LEXY
Leżałam bezczynnie na łóżku przeglądając social media, aż nagle przyszło mi powiadomienie
Dżulia❤️❤️
Pamiętaj, dzisiaj o 16 u mnie!
Lexyyy 🥰
Pamiętam, wezmę coś ze sobą, robimy nockę dzisiaj
Dżulia❤️❤️
Czekaj napisze na naszej grupce
Babyyy 🤩❤️🥰
Jula - babeczki jest propozycja
śpimy dzisiaj u mnie?Natalia - Jestem za
Agata - Ja też się pisze Lexychaplin a ty co nic nie piszesz
Lexy - Ja już się zgodziłam, to do zobaczenia laski
Natalia - do później
Zanim wyłączyłam telefon, sprawdziłam jeszcze godzinę, była 15, do Julki mam jakieś 5 minut pieszo, więc droga dużo mi nie zajmie, ale przydałoby się wyszykować, wyciągnęłam więc z szafy jakieś ubrania i poszłam wziąć prysznic, później ubrałam się i zrobiłam nowy makijaż, zostało mi jeszcze wysuszyć włosy i wrzucić coś do torby na przebranie. Kiedy byłam już gotowa, była 15 40, zdecydowałam się wyjść już z domu żeby po drodze wstąpić jeszcze po coś do sklepu. U Julki byłam 10 minut przed czasem, przywitałam się z dziewczyną, po czym poszłyśmy do jej pokoju, po chwili byłyśmy już w komplecie, więc zaczęłyśmy swoje babskie popołudnie, rozmawiałyśmy o głupotach, obejrzałyśmy dwa filmy i w między czasie zjadłyśmy pizzę, zanim się obejrzałyśmy była już 22, więc przebrałyśmy się w piżamy i zrobiłyśmy sobie mini spa, nasza zabawa zajęła nam prawie półtorej godziny, ale było warto. Zdecydowałyśmy że będziemy spały na podłodze, więc zrobiłyśmy sobie ogromne łóżko z dwóch materacy i położyłyśmy na nim koce i poduszki, kiedy już usiadłyśmy Julkę nagle oświeciło
J - Lexy miałaś mi powiedzieć o czym myślałaś na fizyce - powiedziała na co usiłowałam przypomnieć sobie co miałam mówić, a no tak
L - aaa to nic takiego
N - Lexy wszystko okej? - zapytała widząc mój wyraz twarzy
L - tak ale... - powiedziałam wzdychając
J - ale...
L - no bo mam wrażenie że ten cały Daniel do mnie zarywa
A - aaa to to cię gryzie
L - nie gryzie, ale chciałam z wami o tym pogadać, bo możliwe że mi się wydaje
J - szczerze nie, nie wydaje ci się , chłop patrzy się na ciebie jak na ósmy cud świata
L - kurwa - powiedziałam na co dziewczyny się zaśmiały
N - hej spokojnie, przejdzie mu prędzej czy później, chyba że nie chcesz żeby mu przeszło - ostatnie słowa wypowiedziała śmiejąc się jak głupia
L - czemu się śmiejesz, a co jeżeli bym nie chciała żeby mu przeszło - powiedziałam z trudem powstrzymując śmiech, na co dziewczyna popatrzyła na mnie z nie dowierzaniem, po chwili zaczynając się śmiać razem z Julką i Agatą- no ej o co wam chodzi? - zapytałam już lekko zdziwiona
A - Lexy nie próbuj nam wmawiać że chciałabyś czegokolwiek z Danielem
L - no dobra macie racje, nie chce mu się podobać
A - czekaj daj dokończyć, nie próbuj wmawiać nam że chciałabyś czegokolwiek z Danielem, skoro wiemy że chciałabyś z Marcinem
L - ymm niee - powiedziałam lekko zestresowana, na co dziewczyny mnie wyśmiały
J - Lexy nie jesteśmy głupie
N - dokładnie
L - no dobra noi co z tego i tak nic z tego nie będzie - powiedziałam na co laski automatycznie spoważniały
A - jak nic nie będzie? - zapytała zdziwiona
L - noo, żeby było między nami cokolwiek to on też musiałby coś czuć
N - boże ty jesteś głupia, czy ślepa - zapytała niedowierzając
L - ymm może trochę głupia, ale co wy się tak na mnie patrzycie - zapytałam zmieszana
J - Lexy do kurwy, czy ty powiedziałaś że on nic do ciebie nie czuje
L - noo - potwierdziłam na co Julka głośno się zaśmiała
A - stara nie jedna laska w tej szkole chciałaby żeby patrzył się na nią tak jak na ciebie
L - nie rozumiem o co wam chodzi
N - jezusss Lexy, on jest w tobie zakochany po uszy - powiedziała lekko podnosząc głos
J - dokładnie, chodzimy do tej szkoły już trochę czasu i nie było jeszcze dziewczyny na którą patrzył się w taki sposób, poza tym urwał się z lekcji tylko dlatego, że usłyszał twój podłamany głos, gdyby mu nie zależało nie zrobił by tego
Hejka kochani chciałabym z tego miejsca życzyć wam szczęśliwego nowego roku, wiem że większość z was spędza go pewnie przed telewizorem, ale może takie wejście w ten rok sprawi że będzie on cudowny, w mojej drugiej książce napisze może jakieś podsumowanie, ale to dla tych którzy chcieliby przeczytać, zresztą pojawiło się też rozwiązanie konkursu, więc możecie zerknąć szczególnie ci którzy brali udział. Z tego miejsca chciałabym również podziękować wam za ten rok, w prawdzie nie cały, ale cieszę się że mogłam spędzić z wami jego część, dziękuję wam za każde wsparcie za równo tym którzy są ze mną od początku, jak i tym którzy doszli gdzieś w trakcie, zwłaszcza do tych którzy są od początku, dziwię się że tyle ze mną wytrzymaliście haha, a bardziej z moimi książkami, mimo to cieszę się że wszyscy ze mną jesteście i dziękuję wam za to z całego serduszka, mam nadzieję że będziecie ze mną jak najdłużej
Kocham was, niech ten rok będzie waszym najlepszym ❤️❤️❤️
CZYTASZ
Jesteś najgorszym co mnie spotkało - MarcinxLexy (zakończona)
RandomCzy dwie szczerze nienawidzące się osoby mogą poczuć do siebie coś innego? Ciężko stwierdzić przecież każdy jest inny, prawda? A może te osoby ukształtowała przeszłość? Może nie są stworzone żeby kochać? A może po prostu się tego boją? Zapraszam do...