Cześć! Powracam.😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊
Weszła i zaczęła szukać Beaty, znalazła ją wychodzącą z bloku operacyjnego. Podeszła do niej
-Hej Beata!
-No cześć Anka! Przyszłaś pewnie po obrączkę Wiktora
-Z kąd wiesz?
-Bo znalazłam ją dzisiaj rano
-Wiesz że oni myśleli że ja nie zauważe
-No to nie źle. Trzymaj i do później
-Nara - Anna weszła do stacji i usiadła na kanapie
-Aniu przykro mi, ale nie znalazłem
-No i nie znajdziesz, bo Beata już znalazła i mi oddała
-To teraz jej będę musiał się tłumaczyć? Masakra
-Trzeba było nie pożyczać jednemu, a od drugiego brać. Artur zejdź mi już z oczu nie mogę na ciebie patrzeć - Artur natychmiast wyszedł z bazy, a Anna usiadła na kanapie
-Chodz tu - zwruciła się do Wiktora i pokazała miejsce koło siebie. Po chwili usiadł
Daj rękę, nie tą drugą - założyła mu obrączkę na palec i go pocałowała-No widzisz Wiktor Anka cię nie zamordowała za tą obrączkę. Ty powinieneś ją na rękach nosić za to że ma do ciebie tyle cierpliwość i tyle razy ci już wybaczała - powiedziała Martyna
-Oj Martynka nie przesadzaj. To żaden wyczyn
-Oj nie tu się z tobą nie zgodzę kochanie. Martyna ma rację przecież ty mi już tyle razy wybaczyłaś
-To nic takiego
-Aniu to jest bardzo dużo i naprawdę ci za to dziękuję - pocałowali się, a wszyscy inni wyszli z bazy
-Kochanie jak ty to robisz?
-Ale co? - wtuliła się w męża
-Że jesteś taka dla mnie wyrozumiała i ogólnie wspaniała i kochana
-Nie wiem tak samo idzie. Może poprostu jestem w tobie na tyle zakochana, że potrafię ci wybaczyć prawie wszystko
-A czego byś mi nigdy nie wybaczyła?
-Nigdy bym ci nie wybaczyła na przykład zdrady
-Nie musisz się o to martwić, ja cię kocham nad życie - pocałowali się
-Wiem - znów się pocałowali
TYMCZASEM PRZED BAZĄ
-Ale oni są zakochani - powiedział Nowy
-No na maksa i pomyśleć, że mają swoje lata, a zachowują się czasami jak para nastolatków - przyznał Piotr
-Weźcie no już tacy starzy to oni nie są - powiedziała Basia
-Właśnie. Ja mam nadzieję Piotruś, że my też będziemy tak robić - pocałowała męża
-No ale napewno nie będziemy leżeć na tej kanapie, bo ona jest już poprostu zajęta przez nich - zażartował Piotr
-No totalnie jest już ich, przecież praktycznie tylko oni na niej siedzą - powiedział Nowy
-Dobra to co do "Kroplówki"? - zapytała Basia
-Tak chodźmy - powiedziała Martyna
***************************
Cześć!😊😊😊😊Wracam do was po bardzo długiej przerwie, ale mam nadzieję, że przybędzie mi trochę więcej weny do tej książki.😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊
Wiem trochę krótkie, ale ważne, że w końcu coś wstawiłam.
Mam nadzieję, że będzie wam się podobać😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊
CZYTASZ
Anna i Wiktor na sygnale
RomanceTo moja wymyślona historia. Piszę jak moim zdaniem potoczy się dalej historia co dotychczas jest w serialu