więcej pocky! - uwolnił się z moich ramion, po czym idąc jak pingwin, trafił do kuchni.

- Słodziak - szepnąłem pod nosem, szukając zaraz kolejnego filmu.


--------------------------

Hej ludziki ^^ 

Przepraszam za małą aktywność, ale trochu trudno być aktywnym na dwóch kontach, nie zaniedbywać szkoły, pomagać w domu i znajdować czas dla siebie ;-; Dlatego chce was prosić o cierpliwość... Muszę sobie jakoś to poukładać, żeby mieć na wszystko czas ;-; 

No więc...

Kto się wybiera na kolejny film o BTS? B)

A TAKŻE WESOŁYCH ŚWIAT!!!

ŻYCZĘ WAM DUŻO MIŁOŚCI, PREZENTÓW, JEDZONKA (DUŻOOOOO), WIEEEEELE JIKOOKA I BTS, ZNÓW JEDZONKA, ZDRÓWKA I DOBRYCH OCEN <3333333333333

Kocham was~~~~<3

Do następnego, ludziki ^*^

Dancer To Forgive |Kookmin [p.jm &j.jk]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz