1. Ślub

188 8 1
                                    

Młoda dziewczyna potrzebuje trochę czasu,
by znaleźć mężczyznę na całe życie.
To jej nie przeszkadza wychodzić tymczasem za mąż.

– Sidonie Gabrielle Colette


Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


Przeszłość

– Ślub?! – krzyknęły zaskoczone dziewczyny. To dopiero była nowina. Wiedziały, że po powrocie Mamoru, gołąbeczki nie będą mogli się sobą nacieszyć, ale żeby tak od razu pchać się na ślubny kobierzec?

– Usagi, ale ty masz dopiero szesnaście lat – powiedziała rozsądna Ami, ale zaraz się zreflektowała, nie chcąc, aby źle ją zrozumiano. – To nie tak, że nie popieram waszego szczęścia, ale teraz najważniejsza szkoła. Jeszcze zdążycie wziąć ślub.

– Powinniście się jeszcze wyszumieć – stwierdziła Minako, ale prawie od razu zaśmiała się szczerym śmiechem. – Przyznaj, droga przyjaciółko, że chcesz przymierzyć suknię ślubną.

– Albo boi się, że jakaś dziunia jej go sprzątnie sprzed nosa – dodała złośliwie Rei.

– Myślałam, że się ucieszycie! – wykrzyknęła Usagi, wybuchając niespodziewanie szlochem. – Myślałam, że mam w was oparcie, a wy się ze mnie śmiejecie i obrażacie!

– Widzicie, co narobiłyście? – zdenerwowała się Mako, wyciągając do przyjaciółki swoje długie ramiona, aby ją przytulić. – Nie płacz. Cokolwiek postanowisz, jesteśmy z tobą.

Po chwili Usagi się uspokoiła. Wycierając zapłakane oczy, spojrzała na zasmucone przyjaciółki.

– Wiem, że nasza decyzja was zaskoczyła, ale nie ma różnicy, kiedy weźmiemy ślub czy teraz czy za kilka lat. I tak mieliśmy to zrobić, więc po co przeciągać to w nieskończoność? – tłumaczyła spokojnie Usagi, zaskakując przyjaciółki tą nagłą przemianą z roztrzepanej nastolatki w poważną osobę. Może powrót Mamoru tak ją odmienił?

– Nie wyglądasz na szczęśliwą – stwierdziła Rei, lustrując dokładnie twarz blondynki.

– Czeka nas jeszcze rozmowa z rodzicami – odparła markotnie dziewczyna. – Nie będą zachwyceni.

– Nie rozumiem, skąd ten pośpiech? – drążyła dalej Rei. Nie chciała dręczyć przyjaciółki, ale miały dopiero po szesnaście lat. W tym wieku myśli się raczej o zabawie i martwi się egzaminami, a nie o tak poważnej sprawie jak ślub.

– Jestem w ciąży – szepnęła zawstydzona Usagi.

Na jej słowa zapadło milczenie. Informacja była naprawdę powalająca. Żadna nie potrafiła nic mądrego powiedzieć. Każda miała w tej chwili pustkę w głowie. Chciały pocieszyć przyjaciółkę, powiedzieć, że wszystko będzie dobrze, ale wizja zmiany pieluch w tak młodym wieku była piorunująca.

Wirujące serca 回転するハートOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz