Pov.julkaTeraz idę po wodę, jak będę wracać to potkne się i upadne z tą wodą na Kacpra, chce zobaczyć co zrobi.
K- julka chodź bo film się już zaczyna.
J- już idę.
J- aaaaa przepraszam, potknełam się o dywan.
K- julkaaaaa, nie mam koszulki a cała jest mokra.
J- no przepraszam nie chciałam.
K-......
J- na serio przepraszam.
K-......
J- halo Kacper odpowiesz mi czy masz zamiar się nie odzywać do mnie za to że niechcący cię oblałam wodą.Pov.kacper
Ja na julke się nie gniewam, jak upadła na mnie to było takie słodkie, teraz będą musiała paradować przed nią bez koszulki,a la zobaczymy jej reakcje. Teraz trochę poudawam takiego wkurzonego i obrażonego.
K- idę
J- nie idź nie chce sama zostać, nie zrobiłam tego specjalnie.
K- idę do toalety.
J- aha sorki.
K-hahaDobra teraz wychodzę bez koszulki, Julki miną będzie bezcenna.
K- dobra oglądamy dalej?
J-yyy no spoko.Pov.julka
O Kurde ale kacper ma klatę, ciekawe czy ćwiczy, ale ładnie tak wygląda, nawet lepiej teraz bez niej niż z tą koszulką. Julka przestań to twój przyjaciel. Ale co ja się będę oszukiwać podoba mi się.
Pov. Kacper
Mian Julki jak mnie zobaczyła była cudowna.
K- dobra to oglądamy dalej.
J- tak hahahaha
K- z czego się śmiejesz.
J- A nic takiego.
K- aha hahahaPodczas filmu.
Pov.kacper.
Julka podczas filmu przytuliła się do mnie, to było takie słodkie, i przy okazji fajne nigdy przy żadnej dziewczynie tak się nie czułem.
Kacper czy ty się w niej zakochałaś.Pov.julka
Podczas filmu przytuliłam się do Kacpra tak po prostu, potrzebowałam tego, tej miłości, tego uścisku. A przy kacprze ja to właśnie czułam.
J- przepraszam( i się odsuneła od Kacpra)
K- za co i tak wogule co się stało.
J- poprstu przepraszam że się do ciebie przytuliłam.
K- było miło.
J- nooo
K- morze skończmy już ten film bo jest już późno a trzeba iść do szkoły.
J- dobrze ale masz jakieś ciuchy na jutro.
K- zawsze w samochodzie noszę zapasową bluzę, spodnie i bieliznę
J- A Oki to masz co jutro ubrać.
K- to poczekaj idę po to, wezmę twoja mała bluzę, na chwilę.
J- tylko zapni się bo będziesz chory.
K- co tak się o mnie martwisz. Hahaha
J- nie po prostu jest chłodno na dworze.
K- OkiPo powrocie do domu.
Pov.kacper
Wchodzę a Julki nie ma w kuchni, salonie, morze jest w sypialni, nie ma jej, dobra słychać wodę kąpie się.
K- O księżniczka wkońcu się umyła.
J- sorki.( dlaczego powiedział do mnie księżniczko.)
K- dobra teraz ja.Po wykąpaniu się Kacpra.
K- julka Mam pytanie?
J- słucham
K- gdzie będę spał.
J- A zapomniałam ci powiedzieć, nie będzie ci przeszkadzać jak będziesz spał ze mną.
K- jasne że nie a co niby ma mi przeszkadzać.
J- nie poprstu dużo razu mi się coś śni, nieraz gadam przez sen.
K- spoko obudzę cię jak będzie męczył cię koszmar.
J- dobrze tylko ja idę zapalić.
K- Ty palisz
J- tak już z rok.
K- ja też ale bałem ci powiedzieć.
J- ja idę na balkon.
K- to chodźmy.
Po paleniu.J- dobra dobranoc.
K- dobranoc księżniczko.
Koniec
Przepraszam że wczoraj nie było rozdziału ale siedziałam nad projektem z chemii, do późna A potem nie chciało mi się pisać.
CZYTASZ
Szkolna miłość
Teen FictionJulia Kostera, wprowadza się z rodzicami do Warszawy, po prawie roku stwierdza że w wieku 17 lat chce zamieszkać sama, postanawia wziąść ze sobą swoją przyjaciółkę z Wrocławia Idalie......