35.

560 18 5
                                    

leżałam na środku łóżka a Suga wisiał nade mną 

- czy ty to specjalnie robisz ? idzi już spać a nie przeszkadzaj innym - powiedział  karcąco

- no to idzie  do swojego pokoju a nie tu przesiadujesz - gdy to wiedziałam to przybliżył się do mojego ucha mówiąc

- nie bo jeszcze złotko uciekniesz - popatrzyłam zdziwiona 

- o czym ty mówisz 

- a co nie uciekłaś nie było cię całą  noc a potem o tak idziesz do szkoły 

- przecież nie mogłam opuścić 

- to prawda ale to pokazuje że jednak uciekłaś - zaśmiał się schodząc ze mnie i się przytulając do snu jeszcze potem wszystko układałam w głowie a potem poszłam spać 




Gdy wstałam Sugi już nie było a jest dopiero godzina 5.30 nie rozumiem po co on tak wcześnie wstał ale długo się nie zastanawiałam się  poszłam się szykować do szkoły dziś mogłam to zrobić trochę dłużej a do tego musiałam odrobić lekcji po prze tych debili  muszę robić to teraz 

do tego leciutki makijaż bo dziś nie wyglądałam tak tragicznie po czym poszłam odrabiać lekcję po jakim czasie zadzwonił budzi przypominając mi że zostało mi 20 min do wyjścia więc się spakowałam i poszłam zjeść śniadanie oczywiście ze wszystkimi ...

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

do tego leciutki makijaż bo dziś nie wyglądałam tak tragicznie po czym poszłam odrabiać lekcję po jakim czasie zadzwonił budzi przypominając mi że zostało mi 20 min do wyjścia więc się spakowałam i poszłam zjeść śniadanie oczywiście ze wszystkimi ale brakowało kogoś a  dokładnie Jungkook ale czego nie chodził obraził się czy co a zresztą niech go Nadali pociesza a nie ja jadłam ale oczywiście znowu cicho i wszyscy co chwile na mnie zerkali 

- czy coś mam na buzi że tak patrzycie czy co ?- zapytałam patrząc na każdego z kolei 

- nie po prosu musisz się na kilka dni przeprowadzić do naszych kolegów - powiedział RM 

- co o nie  nie ma mowy nigdzie  nie jadę  i tym bardziej się  i nie przeprowadzajcie  mi tu jak naradzie dobrze poradzę sobie ze wszystkim - odpowiedziałam hardo 

- (T.I) to nie było pytanie tylko twój obowiązek - odpowiedział Jin 

- a ty nie moi rodzice aby mi rozkazywać więc zostaje tutaj 

- nie będziemy się kłócić my powiedzieliśmy swoje zdanie a ty go wykonasz - powiedział J-Hope 

- po moim trupie 

- może być i po trupie jak tak ci lepiej - powiedział Suga co oni  tacy dziś wściekli ale już nie mam czasu się dopytywać po prostu wyszłam z domu i poszłam do szkoły minęła spokojnie dzięki odrobionym lekcją dostałam dwie 5 a teraz właśnie zadzwonił dzwonek informując o końcu lekcji szybko  wyszłam ze szkoły ale zatrzymała mnie Nadali 

- hej idzie się tak śpieszysz ?- zapytała z uśmiechem 

- a do domu ale widzie że ty tu jesteś to znaczy że mam jakiś grafik - odwzajemniłam uśmiech 

- tak chodzi na zdjęcia  a potem za trening obiecuje że potem cię odwiezie 

- oki - poszliśmy do jej samochodu a potem pojechaliśmy zrobić parę zdjęcia po zdjęciach  okazały się cudowne tylko szkoda że było już ciemno i mój fotograf zmienił trochę zdjęcia ale efekt końcowy zabójczy 

- oki - poszliśmy do jej samochodu a potem pojechaliśmy zrobić parę zdjęcia po zdjęciach  okazały się cudowne tylko szkoda że było już ciemno i mój fotograf zmienił trochę zdjęcia ale efekt końcowy zabójczy 

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

po skończeniu wyszliśmy i zawiozła mnie na trening taniec coś co uwielbiam nie potrafię bez niego żyć nawet jak byłam malutka to gdy przychodziłam przeszkolą to tańczyłam do piosenek z radia po zajęciach tańca byłam wykończona spojrzałam na zegare...

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

po skończeniu wyszliśmy i zawiozła mnie na trening taniec coś co uwielbiam nie potrafię bez niego żyć nawet jak byłam malutka to gdy przychodziłam przeszkolą to tańczyłam do piosenek z radia po zajęciach tańca byłam wykończona spojrzałam na zegarek a tak 23.57

- o boże już tak późno - Natalia się zaśmiała 

- tak ale nie martw więc odwiozę cię a jutro kolejne atrakcję tylko że już w duecie - nic nie odpowiedziałam tylko wsiadłam do samochodu po czym zawiozła mnie do domu wyszłam z samochodu żegnając się ale gdy weszła wszyscy  siedzieli przy stole oprócz Jungkook oczywiście ale to nic 

- hejka wszystkim - powiedziałam wszyscy zmierzyli mnie wzrokiem - o co chodzi znowu ?

- o twoja przyjaciółkę - powiedział V 

- z nią wszystko w porządku- uśmiechnęłam się 

- dlaczego nie powiedziałaś  nam prawdy wiesz co teraz się stanie - powiedział Jin 

- co takiego niby ?- spytałam kpiąco 

- wyprowadzisz się i to w tym monecie ! - powiedział RM .........  

Porwana przez BTS/POPRAWKIOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz