13

4.1K 111 12
                                    

LEXY

Spałam sobie smacznie kiedy nagle usłyszałam dzwięk telefonu, no zajebiście dlaczego ktoś dzwoni o tej porze. Próbuję spać dalej nie zwracając uwagi na telefon, ale osoba dzwoniąca najwidoczniej nie ma zamiaru odpuścić i co chwilę wydzwania. Wkurzona zrywam się z łóżka i pospiesznie odbieram telefon

L - czego? - pytam zdenerwowana

J - jezu co ty taka nie w sosie mam propozycję

L - jezuuu nie możemy później spać mi się chce

J - nie, jedziemy nad pobliskie jeziorko

L - i to naprawdę aż tak ważne żeby mnie budzić

J - tak bo będę u ciebie za godzinę i masz być gotowa

L - Jezu ale trujesz

J - po prostu chce żebyśmy spędziły razem czas

L - no dobra Agata też jedzie

J - tak, załatwiłam nam już nocleg więc o nic się nie martw, pakuj się jedziemy w prawdzie tylko na jedną noc ale wiesz jak jest

L - wiem, wiem, nara

J - pamiętaj godzina

L - pamiętam, pamiętam

J - to paa do zobaczenia - powiedziała na co się rozłączyłam

Skip time

J - Siemka, i jak gotowa? - zapytała wchodząc do mojego pokoju

L - tsa po co my tam wogóle jedziemy

J - a będzie imprezka w jakimś domku letniskowym, podajrze kogoś z rodziny Agaty

L - a kto będzie na tej imprezce? - zapytałam podejrzliwie

J - a nikt taki - odpowiedziała odwracając wzrok

L - gadaj - warknęłam poirytowana

J - no dobra Jezu jeszcze kilka nie za bardzo lubianych przez ciebie osób ze szkoły

L - Serio?

J - no tak, ale będzie fajne

L - yhym

J - no Lexy plis już wszystko załatwione

L - no dobra niech Ci będzie

Kiedy byłyśmy już na miejscu, poszłyśmy do wynajętego przez nas domku, gdzie wyszykowałyśmy się na imprezę

Lexy:

Agata:

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Agata:

Julka:

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Julka:

J - to co idziemy?

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

J - to co idziemy?

L - wiecie ja chyba źle się czuję

A - no Lexy chodź

L - o boże niech już będzie bo nie chce mi się słuchać waszego trucia

Już po chwili znalazłyśmy się pod domkiem w którym miała odbyć się impreza, nie powiem ale stres zżerał mnie od środka tak bardzo bałam się tam wejść, po chwili jednak Julka zadzwoniła dzwonikiem a w drzwiach pojawiła się niska dziewczyna wraz z chłopakiem

N - o Agata tak się cieszę że jesteś - powiedziała przytulając dziewczynę

A - jejku ja też właśnie Natalia to moje przyjaciółki Julka i Lexy noi zaraz przyjdzie Stuu ale jego już znasz, dziewczyny to moja kuzynka Natalia

L - hejka bardzo mi miło haha - powiedziałam na co dziewczyna ciepło się uśmiechnęła i mnie przytuliła to samo zrobiła z Julką

Po chwili siedziałyśmy już we 4 na kanapie, a Bartek chłopak Natali, wraz ze Stuartem poszli napić się jakiegoś drinka czy coś, nas w tym czasie pochłonęła rozmowa, podczas której bardzo dużo się o sobie dowiedziałyśmy

N - naprawdę ja też nienawidzę Sandry, kiedyś przystawiała się do Bartka, jest tu tylko dlatego że po prostu jest to impreza dla ludzi ze szkoły

L - wiem rozumiem, ogólnie to dlaczego wcześniej się nie spotkałyśmy

N - a po prostu przez jakiś czas miałam nauczanie domowe przez problemy zdrowotne miałam bardzo obniżoną odporność przez co prawie co tydzień byłam chora więc po prostu siedziałam w domu, ale wracam po nowym roku

L - jejku strasznie ci współczuję, ale to zajebiście że już wracasz bo w sumie chciałabym cię lepiej poznać

J - ja tak samo

N - haha bardzo mi miło i ja też chciałabym bliżej was poznać

A - napewno będzie jeszcze wiele okazji haha

N - Lexy a tak w ogóle to słyszałam że potrafisz zamknąć mordę Dubielowi haha, szczerze to podziwiam

L - o Boże chyba faktycznie już każdy słyszał o tych sytuacjach haha

N - ale tak ogólnie to serio tak źle całuje?

L - Jezu już chyba wszyscy mnie o to pytali haha, nie ogólnie tak szczerze to całuje zajebiście ale no tekst to tekst

N - haha Jezu już cię uwielbiam

L - ah dziękuję haha

Kolejny rozdział za nami następny w czwartek

Jesteś najgorszym co mnie spotkało - MarcinxLexy (zakończona)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz