Rozdział 65

337 17 3
                                    

Tymczasem u chłopaków:

Jm- Ej obczajcie instagrama T.I.

Tae- Wrzuciła coś ciekawego?

Jm- I to bardzo.- powiedział po czym wszyscy wyjęli telefony...

Rm- O wow. Nie spodziewałem się tego po niej.

Sg- T.I i surfing?- powiedział zaskoczony...

Jin- Surfing surfingiem, ale mnie bardziej zastanawia ten typ...

Jm- A to nie jest David?

Jk- Jaki David?

Jm- Ten instruktor od fly-boardu.

Tae- To on jest też instruktorem surfingu?

Rm- Na to wygląda.

Jk- Za bardzo się do niej klei.- powiedział lekko podirytowany...

Sg- Ktoś tu jest zazdrosny.- powiedział cicho, ale słyszalnie...

Jk- A żebyś wiedział, że jestem...

Jm- Nie ukrywam, że chciałbym zobaczyć zobaczyć T.I jak próbuję surfingu.

Rm- Mówisz masz.- powiedział po chwili...- Hoseok wysłał filmik.

Sg- To na co czekasz. Pokazuj go.

Powiedział po czym włączył filmik.

Jm- WOW. Nie wiedziałem, że T.I jest w tym taka dobra.

Tae- Dobrze jej idzie, bo David ją trzyma.

Jk- I to aż za bardzo.

Sg- A tobie o co znowu chodzi?

Jk- Nie widzisz jak się do niej klei?

Sg- Przecież on ją tylko asekuruję...

Jk- Obyło by się bez tego. T.I poradziłaby sobie równie dobrze bez niego...

Rm- Jungkook zluzuj. Przecież on nic nie zrobił, tylko ją trzymał.

Jk- Nie chce mi się na to patrzeć.- powiedział po czym opuścił pomieszczenie...

Tae- Pogadam z nim.- powiedział i ruszył za nim...

...

Tae pov:

Tae- Jungkook.- powiedziałem wchodząc do pokoju i siadając obok chłopaka...

Jk- Co chcesz?

Tae- Czemu się tak zachowujesz? Przecież T.I nic nie zrobiła.

Jk- Wiem, ale nie dam rady patrzeć jak dobrze się bawi w towarzystwie obcych typów.

Tae- Rozumiem cię, ale to przecież nie jest nic złego.

Jk- No tak, ale ja dalej ją kocham.

Tae- Mogę cię o coś spytać?

Jk- No...

Tae- Skoro ją kochasz to dlaczego ją zdradziłeś?

Jk- Nie wiem. Nie potrafię tego logicznie wytłumaczyć. Miałem po prostu chwilę słabości.

Tae- Rozumiem cię, ale to nie tłumaczy tego co się stało...

Jk- Wiem. Bardzo tego żałuję. Tamtego dnia to było nasze ostatnie spotkanie.

Tae- W sensie z kim? Z tą laską, z którą...- powiedziałem na co przytaknął.- Dlaczego ostatnie?

"Przypadek"|| ZAKOŃCZONEOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz