16 czerwca 2021
Na drugiej i trzeciej lekcji mieliśmy mieć zastępstwo z babką, której nie lubi większość klasy, więc me, my friend i moja nowa friend postanowiliśmy nie iść na trzy pierwsze lekcje.
Najpierw stalkowaliśmy mojego nowego krasza i teraz chociaż wiem do jakiej szkoły chodzi.Kiedy zbierałam się do wyjścia, prawie na sto procent jestem pewna, że nasze spojrzenia się spotkały i moja romantyczna dusza like it. Wyszliśmy na tym samym przystanku co on, tylko on szedł nieco za nami. I moje acting skilsy się nagle ujawniły i ja takie ,,ups, rozwiązał mi się but" i nagle tak na środku się zatrzymałam, żeby go zawiązać. I my friends, kiedy potem szliśmy na zakupki powiedzieli mi, że ten chłop prawie na mnie wpadł i ja tak pisnęłam na środku ulicy xdd
Na zakupkach chciałam sobie kupić kolarki oraz dwie książki. Po dwóch godzinach w końcu kupiłam spodnie, ale nie było tych książek i byłam kinda sad.
Wróciliśmy na rozszerzony angielski i robiliśmy jakieś randomowe zdania, ale w sumie to nikomu już się nie chciało. Na niemieckim graliśmy w Kahoota i tak blisko mnie przysiadł się chłop, od którego walito i czułam się bardzo niekomfortowo, ale nie chciałam wyjść na bicze, więc akurat tym razem nic nie mówiłam. Ale tak tylko przypominam, że istnieje dezodorant.
Na informatyce robiliśmy programowanie, którego nikt nie ogarnia. Po raz pierwszy przyszliśmy na historię na ostatniej lekcji. I babka do nas takie, że ooo wcześniej nie byliście, a na mojej lekcji tak. Jej tez nie chce się prowadzić lekcji i włączyła nam film, w którym chłop opowiadał o naszym temacie lekcji.
Kjut.
17 czerwca 2021
Dobrą wiadomością było to, że w czwartek i piątek lekcje trwaly po 30 minut, a przerwy po 5, więc 8 lekcji kończyliśmy o 13.
Rano znowu jechałam autobusem z kraszem i my friend mi mówi, żebym w końcu do niego podbiła. W końcu to zrobię. Ale było kjut, bo stał niedaleko mnie (MATKO ŚWIETA JAKIE ON MA PIĘKNE OCZY), ale potem uciekł gdzies na początek autobusu, więc nie było sensu dalej stalkować, więc wysiedliśmy. I mam wrażenie, że znowu na mnie patrzył, i hope so. Tylko na przystanku zobaczyłam martwego gołębia i czy to ma być jakiś znak or sth?
Na biologii w sumie to idk co robiliśmy, ja jak zwykle byłam zmęczona. Na historii włączyła nam kolejny film, a ja pisałam mojemu friend usprawiedliwienie. Na przerwie biegłam szybko do mojej psiapsi z innej klasy, żeby mi napisała usprawiedliwienie ze środy i wyglądało legitnie, więc stonks. Na fizyce było tak duszno, że gdy tylko usiadłam od razu byłam zmęczona. Ogólnie miałam wyjajone na lekcję i sobie leżałam i spałam.
Na pierwszym wf siedziałyśmy sobie z dziołchami w szatni i plotkowałyśmy, a na kolejnej dostałyśmy opierdziel. Ale udały nam się negocjacje z nim i jest chyba git. I też sobie gadaliśmy.
Laski widziały, że byłam trochę przymulona i mówiły mi, żebym poszła do chaty i strasznie żałowałam. Przez skrócone miałam pociągi o różnych godzinach. I postanowiłam zapierdzielać do mojej wsi 5 kilometrów.
Ale ofc wcześniej umierałam na wychowawczej, a na angielskim oglądaliśmy Dirty Dancing i jeżeli nie oglądaliście to polecam.
18 czerwca 2021
Skrócone lekcje, ale nie czułam żeby to były skrócone męczarnie. Kto kurwa wymyślił, żeby w czerwcu jeszcze łazić do szkoły. To powinno być nielegalne, szczególnie kiedy nie ma ani jednego (!) wiatraka w całej szkole.
Ogólnie to nic ciekawego, ja jak codziennie umieranko z przegrzania. I ogólnie to za ciekawie nie było oprócz tego, że trójka nauczycieli grała sobie w kalambury u nas na geografii, a moja sekta żałowała, że nie uciekła z wosu na zakupki do lidla.
21 czerwiec 2021
Naprawdę planowałam iść na wszystkie lekcje. Przysięgam, po prostu los chciał inaczej.
Ogólnie to wszystko idealnie sobie wykalkulowalam i ułożyłam idealny scenariusz, żeby podbić do
krasza. Skubany, nie był dzisiaj na dworcu.W poniedziałek nie mamy pierwszej lekcji, więc pojechaliśmy dopiero 2 i to był niemiecki. Oglądalismy sobie fragment filmu, a potem mówiliśmy, co się działo po niemiecku, ale z pomocą tej babki. Na angielskim było za gorąco w klasie, dlatego wyszliśmy na boisko.
Doszliśmy do wniosku, że w sumie idk po, co poszliśmy dzisiaj do szkoły i rzuciliśmy monetą czy spierdalamy po chemii czy przed chemią. Zgubiliśmy gdzieś złotówkę, która rzuciliśmy, ale kiedy znaleźliśmy okazało się, że pokazywała reszkę tak więc spierdoliłyśmy po angielskim. Mój friend siedział jeszcze na chemii i potem do nas dołączył i pojechaliśmy sobie autobusem do kompletnie innej wiochy. W sumie było kjut, ale strasznie gorąco. Z tą laską w ogóle planowałyśmy pojechać w tej wiosce nad jeziorko i wjebać się tam w ubraniach, ale idk dlaczego w końcu tego nie zrobiłyśmy.
Zaplanowałyśmy, że jutro po próbnej maturze z chemii tam pojedziemy na pół dnia, ale chyba pogoda się nam nieco zjebala. Jutro postaram się najwyżej zrobić update.
PIJCIE DUŻO WODY.
~Queenie
![](https://img.wattpad.com/cover/238043379-288-k119938.jpg)
CZYTASZ
Przeżyć W Liceum | klasa druga, trzecia i czwarta
Randomciąg dalszy mojego jakże ehem nieciekawego życia aka narzekanie na zajebisty system edukacji oraz na wszystko inne. Nie obejdzie się bez opinii z dupy wziętych na temat wszystkiego. Zapraszam