#38

117 10 7
                                    

POV Victoria
Dzisiaj jest 20 Grudnia. Na szczęście nie musiałam iść dzisiaj do szkoły. Wstałam rano i ubrałam się. Odprawiłam poranną rutynę i zrobiłam delikatny makijaż. Brwi, rzęsy, rozświetlacz i usta. Potem przeglądałam social media i zaczęłam się pakować. W tym czasie zadzwoniłam do Marti która pomoże mi w wybraniu ubrań na ten czas. Postanowiłam że przyjdzie do mnie i pomoże mi się spakować.

Kiedy Marti była już u mnie puściłyśmy sobie muzykę i wyrzuciłyśmy wszystko z mojej szafy. Na początku spakowałam bieliznę, piżamę i jakieś dodatkowe ubrania na wszelki wypadek. Potem spakowałam sukienkę na kolację. Potem jeszcze coś na sylwestra. I potem normalne ubrania. Po tym spakowałam trochę kosmetyków, do makijażu i pielęgnacyjnych. Na koniec kilka par butów.

Zanim się obejżałyśmy była już 18:00. Pożegnałam się z Marti i poszłam wziąć prysznic. Umyłam włosy itp. Osuszyłam ciało ręcznikiem i założyłam ciepłą koszulkę i spodenki jako moją 'piżamę'. Wysuszyłam włosy, zmyłam makijaż, i nałożylam krem na twarz.

Po wyjściu z łazienki udałam się do swojego pokoju. Tam przeglądałam chwilę social-media, a potem włączyłam na laptopie jakis film.

Oglądałam tak do końca, a potem poszłam spać.

Jutro lecę do Norwegii... Znowu się z nim zobaczę...

JUTRO SYLWESTER, WIĘC CHCIAŁABYM ŻYCZYĆ WAM SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU I PIJANEGO PRZEDEWSZYSTKIM ❤ GDZIE SIĘ WYBIERACIE JUTRO ? CZY MOŻE ZOSTAJECIE W DOMU ? PISZCIE W KOMENTARZACH!!! ❤

Liczysz się tylko ty | MG |Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz