sorki że wstawiam ten rozdział tak późno ale niestety przez moją nieuwagę go usunęłam i musiałam napisać jeszcze raz więc tu nie proszę o gwiazdki tylko o wyrozumiałość 🙏⅘
- czy mi się zdaje , czy po prostu jesteś zazdrosna o mnie zazdrosna ? - uśmiechnął się cwaniacko a jego ręce zjechały na moją talie i zaczął przybliżać swoją twarz do mojej przybliżać swoją twarz do mojej , no po prostu nie , koniec tego dobrego kopnęłam go w krocze po czym on się skupił a ja pokierowałam się w stronę wyjścia z pokoju ale za czym wyszłam obróciła się w jego stronę patrzył się na mnie tymi pięknymi oczami
- na całusy trzeba sobie zasłużyć a nie myśleć że o wszystko można nim załatwić aby załagodzić sprawę. po drugie ja się nie mogę spotykać ani patrzyć na innych chłopaków, ale ty możesz o nie kochany o tak nie będzie. Po trzecie nie jestem zazdrosna ! - ostatnie słowa krzyknęłam po czym wychodząc trzasnęłam drzwiami. Ale od razu wpadłam na RM
- nie przesadzacie tymi drzwiami bo my nie będziemy non stop kupować nowych - powiedział RM po czym wyszedł do swojego pokoju no oczywiście nie byłabym sobą gdybym się nie odgryzła. Weszłam za nim do pokoju on się na mnie spojrzał - królewno puka się jak się wchodzi do czyjegoś pokoju - zmarszczył brwi
- tak to dlaczego dlaczego jak ty wchodzisz do mojego to nie pukasz -obróciłam się do niego plecami - a i jeszcze jedno nie psuj wszystkiego bo nie będziemy non stop kupować nowych - wyszłam z pokoju od razu na Jungkook'a który jeszcze obolały chodził z mojego pokoju . jak mnie zobaczył podszedł złapał za nadgarstek zaczął prowadzić do swojego pokoju ale w miarę szybko się skapnęłam zobaczyłam Suge wyrwałam rękę z uścisku Jungkook
- Suga ratunku - podbiegłam do Sugi i chowając się za jego plecami
- Ale przed czym ma cię ratować nie widzę zagrożenia - zaczął się śmiać w tej chwili Jungkook do mas podszedł i chciał mnie chwycić za rękę ale Suga go powstrzymał
- daj spokoju, idź już spać bo jest późno jutro porozmawiacie - Jungkookk popatrzył się na mnie po czym poszedł do swojego pokoju, ja podziękowałam Suga'e i już chciałam iść ale oczywiście wyjaśnienia
- co co znowu wam poszło ? - obróciłam się w jego stronę po czym podeszłam do niego
- o nic nam nie poszło po prostu musi zrozumieć że za błędy trzeba płacić i nie wystarczy pocałunek , trzeba używać mózgu - powiedziałam to głośniej aby Jungkook usłyszał w pokoju , a Suga znów zaczął się śmiać po czym mnie przytulił oczywiście tez go przytuliłam
- czy wy nie możecie się choć raz nie gniewać na siebie i nie dokuczać sobie na wzajem ? - szepnął rozbawiony do mojego ucha po czym zrobił chwile przerwy - przestańcie się bawić w kotka i myszkę to wam nic nie da- po powiedzeni odsunęliśmy się od siebie
- my się nie bawimy w kotka i myszkę po prostu ja sama nie wiem co on ode mnie chce i nie wiem czy jestem w stanie mu to dać - Suga poruszał tylko głową w wyrazie zrozumienia
- w takim razie zapraszam jak chcesz pogadać z chęcią wysłucham - uśmiechnął się pokazując ręką drzwi do jego pokoju.......
za raz pojawi się kolejny rozdział
CZYTASZ
Porwana przez BTS/POPRAWKI
RomanceLaura zostaje porwana przez siedmiu chłopakòw. Na początku dziewczyna nie wiem kim oni są, lecz szybko się o tym dowiaduje. Na wszelką cenę chce uciec od niewygodnych jej zdaniem chłopakòw. Lecz okazuje się to nie lada wyzwaniem. Czy uda się jej uci...