- Więc dostałem list polecający z pani uczelni i szczerze mówiąc jestem pod wrażeniem. - powiedział facet. - Jak siebie pani określa? - Jestem ambitna, potrafię zawalczyć o swoje, moja kreatywność nie ma granic i umiem pracować w grupie. Żadne zadanie nie jest dla mnie wyzwaniem. - powiedziałam z uśmiechem. - Oprócz tego, że jest pani dźwiękowcem i DJ-em to jest też pani kompozytorką, nie licząc kilku innych umiejętności, ale pozostałe raczej nie są pani potrzebne w tej pracy. - odparł. - Jestem wielofunkcyjna, że to tak ujmę. - zachichotałam. ~*~ - She's not afraid of all the attention. She's not afraid of running wild. How come she's so afraid of falling in love. She's not afraid of scary movies. She likes the way we kiss in the dark. But she's so afraid of f-f-falling in love, love! - zaśpiewałem. - To było genialne! Jeszcze raz powtórzymy kroki i Lou się wami zajmie. Nie ty Tommo. - powiedział Paul. ~~~~~~~~~~~~~~ Dwa światy. Ona z pozorów ułożona, a on zgrywa tajemniczego bad boy'a. Co łączy tą dwójkę? Może pasja do muzyki? A może coś innego? Nawet nie wiedzą, że znają się tak dobrze... Jak potoczą się losy Samerah i Zayna? Dowiesz się czytając London Dreams_Z.M. by black_tear_in_heaven