Szkolna miłość

#19

Poranek

Pov. Julka

Dobra pisze do Kacpra żeby po mnie przyjechał jakoś o 12 ja się wtedy spakuje i pożegnam z rodzicami.

Sms-y julki i Kacpra

J- Hej skarbie jak się spało

Kilka minut później

K- Hej kochanie bardzo dobrze a tobie
J- trochę nudno bez ciebie.
K- ale już dzisiaj się widzimy
J- o właśnie przyjedź po mnie o 12, tylko najpierw napisz mi jak będziesz pod domem żeby rodzice pomyśleli że to uber.
K- dobrze a tak ogólnie mówili coś jeszcze jak ja pojechałem
J-nie ale potem siedzieli w salonie przy tv i rozmawiali na pewno o tobie i o mnie.
K- oni się cieszą ale, ale nie mogą się dowiedzieć że jednak jesteśmy.
J- oni dopiero się dowiedzą jak, albo będziemy brali ślub albo będziemy mieli dziecko wtedy im powiemy że jesteśmy razem.
K- dobrze ja idę się wykąpać i widzimy się potem, kocham cie i do zobaczenia.
J- też cię kocham i pa pa h

W kuchni

Mj- część Julcia
J- no cześć
Mj- co ty taka smutna
J- no domyśl się, co się wczoraj wieczorem wydarzyło.
Mj- przepraszam Cię, ale mamy zawsze się słuchaj mówiłam ci że ten cały kacper nie jest dla ciebie
J- mamo dobrze o 12 będę się zbierać do Warszawy
Mj- dobrze ale nawet tam nie spotykaj się z nim
J- dobrze ja idę się szykować

11.30

K-Będę wcześniej
J-Dobrze ja już jestem gotowa.
K- Oki ja będę za 10 minut
J- czekam

11.57

K- jak coś jestem już
J-Dobrze już idę

Mj- a gdzie idziesz
J- uber po mnie przyjechał i muszę juz jechać
Mj- dobrze pa pa
J- gdzie tata
Mj- tata jest w pracy
J- dobrze, Iga siema ja już jadę
I- siema do zobaczenia kiedyś
J- aha
I- ha ha ha

W samochodzie

K- część kochanie ale się stęskniłem
J- ja też
I Julka z Kacprem się pocałowali
K- dobrze jedźmy do domu bo długo droga przed nami
J- dobrze jedźmy

Jakieś 3,5 godz

Dom julki i Kacpra

J- jejku jak ja tutaj dawno nie byłam
K- nooo ja też,
K- dobrze to ja idę się kąpać i idę spać bo jestem zmęczony.
J- dobrze ja obejrzę jakiś serial bo mi się nie chce spać
K- dobrze dobranoc
J- dobranoc kochanie

Trochę później
( dobra jakieś 2godz później)

Pov.julka

Dobra ja idę się kąpać i spać ale słodko mój Kacperek  śpi.

W sypialni

K- o kogo moje oczy widzą
J- no właśnie nie wiem
K- a ja wiem doskonale 
J- kto to taki
K- taka blondynka leży koło mnie i jest najlepsza osoba na świecie
J- ooo jak słodko dobra ja idę spać
K- Julka
J- tak
K- a pisałaś mi że dopiero twoim rodzicą powiemy o nas jak będziemy brali ślub lub mieli dziecko
J- co masz na myśli
K- to że chciałbym mieć z tobą małego kacperka lub małą julke
J- Jasne ale morze za kilka lat, jestem za młoda mam 16 lat
K- dobrze rozumiem
J- ale wiesz że zawsze i wszędzie będziemy mogli robić to....
K- na prawdę
J- no tak jesteś osobą z którą chcialabym to właśnie przeżyć
K- na serio
J- na 100%

Jakieś 30 minut później

J- dziękuję że mogłam zrobić to właśnie z tobą
K- ja też się cieszę
J- dobrze chodźmy spać
K- tak dobranoc kochanie
J- dobranoc małpko