Rozdział: 60

16 3 0
                                    

"Czas zademonstrować moc Boga Zniszczenia" powiedział Taruki unosząc rękę do góry

Chwilę później z nieba wystrzelił potężna fala energi, która spowodowała gigantyczną eksplozje niszcząc całe miasto Takeho oraz teren w pobliżu kilkudziesięciu kilometrów. Kiedy dym się rozwiał ukazał Dakiro i resztę, nastolatek wykorzystał zdolność Taruyuna by stworzył wokół ich kryształową barierę.

"Rozumiem więc jesteś posiadaczem Taruyuna, nic dziwnego że zdołałeś przetrwać mój niszczycielski atak" skomentował Bóg Zniszczenia

"Spójrzcie na miasto" wskazała Arika

"Więc to jest prawdziwa moc Boga Zniszczenia, co?"

W miejscu w którym jeszcze chwilę temu znajdowało się ogromne miasto, teraz był tylko krater.

Taruki zniknął wszystkim z oczu momentalnie pojawiając się przed Dakiro i kopniakiem w twarz wysłał go kilka metrów do tyłu

"Draniu!"

Varito rzucił się na Boga Zniszczenia próbując go zaatakować, ten od tak złapał go za rękę po czym uderzył nastolatkiem o ziemię

"Zrozumcie może posiadacie część Boskiej mocy, ale wciąż jesteście zaledwie śmiertelnikami"

Arika stworzyła swój łuk energi, z którego wystrzeliła czterokrotną strzałe, Sayura i Vera wspomogły wysyłając swoje ataki, nim one doleciały do Boga Zniszczenia ten zniknął po czym pojawił się w górze, wystawił rękę w stronę nastolatków.

"Zasmakujcie tego!"

Taruki wysłał w ich stronę strumień błyskawicy, Dakiro w ostatniej chwili pojawił się przed swoimi przyjaciółmi tworząc kryształową tarcze, odpierając nią atak.

"Nie lekceważ pogromców Bogów, powstaliśmy by móc powstrzymać kogoś takiego jak ty" powiedział Dakiro

"Ale czy naprawdę jesteś w stanie to zrobić?"

Na niebie pojawiła gigantyczna czarna kula energii

"Zobaczymy jak poradzicie sobie z czymś takim" powiedział posyłając swój atak na ziemię

"Kazenuri!"

"Ultra Dragon Atak!"

Dakiro i Varito wystrzelili swoje najpotężniejsze techniki po zderzeniu się z atakiem Tarukiego zaczeły się siłować, wkrótce nastąpiła ogromna eksplozja. Taruki momentalnie pojawił się przed Dakiro przystawiając dłoń do jego klatki piersiowej po czym uwolnił wiązke energi powalając pogromce Bogów na ziemię, następnie wystrzelił kilka włóczni energi, które wbiły się wokół Dakiro włócznie z każdą chwilą coraz to jaśniej świeciły aż wreszcie eksplodowały

"Skurczybyk" powiedział Varito wystrzeliwując serię pocisków

Taruki nic sobie nie robił z ataku nastolatka, w pewnym momencie wystawił w jego stronę rękę, z której wystrzelił potężną fale uderzeniową, Varito nie zdążył zrobić uniku i dostał atakiem, który również powalił go na ziemię, on i Dakiro wrócili do swoich zwykłych form

"Czy teraz zobaczyliście jaka przepaść dzieli nasze moce?"

Pogromca BogówWhere stories live. Discover now