Druga część :)
Ojciec Kruka jest uwięziony w krysztale. Nie oznacza to jednak że nie sprawia kłopotów. Roth czuje się coraz gorzej, często tracąc kontrolę nad sobą i mocą. Nie pomaga jej również napięcie między nią, a nowym nabytkiem drużyny - Tarą...
RAVEN: Kiedy już ochłonęłam zdałam sobie sprawę że powinnam porozmawiać z Damianem i przeprosić go. Ruszyłam za śladem czyjejś obecności w lesie. Pierwszy to pewnie Al Ghul, ale ta druga osoba..? Była zdecydowanie za daleko żeby określić jej tożsamość. Nagle ta druga osoba zniknęła. Prawdopodobnie odeszła gdzieś dalej. W końcu byłam na tyle blisko że wyczułam Robina. Wtedy coś mnie tknęło. Jakieś złe przeczucie. Przyspieszyłam i zastałam... nieprzytomnego Tytana. Z mieczem wystającym z jego ramienia i ciężko pobitego. -DAMIAN!-Krzyknęłam, a z moich oczu wylały się łzy. Podbiegłam do chłopaka i uklęknęłam przy nim. -Damian, obudź się..!-Chwyciłam go za policzek i zaszlochałam. On nie oddychał. Przyłożyłam palce do jego skroni i wyszeptałam: -Azarath Metrion Zinthos... Liczyłam że go uleczę, ale nic się nie stało... -Co..?-Spojrzałam na swoje dłonie. Sądziłaś że pozwolę Ci go ocalić? -ODDAWAJ MI MOC!-Wrzasnęłam. Zobaczymy jak sobie poradzisz bez mocy uzdrawiania. Zarechotał demon. Nacisnęłam alarm na komunikatorze i zaczęłam resuscytację. Uciskałam klatkę piersiową Wayne'a i wdmuchiwałam powietrze do jego płuc. Nic to nie dawało więc zaczęłam płakać jeszcze bardziej. Wyczułam za sobą drużynę. -Rachel? Co się stało?-Odbiegła do mnie Koriand'r. Zignorowałam jej pytanie i kontynuowałam ratowanie życia chłopaka. I tak nie znałam odpowiedzi. -Proszę Cię, Damian...-Wyszeptałam. W końcu odzyskał oddech, ale nadal był nieprzytomny. -Ktoś go pobił...-Wypłakałam. -Jego? Ten ktoś musiał być dobry...-Przyznał Bestia. -Musimy zabrać go do Wieży...-Zarządził dowódca.-Gar, możesz..? -Jasne.-Odpowiedział zielony, zmieniając się w goryla.
Dorzucam wam w gratisie memy z Dick'iem i Dami ^^
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.