...... pod domem
Pov.julka
Bardzo miło że strony Kacpra że mnie podwiezie tak to bym musiała iść kawałek do domu a jest ciemno.
Pov. Kacper
Fajnie że julka się zgodziła na podwuzke pod dom, jest miłą i sympatyczną osobą, ale kacper pamiętaj nie zakochuj sie bo masz dziewczyne z która jestes juz rok.
K- dobra jesteśmy.
J- dziękuję ci że mnie podwizłeś pod dom.
K- nie ma sprawy to nie robi problemu.
J- to mam nadzieje do zobaczenia.
K- nooo dobranoc i pa pa.
J- pa pa.W domu.
Mj- julka dzwoniłam do ciebie a ty nie odbierasz telefonu.
J- przepraszam rozładował mi się.
Mj- no dobrze, a chcesz coś do jedzenia.
J- nie jestem głodna, morze zjem później.
Mj- dobrze.Pov.julka
Fajny ten Kacpr miły, ale julka nie zakochuj się bo nie wiadomo czy ma dziewczynę czy nie. Czas się wykąpać i przebrać się w piżame, i spanko.
Poranek, godz 6
Jak ja nie nawidze tego budzika, ale czas wstać bo nowa szkoła czeka a nie chce się spóźnić na pierwszą lekcję, jeszcze muszę być wcześniej bo trzeba iść po kluczyk od szafki.
Pod szkołą.
O kogo moje oczy widza czy to pan Kacper, ale on nie stoi sam, co to za dziewczyna czyżby miał kogoś, julka przestań jeżeli nawet ma to nie powinno cię to obchodzić, z Kacprem spotkałaś się tylko raz jesteście znajomymi.
Pov.kacper
Jestem w szkole i nie mogę uwierzyć julka będzie chodzić do naszej szkoły. Ale fajnie tylko jak Kasia się dowie że gadam lub chodzę gdzieś z julka to mnie zabije, nawet nie wiecie jaka ona zazdrosna. Ale kocham ją, a morze podejdę do Julki i oprowadze ja po szkole, i w ogóle.
Pov. Julka
O Kacper idzie ciekawe co chce, przy okazji spytam się czy ma dziewczynę.
J- hejka
K- hej, to ty tutaj chodzisz do szkoły.
J- no jak widać, pokażesz mi gdzie jest sekretariat, muszę odebrać kluczyk od szafki.
K- jasne chodź.
J- dzięki, a tak z innej beczki takie głupie pytanie masz dziewczynę.
K- tak ma a co zakochałaś się we mnie to powiem ci że przykro ale nic z tego nie będzie, morze widziała przed szkołą taką brunetke to jest Kasia.
J- nie tak tylko pytam i nie zakochałam się, ale muszę poznać twoja dziewczyne.
K- spoczko przedstawię ci ją, tylko proszę powiem ci coś ale musisz to zrozumieć.
J- dobrze
K- Kasia jest taka że jak zobaczy mnie z inną dziewczyna nawet jak gadam albo idę, to jest zazdrosna więc trzeba od razu jej wytłumaczyć że jesteś najlepsza koleżanką.
J- Oki, ale żeby się na mnie nie żuciła z zazdrości. Ha ha
K- ha ha bardzo śmieszne ale ja się nie śmieje, tylko mówię serio.
J- dobrze przepraszam.Po odebraniu kluczyków.
K- dobra chodź przedstawię ci Kasię.
J- OkiKoniec
Jutro kolejna część, mam nadzieję że się podoba, powiem tylko tyle że julka będzie taką osobą która zepsuje związek Kacpra i Kasi, po to by być z Kacprem, więc wyczekujcie.
CZYTASZ
Szkolna miłość
Roman pour AdolescentsJulia Kostera, wprowadza się z rodzicami do Warszawy, po prawie roku stwierdza że w wieku 17 lat chce zamieszkać sama, postanawia wziąść ze sobą swoją przyjaciółkę z Wrocławia Idalie......