CASSIE
– Jamie, nie możemy. - Odepchnęłam go od siebie.
Od dłuższej chwili pozwalałam chłopakowi, żeby pieścił moje ciało. Zapomniałam się. Dopiero po dłuższej chwili dotarło do mnie, co zamierzaliśmy zrobić. Nie powinnam do tego dopuścić. Było mi wstyd. Popełniłam błąd. Nie chciałam zabawić się niczyimi uczuciami. Byłam zagubiona. Potrzebowałam tylko poczuć, że komuś na mnie zależało. Jednak to nie znaczyło, że miałam pakować się w ramiona Jamiego. On nie powinien na to pozwolić. Przecież był przyjacielem Holdena. Czy to w ogóle się dla niego nie liczyło? Kilka lat ich przyjaźni nie mogło zostać zniszczone przez dziewczynę. Nie przeze mnie. Musiałam się wycofać. Najlepiej będzie trzymać się z dala od Jamiego.
– Teraz o tym myślisz, gdy stoisz przede mną naga?
– Lepiej późno niż wcale.O mało nie zdradziłam Holdena. Niezależne od tego, jak bardzo byłam na niego zła, to nie był to powód do zdrady. Nie mogłam mu tego zrobić. Jeśli nie widziałam naszej wspólnej przyszłości lepiej będzie, jeśli się rozstaniemy. Przynajmniej nie będziemy się więcej ranić. Wiedziałam, że w tej chwili nawet Jamie nie był w stanie zrozumieć mojego zachowania i wcale mu się nie dziwiłam. Sama gubiłam się w swoich uczuciach.
– Cassie – jęknął – on nie ma dla ciebie czasu. Ile jeszcze pociągniesz w tym związku?
– Najpierw powinnam z nim zerwać.
Nie mogłam uwierzyć, że pozwoliłam się Jamiemu do siebie zbliżyć. To nie było fair. Powinnam się wycofać. Nie chciałam, żeby któryś z chłopaków uznał, że się nimi zabawiłam. Jeśli prześpię się z Jamiem, nie będę umiała spojrzeć swojemu chłopakowi w oczy. Poza tym ciężko będzie ukryć mi tę zdradę. Przyjaciel mógłby się wygadać albo specjalnie powiedzieć Holdenowi, co zrobiliśmy. Jeszcze niedawno byłam zła na swojego faceta, że mógł mnie zdradzać, a dzisiaj rozważałam to samo. Tylko że nie miałam pewności, że on mnie zdradzał. To tylko moje podejrzenia.
– Naprawdę chcesz teraz wyjść?Najgorsze, że wcale nie chciałam. Przez chwilę podobało mi się to, co poczułam przy Jamiem. Nie było to silne jak przy moim chłopaku, ale od dłuższego czasu potrzebowałam bliskości. Chwili przyjemności. Byłam rozdarta. Nie wiedziałam, co ze sobą zrobić. Jak się wycofać? Byłam zbyt zraniona, żeby myśleć teraz o uczuciach swojego faceta. On wiele razy wychodził z domu, nie przejmując się tym, że mogłam się martwić. Nie kontaktował się ze mną podczas swojej nieobecności. Jednak nie powinnam nikogo wciągać w swoje problemy, a już na pewno nie przyjaciela. To się źle skończy.
– Wyganiasz mnie? - Spojrzałam na Jamiego, marszcząc brwi.
– Nie. - Uśmiechnął się, zerkając w dół. – Widzisz, co ze mną robisz? Cass, proszę.
– To nie fair – wyszeptałam, kręcąc głową.Pożałuję tej chwili przyjemności. Nawet nie miałam czasu zastanowić się, czy było warto poświęcić swój związek, mimo że być może nie było co ratować. Najpierw powinnam upewnić się, że miałam racę. Poza tym nie mogłam też ryzykować utratą przyjaciela. Bałam się, że po wszystkim Jamie się ode mnie odwróci. Uzna za puszczalską szmatę i o wszystkim opowie Holdenowi. Stracę ich oboje. Nie byłam na to gotowa.
– Wiem. - Zbliżył się do mnie i zaczął mnie całować.
Całował mnie tak długo, aż w końcu zapomniałam o Holdenie i dałam się ponieść chwili. Pozwoliłam, żeby przyjaciel pieścił moje ciało, chociaż sama niewiele przykładałam się o to, żeby sprawić przyjemność jemu. Byłam samolubna, ale potrzebowałam tego. Brakowało mi bliskości, bo od dłuższego czasu nie uprawiałam seksu. Starałam się nie myśleć o tym, że zdradziłam swojego faceta. W tej chwili nic już nie mogłam zmienić.
– Było mi cholernie dobrze. - Jamie opadł obok mnie z wielkim uśmiechem na ustach. Był z siebie bardzo zadowolony, czego nie rozumiałam.
Miałam ogromne wyrzuty sumienia, że zdradziłam swojego faceta, ale gdy uprawiałam seks z Jamiem ani na chwilę nie pomyślałam o Holdenie. Nie czułam się wtedy źle. Zastanawiałam się, czemu chłopak leżący obok mnie nawet przez chwilę nie pomyślał o swoim przyjacielu. Nie miał wyrzutów sumienia, a powinien je mieć. Namówił mnie, żebym się z nim przespała, wiedząc, że nadal byłam w związku z Holdendem.
– Co z tobą? - Zerknął na mnie. – Było ci źle? Czujesz się niezaspokojona? Mogę to naprawić.

CZYTASZ
PRZEGRANI. Cassie i Holden.
RomancePRZEGRANI: 1. Cassie i Holden. 2. Historia Jamiego. Trójka przyjaciół. Zawsze razem. Nic nie było w stanie ich rozdzielić, ale czy na pewno? Kilka lat sprawiło, że Cassie stała się dla Holdena kimś więcej niż tylko przyjaciółką. Długo spotykali si...