Tymczasem do Kuby zadzwonił Nowy.
-Cześć Kuba! Wiktor jest już w szpitalu i po operacji teraz śpi. Gdzie jesteście? - spytał Nowy
-Eeee, no aktualnie czekam aż Anka się znajdzie - odpowiedział Kuba
-Czekaj jak to aż Anka się znajdzie?! O co chodzi? - pytał Nowak
-Bo ten postrzelony uciekł z nią do lasu - odpowiedział Kuba
-Jak?! Jak to?! - spytał oszołomiony Nowy
-No tak jakoś wyszło. Anna prubował ochronić mnie i Martynę no i ten bandyta poszedł z nią do lasu. Martyna z policjantami jej szuka
-To wiesz co Kuba odezwij się jak ją znajdziecie - powiedział Piotr
-No dobrze
W tym momencie w radiu Kuby rozbrzmiał głos Martyny
-Kuba wysyłam ci pineskę przynieś szybko brezę, albo deskę bo musimy Annę do szpitala szybko zabrać
-Dobra już pędzę
Po 10 minutach dotarł w odpowiednie miejsce. Kuba zauważył Annę leżącą na ziemi rozebrana przykrytą Martyny kurtka.
-Co tu się stało? - spytał Kuba
-A nie widać? Myślę, że została zgwałcona - zapytała i oznajmiła Martyna
-To bardzo możliwe. Myślisz, że ona wie co się stało?
-Myślę, że niestety tak
-Masakra dobra zabierzmy ją do szpitala
Kuba i Martyna wraz z nieprzytomna Anną pojechali do szpitala. Kiedy weszli na SOR od razu Beata zabrała Anne na badania. Następnie Martyna poszła z Kubą do Wiktora, żeby powiedzieć mu co się stało z jego żoną. Weszli do sali gdzie leżał Wiktor, byli u niego Nowy i Piotr.
-Cześć doktorze. Cześć chłopaki - przywitali się
-Cześć - odpowiedzieli razem
-Co z Anką czemu nie przyszła? - spytał Wiktor
-Wiktor ja nie wiem jak ci to powiedzieć... - zaczął Kuba
-Ale co nie wiesz jak mi powiedzieć? Coś źle z Anką?
-No bo my z Anną wieźliśmy tego postrzelonego no i on ją zabrał z karetki.
No i jak ją znalazłam to ona była rozebrana i nie przytomna - oznajmiła Martyna-Co ty mi chcesz powiedzieć? - spytał Wiktor
-Anka została... zgwałcona - powiedziała smutna Martyna
-Ale jak to? - spytał Piotr
-No tak to - powiedział Kuba
-Gdzie ona teraz jest?
-Na badaniach - oznajmiła Beata która właśnie weszła
-Beata co z Anką? - spytał Wiktor
-Teraz cię to interesuje? - spytała poddenerwowana Beata
A gdzie byłeś gdy cię potrzebowała?
Anka mówiła, że cię nie poznaje i że jej nie widzisz. Ale no dobra powiem ci co z nią. Anna została zgwałcona na żywca, to znaczy, że nie była niczym odurzona i była tego wszystkiego w pełni świadoma. - oznajmiła smutna Beata-Czyli ona to wszystko pamięta? - spytał Nowy
-No niestety
-A jest przytomna? - spytała Martyna
-Jeszcze nie
-A mogę do niej pójść? - spytał Wiktor
-Wiesz co ty nie powinieneś jeszcze chodzić, ale jutro będziesz mógł
-No dobrze,. ale na pewno?
-Tak na pewno
Beata wyszła z sali Wiktora i poszła na SOR. Za to chłopaki z Martyną poszli na bazę.
-Cześć! - przywitali się
-Cześć - reszta się przywitała
-A gdzie Anna? - spytała Basia
-Eeeeee... w szpitalu - odpowiedział Kuba
-U taty? - spytała Zosia
-Nie Zosiu nie u Wiktora - powiedział Nowy
-No to gdzie ona jest? - spytała Brytnej
- W szpitalnej sali, bo ona została zgwałcona przez tego postrzelonego - powiedziała Martyna
-Jak to?! - krzyknęli wszyscy
-No tak jakoś wyszło
**********************
Przepraszam za tak długą nieobecnośćKolejny rozdział 🙂
Co będzie dalej z Anną
CZYTASZ
Anna i Wiktor na sygnale
RomanceTo moja wymyślona historia. Piszę jak moim zdaniem potoczy się dalej historia co dotychczas jest w serialu