#11

883 27 0
                                    

Poranek
Pov. Julka

Budzę się koło Kacpra, jest 6 i trzeba wstać do szkoły, ale mi się nie chce ale najpierw idę coś zjeść i przy okazji zrobię kacprowi, potem się ubiorę i zrobię poranna rutyne i makijaż.

Pov. Kacper

Ja już się obudziłem ale chce zobaczyć co julka będzie robić, czy mnie obudzi.

Julka zrobiła jajecznicę i kanapki

J- Kacper wstawia czas do szkoły i jeszcze śniadanie zrobiłam.
K-......
J- no kacper
K- no już wstaje, ale mam nadzieję  że nie otwułaś jedzenia.
J- tak dodałam truciznę do herbaty i jajecznicy, haha żartuje.
K- ale ciebie od rana na żarty wzięło, haha
J- nie poprostu mam dobry humor.
K- dobra już wstaje
J- Oki czekam w kuchni.

Po śniadaniu

J- dobre
K- bardzo przepyszne, powiem ci że chciałbym mieć taką dziewczynę która umiałaby tak gotować.
J- morze kiedyś znajdziesz, dobra ja idę się ubrać.
K- Oki

Pod szkołą.

K- julka dawaj rękę
J- ale pamiętaj bez całowania.
K- dobra spoko ale wiesz że jak ktoś da takie wyzwanie to trzeba będzie.
J- no to jedynie ale takto tylko przytulania, trzymanie się za ręce i jedynie buziaki w policzek.
K- Oki

(Maciek- Ma, Kuba- Ku)

Ku- Elo Kacper, a tak wogule co to za piękną dziewczyna z Tobą.
K- A to jest julka i jest moja dziewczyną.
Ku- ja nie wieżę, udowodni.
Ma- no właśnie udowodni
K- jak
J- no właśnie jak
Ku- no nie wiem np. Buziak w usta.
J- no spoko.

I julka daje buziaka kacprowi w usta.

K- i co teraz wierzycie.
Ma- tak
Ku- no jacha
Ma- ej co to za laska ciągle się patrzy w naszą stronę
J- Kacper A to nie jest czasami Marta.
K- tak to ona
Ma-  co boicie się jakiejś laski.
J- morzna powiedzieć że tak
Ku- ale jak jej się boicie.
K- ciągle do mnie pisze że ładnie ja wyglądam i wogule podrywa mnie, ostatnio zadzwoniła do mnie i jak usłyszała że julka mnie woła w stylu kochanie, to się zaczęło że pożałuje i wogule.
Ku- rozumiem jak coś to pomóżmy z tą psychopatką.
Ma- no właśnie
K- dzięki
Ma/Ku- spoko

Po szkole

Pov. Julka

Ciągle ta Marta się na mnie patrzyła, ja będę musiała iść na nogach bo Kacper skączył lekcje godzinę temu, trochę się boję że gdzieś spotkam Marte.

Pov. Marta

Julka teraz będzie szła sama, to jest bardzo dobry pomysł na zemstę że zabrała mi Kacpra.

Ide sobie i nagle ciemność, i budzę się w ruinach jakiejś fabryki.

Szkolna miłość Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz