#2

1.8K 35 7
                                    

Pov.julka

Jestem właśnie z Idalią na zakupach, chciałyśmy coś sobie kupić jakieś ciuszki i w ogóle, kupiłam jeszcze kilka kosmetyków i właśnie zmierzamy do McDonalda żeby coś zjeść.
Ja zamówiłam sałatkę, frytki i cole
A idalia nagetsy, frytki i wodę.

Pov. Idalia

Z julką po zjedzeniu maka poszłyśmy już do domu, byłyśmy zmęczone tym chodzeniem po galerii, ale mam w końcu jakieś nowe ciuchy.

Skip time w domu Julki.

Wkońcu wróciłam do domu, pokazałam mamie co kupiłam i poszłam wkońcu się położyć i odpocząć jak tak leżałem zasnęłam.
18.30
Budzi mnie mama na kolację, o kurde zasnęłam, a miałam jeszcze zrobić na jutro zadanie z Polskiego bo będzie nie ciekawie na lekcji, no ale dobra zrobię po kolacji.

W czasie kolacji
(Mj- mama Julki, Tj- tata Julki).

Mj- julka powiedz mi dlaczego nie jesz?
J- poprostu nie jestem głodna i jeszcze mnie głowa boli.
Mj- to poczekaj dam ci coś na ból głowy, Proszę.
J- dziękuję
Mj- teraz proszę coś zjeść bo będziesz głodna, a morze głowa cię boli bo nic nie jadłaś?
J- jadłam jak byłam z Idalią w galerii.
Mj- o której godzinie?
J- jakoś o 14.
Mj- no właśnie jest 18.50 a ty jadłaś o 14 więc pomyśl morze trochę i zjedz bo to napewno z powodu nie jedzenia przez prawie pół dnia.
J- no dobrze.
Tj- i co jak głowa przestała boleć?
J- już mniej boli.
Tj- to dobrze teraz idź się połóż odpoczni.
J- odrobie lekcje  i wtedy, dobrze.
Tj- dobrze.

Po kolacji.

Pov. Julka

-Jestem tak zmęczona ale muszę zrobić to zadanie.

Po zrobieniu zadania.

-dobra jest 19.20, idę się umyć, potem kołderka, netflix i pewnie zejdzie mi do późna.
-23.45
- dobra koniec tego dobrego, czas iść spać bo nie wstane do szkoły( jak coś jest poniedziałek).

Następny dzień
- 6.10
-No nie jak ja nie nawidze tego budzika, czemu no czemu! Dlaczego istnieje szkoła ale dobra czas wstać bo się nie wyszukuje, do szkoły.
                          
                        20 minut później
Dobra teraz tylko ubrać się ale w co, to jest pytanie? Dobra biorę te czarne spodnie i zwykłą koszulkę. Teraz tylko lekki makijaż, czyli korektor, puder najważniejsze brwi i żęsy.
- na śniadanie standard ciniminis.

Skip Time w szkole.
( I- Idalia).

-właśnie idę pod klasę o Idalia idzie.
J- hej ida.
I- siemanko jak tam masz zadanie z Polaka?
J- tak mam wczoraj głowa mnie bolała ale jakoś zrobiłam, a ty?
I- mam, też wczoraj zrobiłam bo by się przyczepiła a nie chce mi się tłumaczyć dlaczego, wiesz sama jaka ta pani jest.
J- bardzo dobrze wiem, o wilku mowa pani naszą idzie.
I- haha😂.

W klasie.
( Pp- pani od polskiego).

Pp- julia kostera.
J- jestem
Pp- a masz zadanie domowe.
J- mam, proszę.
Pp- powiem ci że trochę mało napisałaś a wiem że morzesz więcej, 4.
( potem pani wyczytywała kolejne osoby z dziennika).

Po szkole.

J- ej ida idziemy na lody?
I- jasne chodźmy.
Pov.julka ( Do lodziarni gadałyśmy o wszystkim i o niczym).

W lodziarni.
(Pl- pani od lodziarni).

Pl- dzień dobry co podać?
J- ja poproszę jedną gałke śmietankowych a drugą truskawkowych.
Pl- dobrze, a dla pani?
I- ja poproszę jedną gałke czekoladowych a drugą morze pistacjowe.
Pl- razem będzie 8,50zł.
J- proszę.
Pl- dziękuję i smacznego.😊
J/I- dziękujemy.

Potem poszłyśmy do parku i do swoich domów.

Skip Time w domu.
(Ig- iga, Ig jak instagram ale takto iga bedzie się mylić z idalią).

Mj- julka, Iga chodźcie do salonu mamy ważną informację z tatą do przekazania.
J- słucham.
Ig- o co chodzi?
Tj- chodzi o to że w piątek wyprowadzamy się do Warszawy.
J- dlaczego??
Mj- ponieważ tata dostał tam lepszą pracę i trzeba się tam przeprowadzić.
Ig- ale super.😊
J- no dla mnie nie tak super.
Mj- dlaczego julka co jest.
J- bo zostawię tutaj Idalie i mnóstwo znajomych z którymi znam się dobre kilka lat, jak ja to powiem idali, ona będzie smutna.
Tj- wytłumaczysz że musisz, napewno będzie dobrze.
J- mogę już iść do pokoju?
Mj/ Tj- proszę.

W pokoju Julki

Pov.julka

Dlaczego, no dlaczego, ja nie chce jechać ale muszę nic nie poradzę jakoś idali to powiem morze zrozumie, napewno będziemy pisać, morze od czasu do czasu się spotkamy, i będzie dobrze. Dobra idę spać jutro pogadam z Idalią.

Koniec!

Dobra to jest #2 rozdział myślę że się spodobał piszcie w kom, co byście morze chcieli zobaczyć, napewno wasze pomysły postaram się wplatać  w opowiadanie.
Do następnego rozdziału pa.

Szkolna miłość Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz